Taryfa Pstryk - ceny dynamiczne

cwireq

Posiadacz elektryka
głupoty piszesz - PGE ma 45 gr netto co widać w G12

View attachment 30489
Już Tobie pokazywałem że będąc w Pstryku w stosunku do Twojego rachunku zaoszczędziłem 282zł tylko w czerwcu. Zrozum że jak kupuję prąd po niższej cenie niż stałe 45gr/kWh netto to na dłużej mi starczy witrualny magazyn. Ale parę przykładów:

*listopad poniedziałek 2024
1753359798608.png
*listopad sobota 2024
1753359836189.png
*grudzień poniedziałek 2024
1753359919505.png
*grudzień sobota 2024
1753359944064.png*styczeń poniedziałek 2025
1753359966057.png*styczeń sobota 2025
1753359988404.png

Mój zautomatyzowany magazyn będzie się ładował zimą tylko w 3 najtańsze godziny w ciągu dnia. Przy takim podejściu depozyt starczy mi na dużo dłużej. Do pełni szczęścia brakuje mi tylko zautomatyzować wallconnectora, ale mam parę pomysłów. W bloku rozwiązanie jest dyskusyjne i bez magazynu Pstryka nie polecam. Ale przy PV na nowych zasadach nawet nie ma nad czym się zastanawiać.
 

rogeer

Fachowiec
No może jednak warto rozważyć jeżeli piecyk sauny w zimie chodzi zawsze około 22 - no i ładowanie samochodów ustawić na noc. Latem nie ma znaczenia bo mam spory nadmiar .. ale zima jest problematyczna tak listopad/grudzień wirtualny magazyn robi się pusty i do marca trochę się zużywa kWh.
Moje całoroczne zużycie to blisko 16MWh przy rocznej produkcji około 12MWh. Przy takich zużyciach gra może być warta świeczki (chodzi o zmianę na G12 nie Pstryka) .. chyba będzie można zaoszczędzić trochę więcej niż przytoczone 40PLN ;-)

View attachment 30485

View attachment 30484
Nie wchodzą w dyskusję o Pstryku to jestem w takiej samej sytuacji.
Stare zasady PV, przy bilansowaniu rocznym trzeba dokupić bo zbyt mała produkcja + EV. Po dłuższych analizach przeszedłem na G12w.
Wtedy to działa na zasadzie wiaderek, które się wypełniają produkowanym prądem w danej strefie.
Czyli produkcja w szczycie pokrywa zużycie w szczycie, produkcja poza szczytem pokrywa zużycie poza szczytem. Na koniec roku masz bilansowanie każdego wiaderka-strefy osobno. Jeśli się okaże, że w jednej brakuje a w drugiej jest nadmiar to jeszcze tak jest "przelewane". Koniec końców rezultat jest taki, że najwięcej godzin produkcji jest w szczycie. PV pokrywa droższą strefę szczytową a to co trzeba na koniec dokupić jest z tańszej pozaszczytowej.
G12w mam od grudnia więc dopiero pół roku ale już widać, że tak to działa i koniec końców to co będę musiał dokupić będzie z tańszą stawką za kwh. Tak to jak narazie za 2025 rok wygląda u mnie ale auto od czerwca.
1753363788989.png
Także się nie zastanawiaj tylko przechodź na G12 albo G12w (pilnując by nie zmienili zasad rozliczenia)
 
Last edited:

konrad.zielinski

Posiadacz elektryka
nie bardzo rozumiem czemu zawsze porównujesz na ceny max ?
Bo jest to wartość zbliżona do większości wartości minimalnych taryf dostępnych w Polsce.
No ale nawet, weźmy coś powszechnego, G12 PGE, 45 gr/kWh netto. Minus 8, 37 gr/kWh. Ile droższych godzin zaznaczyłeś? Jedną, o grosz. Tauron. Razem z PGE to jest prawie dwie trzecie Polski. 47 gr/kWh netto. Zero droższych godzin. Więc jeszcze raz, co chciałeś tym screenshotem udowodnić?

nawet PGE ma taryfę przewidywalną jak podał kolega 45 gr netto a to już od minimalnej dzisiaj w pstryku 38 gr netto żadna różnica a RYZYKO całe po stronie ładującego
RYZYKO! Że co? Będzie kilka groszy drożej niż w G12 raz na jakiś czas? Jest mniejsze niż, że ceny w danym tygodniu będą zerowe albo nawet ujemne i nam dopłacą za ładownie. Ceny dynamiczne nie są przypadkowe. Prąd jest drogi tylko wieczorem. Wystarczy się wtedy nie ładować. A oszczędności wynagradzają "RYZYKO" z naddatkiem.

