Przyznam szczerze że byłem przekonany że upgrade v4 do 800V to jedynie koniecznosc wymiany kabli na chłodzone cieczą. W sumie to nie zagłębiałem się wcześniej ten temat stąd trochę zdziwienie.Większość ludzi myśli że podzespoły - nazwijmy je - 'mocowo-zasilające' są w słupku Superchargera. A tak nie jest. Tesla (czy też np. Kempower) mają osobne szafy mocy i cała 'energetyka' jest w takiej szafie, a słupki / satelity to takie jakby EVSE, gdzie niewiele jest w środku. Stąd pewnie Twój tok myślenia.
Ale teraz bardzo mnie ciekawi jak Tesla chce sprawnie przeskoczyć do obsługi 800V