Transport wodoru gazociagami

[p0li]

art z FAZ.de przetlumaczony automagicznie:

ZAOPATRZENIE W ENERGIĘ - Przełom w powszechnym wprowadzeniu wodoru


Według doniesień medialnych niemiecki przemysł gazowy osiągnął przełom w ogólnokrajowym wprowadzaniu wodoru.

"Kwestia wydajnego i wielkoskalowego transportu wodoru została zasadniczo rozwiązana", czytamy w liście Stowarzyszenia Przemysłu Gazowego i Wodnego (DVGW) do rządu federalnego, z którego pochodzi gazeta "Welt am Sonntag".

W związku z tym w ciągu kilku lat zbadano odporność, odporność na zużycie i propagację pęknięć ponad 30 najczęściej instalowanych stali w sieci gazowej w Niemczech.

W podsumowaniu stwierdza się, że badanie DVGW wykazuje, że zachowanie podczas transportu wodoru w normalnych warunkach eksploatacji w sieciach gazowych nie różni się od zachowania podczas gazu ziemnego.

Pozostały okres eksploatacji zainstalowanych rurociągów do pracy z czystym wodorem wynosi około 100 lat.

Wyniki badań można przenieść na całą niemiecką sieć gazową.

 

[Michal]

Ach czemu, to ach czemu operatorzy sieci gazowych są zainteresowani transpotrem wodoru?!?! Hmmmm...
Czyżby chodziło o to, że obecnie 95% produkcji wodoru to parowa reformacja metanu, która jest najtańsza ale generuję więcej CO2 / kWh finalnie wyprodukowanej energii niż spalanie samego gazu? Tylko różnica będzie taka, że to CO2 poleci w atmosferę na Syberii, a nie w Niemczech.
Będą sobie więc sprawdzać, kombinować, i szukać jak tu napychać kabzę ruskim złodziejom najdłużej jak się da...

Nawet jak psim swędem wodór będzie z elektrolizy, to i tak zaczną od dodawania małych % tego "czystego" wodoru do gazu, to spowoduje pęknięcia, pęknięcia wycieki metanu, a metan jest 50x bardziej aktywnym gazem cieplarnianym niż CO2. Finał będzie taki, że ocieplenie przyspieszy i będzie zdziwienie za 20 lat, że tragedia...

 

[skyactivwalker]

Ach czemu, to ach czemu operatorzy sieci gazowych są zainteresowani transpotrem wodoru?!?! Hmmmm...
Czyżby chodziło o to, że obecnie 95% produkcji wodoru to parowa reformacja metanu, która jest najtańsza ale generuję więcej CO2 / kWh finalnie wyprodukowanej energii niż spalanie samego gazu? Tylko różnica będzie taka, że to CO2 poleci w atmosferę na Syberii, a nie w Niemczech.
Będą sobie więc sprawdzać, kombinować, i szukać jak tu napychać kabzę ruskim złodziejom najdłużej jak się da...

Nawet jak psim swędem wodór będzie z elektrolizy, to i tak zaczną od dodawania małych % tego "czystego" wodoru do gazu, to spowoduje pęknięcia, pęknięcia wycieki metanu, a metan jest 50x bardziej aktywnym gazem cieplarnianym niż CO2. Finał będzie taki, że ocieplenie przyspieszy i będzie zdziwienie za 20 lat, że tragedia...

Prawda jest też taka, że taki wodór niestety kompletnie nie nadaje się do ogniw paliwowych.

 

[Michal]

Gazociągami, to nie do ogniw, tylko na pewno ściemniają coś o ogrzewaniu domów, wody i produkcji energii w turbinach gazowych. Od lat są pomysły na zastąpienie gazu wodorem i ściemy, że to będzie możliwe.

 

[Michal]

Wiecie jak to mówią. Niemiec, rusek dwa bratanki, i do gazu i do wodoru i d jeszcze kilku rzeczy... (związanych z rozbiorami)

 

[p0li]

Finał będzie taki, że ocieplenie przyspieszy i będzie zdziwienie za 20 lat, że tragedia...

ojej, ojej - kolesie robili latami badania ale jakis anonim, teoretyk stwierdzil ze sie nie da i niemce som w mylnym bledzie
a nie wiesz moze kto tam w smolensku wybuchowa mgle rozpylal? tak tylko pytam, dla kolegi....

 

[skyactivwalker]

ojej, ojej - kolesie robili latami badania ale jakis anonim, teoretyk stwierdzil ze sie nie da i niemce som w mylnym bledzie
a nie wiesz moze kto tam w smolensku wybuchowa mgle rozpylal? tak tylko pytam, dla kolegi....

To napisz nam jaka jest struktura produkcji wodoru na świecie, jaki jest udział wodoru zielonego w całym miksie. Napisz też jaka jest sprawność produkcji tego zielonego wodoru: elektrolizy, skroplenia i sprężenia i transportu. A jeśli chodzi o pozostałe sposoby produkcji jak gazyfikacja węgla czy biomasy oraz dla reformingu parowego jaka jest emisja CO2. Podaj proszę konkretne liczby.

 

[p0li]

Podaj proszę konkretne liczby.

po co?
myslisz ze zalezy mi na twoim czy innych kolegow zdaniu w tym temacie?
podalem link do ciekawego arta - nie mam zamiaru o nim dyskutowac
przeciez mamy 38 milionow specjalistow na wszelkie tematy w kraju, nie?

 

[slaveq]

po co?
myslisz ze zalezy mi na twoim czy innych kolegow zdaniu w tym temacie?
podalem link do ciekawego arta - nie mam zamiaru o nim dyskutowac
przeciez mamy 38 milionow specjalistow na wszelkie tematy w kraju, nie?

Jak nie chcesz dyskutować o tym temacie to po co wrzucasz to na forum? Koledzy ci odpowiedzieli to się obraziłeś jak małe dziecko, że anonimy podważają jakieś badania. A jakbyś przeczytał uważnie to wcale nie podważają, bo badania dotyczą wytrzymałości rurociągów a nie zasadności przesyłania nimi wodoru w ogóle a o tym kolega @Michal mówi.

 

[skyactivwalker]

po co?
myslisz ze zalezy mi na twoim czy innych kolegow zdaniu w tym temacie?
podalem link do ciekawego arta - nie mam zamiaru o nim dyskutowac
przeciez mamy 38 milionow specjalistow na wszelkie tematy w kraju, nie?

Nieźle
Akurat tak się składa że szkolę między innymi z elektromobilności, napędów zelektryfikowanych w tym wodorowych. Znam te liczby doskonale na pamięć nie potrzebuję sięgać do źródeł, znam zalety i wady wszelkich rozwiązań. Nad transportem wodoru rurociągami gazowymi zastanawiało się nawet polskie PGNiG, więc to nic odkrywczego. A to że nie chcesz podać danych o które poprosiłem świadczy tylko o tym że produkcja zielonego wodoru to wysoce nieefektywny proces, opłacalny tylko wtedy gdy nadwyżki z OZE są nie do zagospodarowania w żaden inny sposób. Zwykła elektrownia pompowo-szczytowa ma większą sprawność. A jak nie zamierzasz wysłuchiwać czyjegoś zdania w temacie to nie umieszczaj postów na forum tylko pisz w pamiętniku.