o ładowaniu i planowaniu ładowania w niedzielę w południe nie będę nawet pisał bo nie ma to sensu - tak życia pod 40 zł oszczędności nikt normalny nie ustawia
Nie pisz i nie kłam. Od powtarzania zmyślonej kwoty nie będziesz miał racji, chociaż sporej liczbie użytkowników widzę, żeś już namieszał. W moim, skromnym, przypadku było to, bez planowania, 70 zł miesięcznie mniej, o dwie trzecie taniej niż w najlepszej dostępnej taryfie. A przy większym zużyciu korzyść byłaby większa, ale ładuje też poza domem, bo, wbrew temu co nieustannie, kłamliwie, imputujesz, nie planuję pod to życia, choć, w odróżnieniu od ciebie, korzystam z więcej niż 25% baterii. A ludzie wrzucają faktury z kilkusetzłotowymi oszczędnościami miesięcznie. To jest rzeczywista premia za to urojone RYZYKO.

to są ceny brutto - w Rynek Dnia Następnego podaje netto + 8 gr netto dla Pstryka za pośrednictwo trzeba doliczyć
+ oczywiście przesył ale to wiadomo chyba

12 gr różnicy między G12R a G11 to nie wiem skąd pobrałeś bo w rzeczywistości to min 50 gr brutto różnicy ... wiem to do tezy nie pasuje 🤣
12 groszy różnicy to różnica między ceną nocnej energii netto G12r, a G11 z tarczą. A co to jest "min 50 gr brutto różnicy"? Z dystrybucją?

Każdy dystrybutor ma przynajmniej G12w z pozaszczytowym weekendem (czasem i świętami), nocą oraz okienkiem w ciągu dnia, którą można połączyć z cenami dynamicznymi. Dystrybucja jest niezmiennikiem tego porównania. Porównujemy ceny energii.

ładowanie w weekend nie pomniejszy rachunku jak będzie cena pow -8 groszy netto [minus] a taką masz ostatnio zawsze - w lipcu nie było ŻADNEJ niedzieli która po doliczeniu 8 gr netto daje minus na pobranej energii
Czytaj ze zrozumieniem. Rachunek z ładowaniem w weekend jest pomniejszony względnej hipotetycznego w G12. Z dynamicznymi ładujesz się w nocy - masz ceny zbliżone do większości G12x w Polsce. Ładujesz się w weekend - płacisz ok. 20 gr/kWh brutto z dystrybucją. Czasem trochę więcej, a czasem to tobie płacą. Ale praktycznie zawsze taniej niż w G12. Czyli każde ładowanie w niedziele powiększa przewagę nad zwykłym G12x.
Możesz policzyć ile w tym roku było niedziel droższych w dynamicznych niż w G12 jak coś chcesz udowodnić, sam jestem ciekaw. Myślę, że blisko zera.

Podałem wcześniej Tauron, który ma niską taryfę, PGE ma po 45 gr netto - niby drożej ale nie trzeba nic planować i zmieniać życia pod małe oszczędności
w pstryku trzeba się nakombinować i siedzieć w niedzielę w domu i ładować - dlatego to jest niewygodne i nieopłacalne
Tak ci się wydaje, ale historia mojego ładowania temu przeczy. Widać, że się odpinałem jak gdzieś jechałem i przypinałem jak wracałem, podładowywałem się też w dni robocze. Tzn. auto robiło to samo wg banalnego harmonogramu. To nie jest "optymalny" rachunek, to jest rzeczywiste, leniwe, użycie "na czuja", bez automatyki. Nie ładowałem się też w rekordowo ujemnych cenach, bo byliśmy w rozjazdach. Duże ładowanie w Boże Ciało pewnie by mi skasowało rachunek za ten miesiąc, ale go nie było.

naładujesz się kilka razy w pstryku po max cenie i cały zysk uleci a problemy zostaną
Raz za luty zapłaciłem średnio za energię 49 gr/kWh brutto i to jest najwięcej odkąd mam ceny dynamiczne. Bez szału, ale dalej mniej niż w taryfach strefowych.

poczekaj jeszcze miesiąc - każdy kolejny miesiąc to mniejsze okienka z niską ceną
Nikt kto nie jest skończonym idiotą nie naładuje się po "max cenie" w Pstryku, bo po pierwsze wystarczy zablokować ładownie np. 16-22, a po drugie, nawet gdyby, to Pstryk ma tarczę.
 
