Raczej nie mają takiej mocy do zmiany prawa własnym regulaminem czy zapisami umowy.
Tak na marginesie... Polska to kraj zwrociarzy. To już się robi patologia. Niedługo będą próbowali zwracać samochody po jakimś tam przebiegu, bo wydaje im się, że mogą. A wystarczy pamiętać, że oprócz prawa klienta do zwrotu w ciągu 14 dni (konsumenta lub JDG w niektórych przypadkach), to jest jeszcze prawo sprzedawcy do obniżenia wartości zwrotu jeśli towar jest używany, bo to klient ponosi odpowiedzialność za pomniejszenie wartości. Wiem jak to wygląda od strony sprzedawcy, bo pracuję w ecommerce.