Pike

Zadomawiam się
Ktoś na fb napisał, że odebrał swoją TMY LR Quicksilver na 19, pewnie ta co na fotach z weekendu... czekał 5 tygodni...ja czekam na dokładnie taką samą prawie 10 tygodni... Tesla to widzę taka loteria pod każdym względem...
Może ma inne wnętrze/felgi itp. Pewnie akurat produkowali ciut inną odmianę niż Twoja. Z resztą jedno auto na tym zdjęciu coś ma dziwnego z szybą. Ja czekam też na TMY LR Qs na 19 od stycznia i zero wieści. Facet z leasingu mówi, że coś tam mają dostarczyć z Berlina do końca miesiąca, ale żebym bardziej się nastawił na kwiecień/maj
 

polishkid

Zadomawiam się
Na Beneluks dostawy QS wygląda następujące:
Marzec 1- 31 - głównie Belgia
Kwiecień 1- 30 - głównie NL, dostałem update mojej dostawy na 5-21 kwietnia (wczesniej 15 czerwca - 30 sierpnia). Znajmy rowniez zamowil QS i dostal update na 12-26 kw
 

kristof46

Fachowiec
Kiedyś (w sumie nie tak dawno) była tu przepychanka o tym jak Tesla traktuje czy może nie traktuje swoich klientów. Cóż można powiedzieć. Tesla to marka inna niż wszystkie. Zamiast walczyć o klientów ci ustawiają się w kolejce jak ludzie po iPhone na premierę. To sprawia ze maja gdzieś kto ile czeka. Po prostu. Niestety też Tesla zna swoją wartość i wie ze robi samochody z dobrym zasięgiem oraz osiągami przez co spora ilość osób myślących o EV wybiera właśnie Tesle. Niefajne natomiast jest ze nikt nie troszczy się o polski oddział przez co komunikacja z nim praktycznie nie istnieje.
Po drugie jeśli zapowiadają datę dostawy to fajnie jakby ja utrzymali. A tak mamy losować. Jednym się uda inni czekają po 2-3 a nawet i pół roku dłużej. Znajomy zamówił w czerwcu Y Performance w tym specjalnym czerwonym/wiśniowym kolorze i do dziś nie dostał żadnej informacji.
Sam zamówiłem Performance Y QS jakieś 2 tygodnie temu i coś się obawiam że nie dostanę jej ani w kwietniu ani w maju. Ja odbiorę w czerwcu to będzie sukces.
To niestety boli i nikt nie obroni tego jak wyglada obsługa klienta. Przecież w USA jest równie kiepsko. Może i wydają szybciej ale też nie da się do nikogo dodzwonić dopytać itp.
 

Pike

Zadomawiam się
Znajomy zamówił BMW i4 M50 i dostał informację, że będzie musiał poczekać jakieś 2 lata. Fakt, że w BMW to chociaż jest z kim pogadać, ale informacja tak samo przydatna jak w Tesli: "jak będzie to będzie". Zastanawiam się natomiast co będzie pierwsze - dostawy w Polsce czy face lifting TMY ;)
 

Klaxxn

Zadomawiam się
Znajomy zamówił BMW i4 M50 i dostał informację, że będzie musiał poczekać jakieś 2 lata. Fakt, że w BMW to chociaż jest z kim pogadać, ale informacja tak samo przydatna jak w Tesli: "jak będzie to będzie". Zastanawiam się natomiast co będzie pierwsze - dostawy w Polsce czy face lifting TMY ;)
Taką samą dostałem informację. Na i4 oczekiwanie 2 lata i to bez gwarancji ceny
 

Chris

Posiadacz elektryka
mówisz, że w USA też tak traktują klientów jak śmieci? wątpię... W sumie czytając to wszystko od dłuższego czasu tutaj i na fb, co się wyprawia z zamówieniami, serwisem, obsługą klienta w Polsce, nie rozumiem jakim cudem typ odpowiedzialny za rozwój Tesla w Polsce siedzi jeszcze na stołku... powinien wylecieć na zbity pysk z hukiem. Ja rozumiem, że są priorytety i być może nasz kraj to jakaś nisza rynkowa, ale nie jest normalne hamowanie wzrostów i utrata klientów przez ****..we zarządzanie, a raczej jego brak. Manago od Polski powinien na kopach wylecieć.
 

Chris

Posiadacz elektryka
Znajomy zamówił BMW i4 M50 i dostał informację, że będzie musiał poczekać jakieś 2 lata. Fakt, że w BMW to chociaż jest z kim pogadać, ale informacja tak samo przydatna jak w Tesli: "jak będzie to będzie". Zastanawiam się natomiast co będzie pierwsze - dostawy w Polsce czy face lifting TMY ;)
No i właśnie tego nie kumam, Tesla ma produkcję, chyba widać po odbiorach na całym świecie, w PL też. W salonach innych marek rozsianych w każdej wiosce w PL siedzą i pierdzą w stołek.... ani produktu, ani ceny.... Tesla zgarnia teraz ile się da i co? I ktoś odpowiedzialny za rozwój w PL ma to w d..., gdzie inni daliby się pochlastać za takie możliwości. Tak wiem, PL to trzeci świat, BEV to nisza jeszcze, ale jak można olewać tak klienta przy takim boomie..., gdzie mozna zganiać jeszcze więcej rynku, bo konkurencja zaspała? Problemy organizacyjne, gdy produkt świetnie się sprzedaje.... niedopuszczalne i tyle.
 

Michal

Moderator
Nie ma osoby odpowiedzialnej za PL. Od 2 lat szukają managera salonu w Warszawie, na chwilę przestali, ale raz znowu wisi ogłoszenie.
Jest jakiś szefo na Europę chyba w NL, ale wygląda na to, że to jakiś dzban z takim parciem na wynik, że nic innego się nie liczy.
Przy czym do salonu w DE spokojnie się dodzwonisz, a oni tam wydają 2x więcej aut na salon, więc o co kaman u nas?
 

Chris

Posiadacz elektryka
Nie ma osoby odpowiedzialnej za PL. Od 2 lat szukają managera salonu w Warszawie, na chwilę przestali, ale raz znowu wisi ogłoszenie.
ktoś odpowiedzialny musi być za rozwój w PL, salony i serwisy same się nie otwierają..., to, że HR też leży i kwiczy też słychać i widać
 

Michal

Moderator
ktoś odpowiedzialny musi być za rozwój w PL, salony i serwisy same się nie otwierają..., to, że HR też leży i kwiczy też słychać i widać
Kiedyś chodziły słuchy, że to ktoś w NL. Wydają się być wiarygodne, bo wątpię, żeby kraj z jednym salonem i 5 stacjami SuC potrzebował osobnego zarządzania. Tym bardziej, że tak jak pisałem - w DE jest sprzedaż 2x większa na salon i nie ma tam żadnego problemu, żeby się dodzwonić / umówić na serwis. O co chodzi? Czyżby u nas wschód tak zapychał Warszawę? Może używki i rozbitki z USA? Nie wiem czy gdziekolwiek na świecie import stanowi 35% sprzedaży nowych aut tej marki tak jak u nas...
 
Top