Last edited:

wxwx78

Fachowiec
Ja sobie myślę, że macie rację obaj. Tzn. tematyka taryf prądu to, dla mnie (i pewnie dla sporej części rodaków) to "czarna magia". Jestem geekiem technologicznym, ale tego tematu nie ogarniam. ;-)
G11, G12 brzmią jak modele telefonów ;-)

Mieszkam w bloku w Warszawie . Do 1.09 mam G11 od E.ON . Od 1.09 będę miał G12 od Pstryk. Dziś monter zamontuje miernik. Czy dobrze robię z przeniesieniem się, to nie wiem. Ale rajcuje mnie apka z info o bieżącym użyciu prądu w mieszkaniu ;-)
Nie mam fotowoltaiki , wallbox w planach. Czy i ile zaoszczędzę przechodząc do Pstryk to nie wiem (ich strona podawała jakieś wartości). Oby nie było drożej i potem się będę martwił, jeśli decyzja o przejściu była zła. Nie potrafię tego wyliczyć przed faktem. ;-)

Teściowie przeszli z E.ON do Orange Energia, bo ktoś zadzwonił i przekonał. I też nie wiedzą czy warto było. A weź dokop się do ich , starych, rachunków.

Czarna magia ;-) Jakaś strona, która, na podstawie X pytań wyjaśni wszystko i, rzetelnie, obliczy, mogła by być pomocna.

Miłego dnia wszystkim!
 

rogeer

Fachowiec
Ja sobie myślę, że macie rację obaj. Tzn. tematyka taryf prądu to, dla mnie (i pewnie dla sporej części rodaków) to "czarna magia". Jestem geekiem technologicznym, ale tego tematu nie ogarniam. ;-)
G11, G12 brzmią jak modele telefonów ;-)

Mieszkam w bloku w Warszawie . Do 1.09 mam G11 od E.ON . Od 1.09 będę miał G12 od Pstryk. Dziś monter zamontuje miernik. Czy dobrze robię z przeniesieniem się, to nie wiem. Ale rajcuje mnie apka z info o bieżącym użyciu prądu w mieszkaniu ;-)
Nie mam fotowoltaiki , wallbox w planach. Czy i ile zaoszczędzę przechodząc do Pstryk to nie wiem (ich strona podawała jakieś wartości). Oby nie było drożej i potem się będę martwił, jeśli decyzja o przejściu była zła. Nie potrafię tego wyliczyć przed faktem. ;-)

Teściowie przeszli z E.ON do Orange Energia, bo ktoś zadzwonił i przekonał. I też nie wiedzą czy warto było. A weź dokop się do ich , starych, rachunków.

Czarna magia ;-) Jakaś strona, która, na podstawie X pytań wyjaśni wszystko i, rzetelnie, obliczy, mogła by być pomocna.

Miłego dnia wszystkim!
Jeśli miałeś zwykłą G11 to po przejściu na Pstryk za sam prąd więcej nie zapłacisz bo jest mrożenie. Tutaj możesz tylko zyskać. Różnica będzie w dystrybucji i tego w których godzinach ta jest tańsza. Trochę planowania, uruchamiania z opóźnieniem i będzie ok. Nie będą to pewnie jakieś kosmiczne różnice bo bez EV czy pompy ciepła ciężko zużyć aż tyle prądu.
 

wxwx78

Fachowiec
Jeśli miałeś zwykłą G11 to po przejściu na Pstryk za sam prąd więcej nie zapłacisz bo jest mrożenie. Tutaj możesz tylko zyskać. Różnica będzie w dystrybucji i tego w których godzinach ta jest tańsza. Trochę planowania, uruchamiania z opóźnieniem i będzie ok. Nie będą to pewnie jakieś kosmiczne różnice bo bez EV czy pompy ciepła ciężko zużyć aż tyle prądu.
Planuję włączać pranie czy też zmywanie w "tańszych" godzinach, jeśli nie będą one pilne. Jak będzie wallbox to ładowanko w nocy.

Dzięki za info, aby nie było drożej to plan minimum. ;-)
 

elmartines

Zadomawiam się
Planuję włączać pranie czy też zmywanie w "tańszych" godzinach, jeśli nie będą one pilne. Jak będzie wallbox to ładowanko w nocy.

