grzkas
Fachowiec
Otoz to - te serwisy nie sa tak obciazone, w samej Holandii jest okolo 12 serwisow a to maly kraj...Napewno w innych krajach, punktów serwisowych jest zdecydowanie więcej. A teraz w Polsce sprzedaż ruszyła lawinowo.
Otoz to - te serwisy nie sa tak obciazone, w samej Holandii jest okolo 12 serwisow a to maly kraj...Napewno w innych krajach, punktów serwisowych jest zdecydowanie więcej. A teraz w Polsce sprzedaż ruszyła lawinowo.
podobno bodyshopy zabierają się za naprawy gwarancyjne pod warunkiem dogadania się z Ząbkami. jakby się dobrze postarali to możnaby je przekształcić w serwisy tesloweSerwisów może być i 100, ale skąd wziąć ludzi? Najlepiej jakby istniejące dobre warsztaty brały się za Tesle.
Przynajmniej sferę czysto samochodową będą miały obcykaną fachowo. Reszta wiadomo : szkolenia i szkolenia.... I nadzór kogoś kto już wie.
Ale te dobre to mają roboty na lata w ICE i jak tu je zachęcić?
Tesla pewnie idzie sprawdzoną drogą, z innych krajów.Serwisów może być i 100, ale skąd wziąć ludzi? Najlepiej jakby istniejące dobre warsztaty brały się za Tesle.
Przynajmniej sferę czysto samochodową będą miały obcykaną fachowo. Reszta wiadomo : szkolenia i szkolenia.... I nadzór kogoś kto już wie.
Ale te dobre to mają roboty na lata w ICE i jak tu je zachęcić?
Naprawione na gwarancji owszem. Przy czym jak wracałem z Berlina to uciekł mi czynnik z klimatyzacji.Generalnie to slysze tylko narzekania klientow z Polski. W Holandii klienci sa bardzo zadowoleni, inne kraje tez ok.
Jak naprawione na gwarancji to nie problem, gorzej jak musiales zaplacic. Trafiaja sie felerne egzemplarze, ale coraz rzadziej![]()
Masz produkcję z początku października, wtedy zazwyczaj zaczynają nowe roczniki modelowe, więc mogą być jakieś większe zmiany na liniach i może być presja na utrzymanie tempa produkcji pomimo wdrożenia nowych procedur.Jeszcze jedno. Wiem, że to nie chirurgia jamy brzusznej, ale ktoś mi zostawił taki prezent pod tapicerką i sie zastanawiam czy z Berlina, czy z Szanghaju.
View attachment 12915
Mamy ogromny problem z personelem to raz, jak juz kogos zatrudniamy to trzeba tego kogos przeszkolic a to trwa miesiacami.Serwisów może być i 100, ale skąd wziąć ludzi? Najlepiej jakby istniejące dobre warsztaty brały się za Tesle.
Przynajmniej sferę czysto samochodową będą miały obcykaną fachowo. Reszta wiadomo : szkolenia i szkolenia.... I nadzór kogoś kto już wie.
Ale te dobre to mają roboty na lata w ICE i jak tu je zachęcić?
Tesla ma swoje body shopy przeszkolone i muszace spelniac 100% wymogow tesli pod wzgledem wyposazenia , to jest okolo 200 000 euro w samym sprzeciepodobno bodyshopy zabierają się za naprawy gwarancyjne pod warunkiem dogadania się z Ząbkami. jakby się dobrze postarali to możnaby je przekształcić w serwisy teslowe
przykro slyszec, ale niestety tak zapieprzaja z produkcja samochodow ze zdarzaja sie wpadki... Berlin Giga chce rozbudowac fabryce i produkowac 1 milion aut rocznie... 1 milion!Naprawione na gwarancji owszem. Przy czym jak wracałem z Berlina to uciekł mi czynnik z klimatyzacji.
A po dwóch tygodniach zauważyłem, że ktoś zarysował mi zderzak i wygiął lekko element. Mam zdjęcia przed i po wizycie w serwisie.
Jeszcze nawet to bym przełknął, ale serwis powiedział mi, że nie wiedzą kto to zrobił, ale nie oni. Parking przed serwisem jest otwarty, a ich ubezpieczenie tego nie obejmuje, więc co najwyżej mogą mi to po taniości zategować. Nie dość, że odbieram uszkodzony samochód to jeszcze mam zapłacić za naprawę. Dobry deal. Tłumaczyli, że oni skończyli w piątek, a ja odebrałem samochód w niedzielę rano. No bo musiałem dojechać z Poznania, a nie będę jechał w ciemno żeby mi przesunęli termin odbioru z piątku na poniedziałek, bo coś.
Jeszcze wystawili samochód z 18% przez co nie miałem Sentry, a w rozmowie przez aplikację potwierdzili, że go naładują.
Więc jeśli chodzi o moje doświadczenia z serwisami to 2/10.
Znam też parę przypadków z Niemiec gdzie Tesla robiła Pfusch. Niedokręcone śruby, M10 wkręcone w gwint M8. Jeśli w Excelu jest na zielono, a wyjeżdżają takie przypadki, to nie jest do końca dobrze.
to wiem bo już z 2 korzystałem i jeden z nich autoryzacji tesli już nie ma, chodzi mi o to że jeszcze rok temu miałem informacje że bodyshopy zajmują się wszystkim poza naprawami gwarancyjnymi, pół roku temu okazało się że gwarancyjne też robią pod warunkiem że warszawa im to zleci, teraz podobno już nawet same się dogadują z warszawą więc wystarczy pojechać do bodyshopu z problemem zamiast do warszawyTesla ma swoje body shopy przeszkolone i muszace spelniac 100% wymogow tesli pod wzgledem wyposazenia , to jest okolo 200 000 euro w samym sprzecie