Wielkość kół a zużycie energii

Jakie jest zużycie energii na trasie w Tesli?
Czy rozmiar kół ma znaczenie?
Postanowiliśmy to sprawdzić. Do testu przystąpiły cztery samochody:
  1. model 3 Long Range, produkcja Q1’2021, bateria LG, koła 18” z oponami 235/45 oraz kołpakami AERO. Aktualny przebieg 51k km.
  2. model 3 Long Range, produkcja Q1’2021, bateria LG, koła 19” z oponami 235/40. Aktualny przebieg 55k km.
  3. model 3 Performance, produkcja Q1’2021, bateria Panasonic, koła 20” z oponami 235/35. Aktualny przebieg 38k km.
  4. model Y Long Range, produkcja Q1’2023, bateria LG, koła 20” z oponami 255/40. Aktualny przebieg 6k km.
Przejechaliśmy na drodze ekspresowej z maksymalną dozwoloną prędkością dystans 86 km w czasie 45 minut. Samochody jechały w kolumnie na tempomacie zmieniając lidera co 20 km. Przed wyjazdem ustawiliśmy ciśnienie w kołach na 3 bary, tryb jazdy na standard/sport oraz klimatyzację na auto 22*C. W czasie testu wiał wiatr boczny 4 m/s a temperatura powietrza wynosiła 23*C.

Jakie były wyniki? Który z samochodów zużył najmniej energii?

🥇Najniższe zużycie miał model 3 na 18” kołach z kołpakami AERO - 14 kWh - 16,8 kWh/100 km.

🥈Na drugim miejscu był model 3 na 19” kołach - 15 kWh - 17,6 kWh/100 km. To prawie 5 % więcej.

🥉Trzecie miejsce przypadło modelowi Y na 20” kołach - 17 kWh - 19,8 kWh/100 km, czyli 18% więcej.

🏅Największe zużycie miał model 3 Performance na 20” kołach - 18 kWh - 20,5 kWh/100 km. To 22% więcej.

Mam nadzieję, że wyniki tego testu pomogą przyszłym użytkownikom w wyborze najbardziej optymalnego modelu.

Chciałbym podziękować kolegom z grupy FB „ZKL Elektryki” za pomoc w realizacji testu.
@Łukasz Bigo, jeśli chcesz zrobić z tego artykuł na elektrowóz to nie ma problemu.

IMG_1498.jpeg


IMG_1532.jpeg


IMG_1506.jpeg


IMG_1530.jpeg


IMG_1522.jpeg


IMG_1536.jpeg
 

Sceptyczny entuzjasta

Posiadacz elektryka
Dziwne, to co piszesz.
Przecież większe „duszenie gazu” nie przekłada się na wydatek energii dostarczanej do silnika, bo tryb chill właśnie na tym polega,
czyli większe zmęczenie nogi tak, ale większe zużycie prądu? 🤔
Nie takie dziwne. Po prostu ciśnie się mocniej niż normalnie żeby osiągnąć ten sam efekt. Niby chill ogranicza zużycie energii, ale w trybie normalnym lekko muśnie się 'gaz' żeby samochód pojechał. Na chill trzeba mocno depnąć, co w sumie może właśnie skutkować nieco większym zużyciem.
 

Michal

Moderator
Jeśli finalnie zmiana prędkości osiągana przez pojazd jest taka sama, to praca do wykonania jest taka sama, jednak przy szybszym osiąganiu tej wyższej prędkości potrzebne są wyższe prądy płynące przez system, co automatycznie oznacza większe straty elektryczne układu. Dodajmy do tego, że większy moment przykładany jest do wszystkich urządzeń / elementów jezdnych, powodując większe odkształcenia i tutaj też mamy potencjalnie większe straty na zmianach plastycznych obiektów.
Podsumowując fizycznie nie jest możliwe, żeby szybsze/mocniejsze przyspieszanie dawało mniejsze zużycie energii przy tych samych komponentach.
W świecie idealnym (bez tarcia, odkształceń, rezystancji) będą to takie same wartości, w naszym świecie zawsze większe.
 
