Dziękuję za wykres - sporo mówi on o ekonomii jazdy tym samochodem.
Co do zużycia energii w mieście - w końcu to naturalne środowisko życia tego samochodu (i w takim głównie celu go kupiliśmy).
Co do autostrady i dróg S - sprawdzę za jakieś 2 tygodnie jadąc na koncert J.M. Jarre'a do Doliny Charlotty (ode mnie, z Lubuskiego to jakieś 450Km po S3 i S6).
Z ciekawostek - dźwięki w tym samochodzie komponował właśnie ON ;-) Taki miły dodatek.
Według ABPR wychodzi mi ok. 78KWh, 2 ładowania po 23 minuty każde. Na szczęście nie muszę się spieszyć więc mogę na spokojnie ogarnąć temat ładowania. Jeszcze nie wiem jakie zamówić karty. Może ktoś podpowie jakie najlepiej mieć przy sobie.
To będzie moja pierwsza tak długa podróż samochodem elektrycznym.
Aplikacji poinstalowałem kilka (zamierzam jeździć tylko po okolicy, więc tylko dostępni lokalnie operatorzy). I to jest chyba na ten moment najlepsza opcja - ładować przez aplikacje. Żeby mieć awaryjnie jakąś fizyczną uniwersalną kartę zamówiłem Plugserfing (tylko oni sprzedali mi ją bez potrzeby posiadania firmy). Ogólnie to mają super drogo, bo doliczają swoją marżę do ceny, ale dalej jest jakaś promocja i na Tauronie i Noxo jest po 1,35zł za kWh. W trasie problem, bo Ci operatorzy na ogół mają AC o małej mocy. Ale np. w Dąbrowie Górniczej znalazłem w potrzebie Taurona 50kW DC. Poszukaj może coś znajdziesz. Gorzej jak zamówisz kartę, pojedziesz a promocja się skończy.
A na koncert z chęcią bym pojechał. Wszystkie płyty mam. Chociaż dawno nie słuchałem.
Właśnie sprawdziłem, że ten koncert to nad morzem. Tam Taurona raczej nie uświadczysz, więc chyba karta nie warta zachodu. No i ty masz ładowarkę o mocy bardziej sensownej na trasy niż ja
.
