nie bardzo rozumiem czemu zawsze porównujesz na ceny max ?
Bo jest to wartość zbliżona do większości wartości minimalnych taryf dostępnych w Polsce.
No ale nawet, weźmy coś powszechnego, G12 PGE, 45 gr/kWh netto. Minus 8, 37 gr/kWh. Ile droższych godzin zaznaczyłeś? Jedną, o grosz. Tauron. Razem z PGE to jest prawie dwie trzecie Polski. 47 gr/kWh netto. Zero droższych godzin. Więc jeszcze raz, co chciałeś tym screenshotem udowodnić?
nawet PGE ma taryfę przewidywalną jak podał kolega 45 gr netto a to już od minimalnej dzisiaj w pstryku 38 gr netto żadna różnica a RYZYKO całe po stronie ładującego
RYZYKO! Że co? Będzie kilka groszy drożej niż w G12 raz na jakiś czas? Jest mniejsze niż, że ceny w danym tygodniu będą zerowe albo nawet ujemne i nam dopłacą za ładownie. Ceny dynamiczne nie są przypadkowe. Prąd jest drogi
tylko wieczorem. Wystarczy się wtedy nie ładować. A oszczędności wynagradzają "RYZYKO" z naddatkiem.
o ładowaniu i planowaniu ładowania w niedzielę w południe nie będę nawet pisał bo nie ma to sensu - tak życia pod 40 zł oszczędności nikt normalny nie ustawia
Nie pisz i nie kłam. Od powtarzania zmyślonej kwoty nie będziesz miał racji, chociaż sporej liczbie użytkowników widzę, żeś już namieszał. W moim, skromnym, przypadku było to, bez planowania, 70 zł miesięcznie mniej, o dwie trzecie taniej niż w najlepszej dostępnej taryfie. A przy większym zużyciu korzyść byłaby większa, ale ładuje też poza domem, bo, wbrew temu co nieustannie, kłamliwie, imputujesz, nie planuję pod to życia, choć, w odróżnieniu od ciebie, korzystam z więcej niż 25% baterii. A ludzie wrzucają faktury z kilkusetzłotowymi oszczędnościami miesięcznie. To jest rzeczywista premia za to urojone RYZYKO.
to są ceny brutto - w Rynek Dnia Następnego podaje netto + 8 gr netto dla Pstryka za pośrednictwo trzeba doliczyć
+ oczywiście przesył ale to wiadomo chyba
12 gr różnicy między G12R a G11 to nie wiem skąd pobrałeś bo w rzeczywistości to min 50 gr brutto różnicy ... wiem to do tezy nie pasuje 🤣
12 groszy różnicy to różnica między ceną nocnej energii netto G12r, a G11 z tarczą. A co to jest "min 50 gr brutto różnicy"? Z dystrybucją?
Każdy dystrybutor ma przynajmniej G12
w z pozaszczytowym
weekendem (czasem i świętami), nocą oraz okienkiem w ciągu dnia, którą można połączyć z cenami dynamicznymi. Dystrybucja jest niezmiennikiem tego porównania. Porównujemy ceny energii.
ładowanie w weekend nie pomniejszy rachunku jak będzie cena pow -8 groszy netto [minus] a taką masz ostatnio zawsze - w lipcu nie było ŻADNEJ niedzieli która po doliczeniu 8 gr netto daje minus na pobranej energii
Czytaj ze zrozumieniem. Rachunek z ładowaniem w weekend jest pomniejszony względnej hipotetycznego w G12. Z dynamicznymi ładujesz się w nocy - masz ceny zbliżone do większości G12x w Polsce. Ładujesz się w weekend - płacisz ok. 20 gr/kWh brutto z dystrybucją. Czasem trochę więcej, a czasem to tobie płacą. Ale praktycznie zawsze taniej niż w G12. Czyli każde ładowanie w niedziele powiększa przewagę nad zwykłym G12x.
Możesz policzyć ile w tym roku było niedziel droższych w dynamicznych niż w G12 jak coś chcesz udowodnić, sam jestem ciekaw. Myślę, że blisko zera.
Podałem wcześniej Tauron, który ma niską taryfę, PGE ma po 45 gr netto - niby drożej ale nie trzeba nic planować i zmieniać życia pod małe oszczędności
w pstryku trzeba się nakombinować i siedzieć w niedzielę w domu i ładować - dlatego to jest niewygodne i nieopłacalne
Tak ci się wydaje, ale historia mojego ładowania temu przeczy. Widać, że się odpinałem jak gdzieś jechałem i przypinałem jak wracałem, podładowywałem się też w dni robocze. Tzn. auto robiło to samo wg banalnego harmonogramu. To nie jest "optymalny" rachunek, to jest rzeczywiste, leniwe, użycie "na czuja", bez automatyki. Nie ładowałem się też w rekordowo ujemnych cenach, bo byliśmy w rozjazdach. Duże ładowanie w Boże Ciało pewnie by mi skasowało rachunek za ten miesiąc, ale go nie było.
naładujesz się kilka razy w pstryku po max cenie i cały zysk uleci a problemy zostaną
Raz za luty zapłaciłem średnio za energię 49 gr/kWh brutto i to jest najwięcej odkąd mam ceny dynamiczne. Bez szału, ale dalej mniej niż w taryfach strefowych.
poczekaj jeszcze miesiąc - każdy kolejny miesiąc to mniejsze okienka z niską ceną
Nikt kto nie jest skończonym idiotą nie naładuje się po "max cenie" w Pstryku, bo po pierwsze wystarczy zablokować ładownie np. 16-22, a po drugie, nawet gdyby, to Pstryk ma tarczę.