To jedź z nim do Niemiec...U mnie w epopei problem dalej jest. Serwis opla wystawił mi opinię że muszą zmienić całą baterię i to na mój koszt bo samochód jest z niemiec. Cena baterii to ok. 30 tyś plus wymiana. Sytuacja jest beznadziejna. Na chwilę obecną nie widzą innego rozwiązania.
Przejrzyj wątek, są opisane numery wadliwych kompresorów, opisane jest jak znaleźć kompresor "pod maską" i gdzie znajduje się na nim tabliczka znamionowa z numerem. Ale jak 2020 to najprawdopodobniej możesz mieć oryginalnie zamontowany wadliwy kompresor - chyba, że nabyłeś auto używane i ktoś to już wymienił.Sekunda, każdy Opel Corsa-e ma do wymiany sprężarkę klimy? Można jakoś po VIN sprawdzić? Bo w google znalazłem ten wątek przypadkiem i aż wszedłem i się zarejestrowałem żeby o to zapytać. Moja jest z 2020r i nie wiem jak się zachować w tej sytuacji.
Jeśli występuje usterka... konkretne numery błędów, to Opel w ramach tzw. biuletynu wymienia sprężarki w autach do 60 miesięcy lub przebiegu..... też opisane na forum... Tobie, przy 2020 grozi te 60 miesięcy... no i prawidłowe zdiagnozowanie - niektórzy diagnozują to w ASO po kilka miesięcy, nawet rok...OK zaznajomię się z tematem na forum. Tak jak pisałem znalazłem się tu przypadkowo ale zostanę bo widzę że tu ludzie mają wiedzę. Spróbuję odnaleźć na forum numery wadliwych sprężarek a co do znalezienia pod maską to raczej nie będę miał większego problemu. Jak sie okaże że mam wadliwą serię to Kolego mogę w każdej chwili się z Oplem umawiać czy jeśli jest już po gwarancji to po ptakach? Wiem że poprzedni właściciel nie wymieniał jej.
Po długich negocjacjach udało się wywalczyć wymianę ładowarki pokładowej na koszt producenta. Jednak po powrocie do domu coś dalej jest nie tak. Podczas ładowania przerywa nagle ten proces z niewiadomego powodu i aplikacja pokazuje ładowanie zakończone. Raz zakończył przy 40 % , drugi raz przy 58 %No ja byłem na 90 procent pewny że to wina oprogramowania. Raz coś działa raz nie. Raz jest błąd a raz nie. Odpiąłem na 10 minut klemy od akumulatora i wszystko było ok przez 20 minut do następnego uruchomienia. Więc myślę soft wgrają i będzie git. A oni mi mówią że manetka popsuta, ładowarka popsuta i bóg wie co jeszcze bo wysłali analize do producenta (chyba do Francji jak mniemam). Poczucie mam takie że chcą mnie strzelić na kasę.