Last edited:

Sceptyczny entuzjasta

Posiadacz elektryka
Jeśli finalnie zmiana prędkości osiągana przez pojazd jest taka sama, to praca do wykonania jest taka sama, jednak przy szybszym osiąganiu tej wyższej prędkości potrzebne są wyższe prądy płynące przez system, co automatycznie oznacza większe straty elektryczne układu. Dodajmy do tego, że większy moment przykładany jest do wszystkich urządzeń / elementów jezdnych, powodując większe odkształcenia i tutaj też mamy potencjalnie większe straty na zmianach plastycznych obiektów.
Podsumowując fizycznie nie jest możliwe, żeby szybsze/mocniejsze przyspieszanie dawało mniejsze zużycie energii przy tych samych komponentach.
W świecie idealnym (bez tarcia, odkształceń, rezystancji) będą to takie same wartości, w naszym świecie zawsze większe.
Fizyka fizyką, ale to że depczesz gaz w podłogę często powoduje, że finalnie przyspieszysz nieco bardziej niż zamierzałeś. Może też samo odczucie reakcji na gaz jest inne, stąd na normal może przyspieszasz minimalnie wolniej, ale początkowa reakcja samochodu jest bardziej żywa. Różnice nie są duże, ale nigdy na chill nie osiągnąłem lepszego wyniku niż w trybie standardowym. Do tego wtedy cała magia znika.
 

zibizz1

Pionier e-mobilności
@Sceptyczny entuzjasta Ale wcisniecie pedału to nie ilość energii tylko informacja dla układów ile tej energii podać do silnika. Większe zużycie na chill może sie zdarzyć ale nie wynika ono z przyspieszania a hamowania. Z racji tego że na chill mamy wygładzony input to także gdy zdejmiemy nogę później osiaga się maksymalną moc rekuperacji. Osoba przyzwyczajona do jazdy w trybie sport będzie częściej korzystała z hamulcy i mniej energii wróci do baterii bo zdejmując nogę później osiagana będzie maksymalna rekuperacja i będzie trzeba dodatkowo uzyć hamulca. Takie coś zaobserowałem u siebie. To samo jak wyłączamy tempomat, zamiast natychmiast dać pełną rekuperację to żeby nie było szarpnięcia rekuperacja wchodzi stopniowo. Ja najwiecej energii trace właśnie na tym że nie ogarniam że mam tempomat ustawiony na 60 i zwalniam do skrętu i jak osiagne 60 to auto jedzie dalej i musze zahamować

Nie zgadzam się ze na chill przyspieszasz bardziej niż chcesz. Na chill jedziesz tak jakby gaz był na gumce i jak wcisniesz za bardzo to nic sie nie dzieje, bo wartość zadana osiągana jest ze sporym opóźnieniem
 

Michal

Moderator
Matkę oszukasz, ojca oszukasz, nawet urząd skarbowy oszukasz, ale fizyki nie oszukasz. To, że Ty inaczej jeździsz na innym ustawieniu jest możliwe, ale nie ma to związku z autem, tylko Twoja psychiką ;)
 

Sceptyczny entuzjasta

Posiadacz elektryka
Matkę oszukasz, ojca oszukasz, nawet urząd skarbowy oszukasz, ale fizyki nie oszukasz. To, że Ty inaczej jeździsz na innym ustawieniu jest możliwe, ale nie ma to związku z autem, tylko Twoja psychika ;)
Ale właśnie o to mi chodzi, inne zachowanie samochodu powoduje inny sposób jazdy i przez to większe zużycie. Jeżdżąc od początku na chill może coś by się tam jeszcze urwało z tych kWh. Jednak nawet na standard można osiągnąć świetne wyniki, co bardzo pozytywnie odróżnia Tesle od konkurencji. Jest ekonomika, a także moc dostępna w każdej chwili jak potrzeba.
 

gim-kg

Pionier e-mobilności
Natomiast ten wynik Perf jest dla mnie o tyle zaskakujący, że takie wartości uzyskuję na autostradzie przy 140km/h (zakładając równą jazdę, bez deptania w podłogę). Jadąc ostatnio na S8 średnią zużycia miałem ok 18,5, przy czym nie była to mega równa jazda więc pewnie jeszcze z 0,5 można by spokojnie urwać.
W całym teście nie chodziło o wynik zużycia poszczególnych samochodów a porównanie między nimi. Pewnie przy dalszym dystansie wynik każdego z nich byłby mniejszy.
 

to_masz

Posiadacz elektryka
A mnie jeszcze by zastanawiało czy kołpaki od chińczyka (takie jak mają np. @sredni @mm-tesla @Wl0di @deCastelano @Vangass ...)
wpływają (negatywnie/pozytywnie) na zasięg. Ktoś sprawdzał może?

Jakoś Gemini do mnie nie przemawiają, ale jeśli przy innych kołpakach w porównaniu do Induction 20" nadal pozwalają zaoszczędzić 5% zasięgu (i 10k zł 😅), to chyba nie ma co główkować...
 
Top