Dzięki za info, aby nie było drożej to plan minimum. ;-)
Ładowanko to akurat w Pstryku na G12 w EON latem jakorzystniej wychodzi w godz. 13-15. Możesz też wtedy ustawiać pranie i zmywanie. Bardzo ciekawi mnie jak to wyjdzie Ci w mieszkaniu. Ja mam pstryka w bloku w Wawie, ale tylko do ładowania auta. W mieszkaniu uznałem, że ciężko będzie bez magazynu energii uzyskać oszczędności, ale może przy jakiejś podstawowej optymalizacji Tobie sie to uda. Co do czytania rachunków to weź kilka ostatnich i po prostu podziel cenę ostateczną przez ilość kWh i masz jakiś punkt odniesienia.
 

cwireq

Posiadacz elektryka
Planuję włączać pranie czy też zmywanie w "tańszych" godzinach, jeśli nie będą one pilne. Jak będzie wallbox to ładowanko w nocy.

Dzięki za info, aby nie było drożej to plan minimum. ;-)
W ogóle sprawdźcie sobie czy G12W nie jest lepsza dla Was w Pstryku. Dochodzi dodatkowy 1gr/kWh ale za to całe weekendy są w niskiej cenie dystrybucji. Pozwala to wykorzystać ceny ujemne jak się pojawiają. Co więcej tanie godziny wtedy w:
*G12w 58% godzin niskiej ceny w tygodniu po 14gr/kWh dystrybucja
*G12 to 41% godzin niskiej ceny w tygodniu po 13gr/kWh dystrybucja
 

wxwx78

Fachowiec
Ładowanko to akurat w Pstryku na G12 w EON latem jakorzystniej wychodzi w godz. 13-15. Możesz też wtedy ustawiać pranie i zmywanie. Bardzo ciekawi mnie jak to wyjdzie Ci w mieszkaniu. Ja mam pstryka w bloku w Wawie, ale tylko do ładowania auta. W mieszkaniu uznałem, że ciężko będzie bez magazynu energii uzyskać oszczędności, ale może przy jakiejś podstawowej optymalizacji Tobie sie to uda. Co do czytania rachunków to weź kilka ostatnich i po prostu podziel cenę ostateczną przez ilość kWh i masz jakiś punkt odniesienia.
W sumie racja, jak będę w domu to ładowanko 13-15.
Co do drugiej sugestii to wrzuciłem faktury za ostatni rok do chatGPT i wyliczył mi średnią na 0.96 kWh.
Dzisiejsza średnia w Pstryk, dla mnie, to 0.97 kWh. Ale dzisiejsza. Więc, rzeczywiście, przy założeniu prania, zmywania (i ładowania od kiedyś tam) w "tanich" godzinach, to więcej płacić nie powinienem.
 

PrL

Fachowiec
Planuję włączać pranie czy też zmywanie w "tańszych" godzinach, jeśli nie będą one pilne. Jak będzie wallbox to ładowanko w nocy.

Dzięki za info, aby nie było drożej to plan minimum. ;-)
Miałem ten dylemat co Ty. Podpisałem umowę z Pstryk. Dostałem od razu info w apce jaka jest pełna cena za prąd wraz dystrybucją.
Porównywałem to z obecną moją taryfą (Stoen dystrybucja + Respect energy umowa z 2024 gdzie było korzystniej niż mrożone taryfy ).
Sledziłem ceny prądu przez ostatni miesiąc i zrezygnowałem z Pstryk (w ciagu 2 tyg). Własnie dlatego by nie podporządkowywać wekkendów słonecznych do ładowania auta.
Obecnie mam taryfę G12, dla Pstryka powinno być G12w bo nie uzbiera się oszczedności w słoneczne dni wolne.
Obecnie w nocy gdy nie wieje cena najniższa całościowa to 71gr (a w taryfie G12w nalezy dodać koljne 5gr bo jest troższa dystrybucja czyli 76gr), gdzie w mojej taryfie mam cenę całościową po 65gr. Z moich obserwacji całego miesiąca profity przez ostani miesiąc taniej nałdowałebym tylko pomiedzy 13-15 w tygodniu i w weekend w tych godzinach. Tyle że w tym czasie moje auto stoi poza własnym punktem ładowania :)

Dedykowana taryfa pod Pstryk to G12W - słoneczne lub wietrzne dni wolne od pracy dla liczników pod EV bez PV, magazynu energii. Godzine południowe tylko dla tych co mają pracę zdalną.
 
Top