Tesla Model Y, dostawy I kwartał 2023

[kamer7]

Czy aktualnie dostarczane Tesle Model Y Performance Quicksilver z Berlina będą miały czujniki parkowania? Nie mam jeszcze VIN-u żeby to sprawdzić ale jakieś 2 tygodnie temu mi w salonie mówili, że w marcu powinienem ją odebrać.

 

[mm-tesla]

Czy aktualnie dostarczane Tesle Model Y Performance Quicksilver z Berlina będą miały czujniki parkowania? Nie mam jeszcze VIN-u żeby to sprawdzić ale jakieś 2 tygodnie temu mi w salonie mówili, że w marcu powinienem ją odebrać.

A to nie jest tak, że nawet jak mają to jest to wyłączone i czekamy na wersję z vision lub jak wejdzie wersja vision to wyłączą te czujniki tak czy siak?

 

[kamer7]

Wg mojej wiedzy w aktualnych modelach nie ma już fizycznie ani radarów ani czujników parkowania ale słyszałem, że czujniki parkowania mają wrócić.

 

[Piti]

Czy ktoś z Konina/Koła odbiera teslę w drugiej połowie marca ?
Trasa Konin-Warszawa (Ząbki)
Droga krajowa 92

 

[Pabloss]

Wg mojej wiedzy w aktualnych modelach nie ma już fizycznie ani radarów ani czujników parkowania ale słyszałem, że czujniki parkowania mają wrócić.

możesz podać skąd masz takie informacje ?

 

[ypl]

możesz podać skąd masz takie informacje ?

Pewnie z tych kanałów youtube'owych, też wczoraj jakiś oglądałem, że niby jakiś pracownik zrobił leak'a i w tym roku tesla model Y będzie miała, to i to i tamto
A prawda jest taka, że patrząc jak Musk zarządza tymi organizacjami, to pracownicy mają takie NDA, że do końca życia by się nie wypłacili gdyby puścili leak'a. I wcale nie jest takie trudne ustalić kto puścił leak'a, są na to proste sposoby, wystarczy, że robisz podgrupy pracowników zamknięte, z której każda dostaje w dokumentach jeden fake news (ale każda grupa inny), i jak idzie pełen leak to od razu wiadomo która grupa zrobiła leak. Plus wiele innych bardziej wyrafinowanych.

 

[mgapinski]

Pewnie z tych kanałów youtube'owych, też wczoraj jakiś oglądałem, że niby jakiś pracownik zrobił leak'a i w tym roku tesla model Y będzie miała, to i to i tamto
A prawda jest taka, że patrząc jak Musk zarządza tymi organizacjami, to pracownicy mają takie NDA, że do końca życia by się nie wypłacili gdyby puścili leak'a. I wcale nie jest takie trudne ustalić kto puścił leak'a, są na to proste sposoby, wystarczy, że robisz podgrupy pracowników zamknięte, z której każda dostaje w dokumentach jeden fake news (ale każda grupa inny), i jak idzie pełen leak to od razu wiadomo która grupa zrobiła leak. Plus wiele innych bardziej wyrafinowanych.

Te ich NDA to jakiś żart. Żeby wejść do budynku gdzie siedzą inżynierowie musisz przysiąść, że przez 5 lat nie piśniesz w którym miejscu mają kible. Jak podasz komuś informację, która spowoduje dla nich jakąkolwiek stratę będą Cię ciągać po sądach nawet po 10/15/20 latach bez limitu roszczeń. Straszą ludzi tylko a w środku biurka i darmowe płatki jak w każdym korpo

 

[ypl]

To jest standard, też mam tego typu NDA na 5 lat, a jak inaczej duża firma robiąca poważne rzeczy miałaby się zabezpieczyć? Jak masz taki NDA podpisany to wystarczy, że powiesz ludziom, że robisz różne myki w dokumentach i inne sztuczki i że będziesz wiedzieć kto zrobił leak. Nawet jak żadnych sztuczek ani myków nie robisz to i tak już Ci żaden pracownik leak'a nie zrobi. Po co ryzykować sprawdzać na sobie czy robią czy nie robią. Więc te wszystkie leak'i w necie to ściemy albo celowe fake news. Nie wierzę, że jakikolwiek pracownik zrobiłby prawdziwego leak'a.

 

[mgapinski]

Oczywiście, że to standard. Oprócz tych umów mówią Ci tylko to musisz wiedzieć do zrobienia taska. Zespół pracujący nad HW4 zobaczył jak wygląda PCB po wycieku Greena 😅

 

[Pleśniak]

Jeśli "powrót" czujników oparłeś na wpisie na grupie Tesli na fb, to obawiam się, że to pomyłka - ktoś w komentarzach potwierdził, że to była tesla na rynek japoński i tam czujniki nigdy nie zniknęły... Też bym wolał, żeby Tesla się opamiętała i nie usuwała czujników, a potem manetek biegów i kierunkowskazów...