Taryfa Pstryk - ceny dynamiczne

bajtus1992

Zadomawiam się
Miałem ten dylemat co Ty. Podpisałem umowę z Pstryk. Dostałem od razu info w apce jaka jest pełna cena za prąd wraz dystrybucją.
Porównywałem to z obecną moją taryfą (Stoen dystrybucja + Respect energy umowa z 2024 gdzie było korzystniej niż mrożone taryfy ).
Sledziłem ceny prądu przez ostatni miesiąc i zrezygnowałem z Pstryk (w ciagu 2 tyg). Własnie dlatego by nie podporządkowywać wekkendów słonecznych do ładowania auta.
Obecnie mam taryfę G12, dla Pstryka powinno być G12w bo nie uzbiera się oszczedności w słoneczne dni wolne.
Obecnie w nocy gdy nie wieje cena najniższa całościowa to 71gr (a w taryfie G12w nalezy dodać koljne 5gr bo jest troższa dystrybucja czyli 76gr), gdzie w mojej taryfie mam cenę całościową po 65gr. Z moich obserwacji całego miesiąca profity przez ostani miesiąc taniej nałdowałebym tylko pomiedzy 13-15 w tygodniu i w weekend w tych godzinach. Tyle że w tym czasie moje auto stoi poza własnym punktem ładowania :)

Dedykowana taryfa pod Pstryk to G12W - słoneczne lub wietrzne dni wolne od pracy dla liczników pod EV bez PV, magazynu energii. Godzine południowe tylko dla tych co mają pracę zdalną.
Mam dokładnie te same wnioski z własnych wyliczeń. Przy taryfie G12, ładując auto w nocy, wychodzi mi 62–65 gr za kWh.
Przy takiej cenie "Pstryk" nie ma żadnych szans w porównaniu z G12.

Największą zaletą G12 jest wygoda – stałe godziny obowiązywania tańszej taryfy w nocy, kiedy samochód i tak stoi w garażu.
Oczywiście, jeśli ktoś spędza weekendy i przedpołudnia w domu, może próbować ładować się wtedy taniej z taryf dynamicznych. Ale w takim trybie życia raczej nie „wyjeździ” tylu kWh, żeby miało to realne przełożenie na oszczędności.

PV i magazyny energii to już zupełnie inna historia.
Jeśli ktoś ma możliwość zostania prosumentem, to wtedy rzeczywiście zaczyna to mieć ręce i nogi.
 

cwireq

Posiadacz elektryka
Mam dokładnie te same wnioski z własnych wyliczeń. Przy taryfie G12, ładując auto w nocy, wychodzi mi 62–65 gr za kWh.
Przy takiej cenie "Pstryk" nie ma żadnych szans w porównaniu z G12.

Największą zaletą G12 jest wygoda – stałe godziny obowiązywania tańszej taryfy w nocy, kiedy samochód i tak stoi w garażu.
Oczywiście, jeśli ktoś spędza weekendy i przedpołudnia w domu, może próbować ładować się wtedy taniej z taryf dynamicznych. Ale w takim trybie życia raczej nie „wyjeździ” tylu kWh, żeby miało to realne przełożenie na oszczędności.

PV i magazyny energii to już zupełnie inna historia.
Jeśli ktoś ma możliwość zostania prosumentem, to wtedy rzeczywiście zaczyna to mieć ręce i nogi.
Jeszcze jak możecie to od G12W jeszcze lepsze jest G13. U mnie w Warszawie niedostępne, ale na Śląsku to już 10gr oszczędności. W Pstryku fajne jest to, że umowa jest na czas nieokreślony i można szybko zrezygnować nie ponosząc dodatkowych kosztów. Bez magazynu energii faktycznie rozwiązanie dość ryzykowne - szczególnie zimą :)
 

Masta20PL

Zadomawiam się
mi sie czerwiec oplacil, lipiec strasznie drogo sie wydaje dlatego licze sobie kazdy dzien i pewnie wyjdzie podobnie jak przy g12w a ograniczenia wieksze, jestem ciekawe jak bedzie zimą, mam ogrzewanie na prąd, jeśli codziennie chociaż 2h byłyby tańsze niż przy g12w powinienem być do przodu. Nie ładuję swojego auta w domu tylko w pracy, żona ładuje co drugi dzień 8kwh - raczej w nocy niż 13-15 czyli po 80 groszy czyli drożej niż w enerdze gdzie w tym samym okresie jest 77 groszy. Pewnie też specjalny przypadek bo jak jest tanio w weekend to mogę i z 50kwh wciągnąć przez 4 godziny na nie ładowania auta.
 
Top