Test zasięgu CARWOW.: Polestar, Audi, Tesla, Ford, Skoda, Kia. Porsche

UseYbrain

Posiadacz elektryka
 

Ev3

Pionier e-mobilności
Wyciągasz błędne wnioski.
Ja od 4 lat jeżdżę elektrykami w trasie, Ty nie, więc kto może wyciągać błędne wnioski?
Ja na podstawie praktyki, czy Ty na podstawie tego co Ci się wydaje?
To był i nadal jest swiadomy wybór.
Ale oparty na błędnych przesłankach/Twojej wierze że ładowanie na trasie to zło.
EOD, bo z tego typu religią się nie wygra.
 

lvlthn

Pionier e-mobilności
No i co z tego testu wyszło? W sumie prawie nic.

Producenci nie zmienili się od zarania dziejów, wcześniej można było trochę pokolorować dane nt. zużycia paliwa czy ilości kucyków pod maską, teraz kantuje się na zasięgi ;)

Wyszło na to, że producenci MOGĄ, ale nie chcą robić aut o zasięgu większym niż ~500km bo:
-nie opłaca się
-auta stają się cięższe i bardziej skomplikowane
-99% społeczeństwa(- @cooler ;) ) nie potrzebuje pojechać 500km NA RAZ.
-jeszcze zbyt niski popyt na BEV

Jesteśmy na etapie, gdzie zmiany postępują, ale są znacznie wolniejsze niż na początku.
Obecnie sukcesem wielu marek jest zwiększenie zasięgu poprzez optymalizację sprzętu.


Zmniejszenie zużycia o 10-20% zimą, to tak jakbyśmy dali baterię 100kWh do tesli model 3, zamiast 82/79kWh w obecnej
Tyle że optymalizacja nie zwiększyła wagi, a zwiększyła zasięg.


I uwaga, jesteśmy obecnie zalewani dezinformacją, że NIC się nie zmienia, jest tak samo, technologia stoi w miejscu. Że użytkowanie BEV jest DROŻSZE.
Nawet sam zastanawiałem się czy może koledzy mają rację. Zrobiłem testy - okazało się inaczej.


I tak, BEV ma DUŻO wad. Czasem więcej niż ICE.
Obecnie nie są to auta dla każdego, kupując dobrze zrobić lepszy rekonesans.
 

Grzesiek

Pionier e-mobilności
I właśnie tak to wygląda. BEV ewoluuje... bardzo powoli. Wygląda to tak aby nie zabić braci ICE, musi być dla nich jednak miejsce na rynku.

Przepychanki z wiedzącymi lepiej tez mnie męczą.
W obecnej formie nie kupie MY, też go testowalem, ale żeby tym się chwalic to trzeba mieć udokumentiwany zakup i staż co najmniej 4 lata. Wiec... nie jestem wiarygodny.
 

lvlthn

Pionier e-mobilności
I właśnie tak to wygląda. BEV ewoluuje... bardzo powoli. Wygląda to tak aby nie zabić braci ICE, musi być dla nich jednak miejsce na rynku.
To jest chyba niewidzialna ręka rynku i siły o których zwykły człowiek nie ma pojęcia/dostępu.
Trochę tak to wygląda obecnie.

Przepychanki z wiedzącymi lepiej tez mnie męczą.
W obecnej formie nie kupie MY, też go testowalem, ale żeby tym się chwalic to trzeba mieć udokumentiwany zakup i staż co najmniej 4 lata. Wiec... nie jestem wiarygodny.
Tutaj tylko twarde argumenty wygrają.
Możesz jeździć danym BEV nawet miesiąc, wystarczy że podasz twarde, trudne do obalenia dane.
Subiektywne odczucia to słaby argument w oczach przeciwników/zwolenników BEV
 

Grzesiek

Pionier e-mobilności
To jest chyba niewidzialna ręka rynku i siły o których zwykły człowiek nie ma pojęcia/dostępu.
Trochę tak to wygląda obecnie.


Tutaj tylko twarde argumenty wygrają.
Możesz jeździć danym BEV nawet miesiąc, wystarczy że podasz twarde, trudne do obalenia dane.
Subiektywne odczucia to słaby argument w oczach przeciwników/zwolenników BEV
Oj, ale moja ocena jest na równym poziomie z tymi wyższymi wychwalającym. Tamte tez sa subiektywne.
Dlatego zamiast obalać.... warto dodać swoje. Odbiorca sam sobie przesieje dane.
Cooler i w sumie też to widzę, do pewnego okresu byly same superlatywy odnośnie Tesli. Które też jak się okazuje są... subiektywne 😉 twarde dane, że ladujesz się co 2h zimą. Ale mi to nie przeszkadza, bo... to czym niby jest?
 
Top