"Zielony ład i elektromobilność to największa zbrodnia wobec narodów Europy po drugiej wojnie."

plazmid

Zadomawiam się
Uważam się za osobę mocno marudną w temacie polskiej elektromobilnosci, ale jak mi ciężko, jak mi źle, jak mi smutno, że na mrozie nie odpaliła mi ładowarka na pustym parkingu w niedzielę, to sobie włączam Łukasza Warzechę. Albo takie komentarze.

Od razu patrzę na to wszystko życzliwszym okiem i z większą cierpliwością.
 

Ev3

Pionier e-mobilności
ten motodoradca od roku mega działa mi na nerwy
ale ostatnio mam ochotę z nim się spotkać na żywo i mu nawtykać i wszystko nagrać z ukrycia
A wszystko przez to, że oklejenie folią Zoe, nie spowodowało iż stało się świetnym autem na trasy....
Trzeba teraz odreagowywać straty na tej inwestycji....

p.s.
Po prostu nie oglądać takich debili i po sprawie.
 

jezile

Posiadacz elektryka
ten motodoradca od roku mega działa mi na nerwy
ale ostatnio mam ochotę z nim się spotkać na żywo i mu nawtykać i wszystko nagrać z ukrycia
Mam podobnie. Koleś najwyraźniej ma uraz do elektromobilności (w jakiś sposób zrobiła mu krzywdę... 😅) i w związku z tym wylewa swoje żale przy każdej okazji.
 

plazmid

Zadomawiam się
Mnie się podobało, jak wsiadł za kółko ID7 i wił się jak diabeł na chrzcie. Jak tu przyznać, że auto świetne, ale pojechać po nim.

No to się okazało, że id.7 będzie średnim rozwiązaniem, jeśli o 2 w nocy się dowiesz, że o 4 rano masz być w Neapolu.

Jakoś tak.
 

pompon

Posiadacz elektryka
Będąc trochę adwokatem diabła: prawdopodobnie nic nie zrobiło takiego czarnego PRu elektrykom jak spodziewany zakaz sprzedaży nowych samochodów spalinowych od 2035 roku. Czy on faktycznie wejdzie w życie to jeszcze się okaże, ale myślę że lwia część hejtu jest podszyta strachem i poczuciem przymusu. Udział samochodów elektrycznych w światowej flocie systematycznie rośnie, ten produkt już sam się broni i tylko kwestią czasu (i ceny) jest kiedy zacznie dominować. Wierzę, że da się to zrobić bez przymusu, a wręcz że przymus przeszkadza.


Change-My-Mind.jpg
 

Beep21

Posiadacz elektryka
Kiedyś gościa dało się oglądać ale od jakiegoś czasu się mocno odkleił - wszystko to chyba przez to że nagrywając materiały że elektryki be, unia be itd ma wierne grono klakierów które klika w jego materiały - bo takie treści ogólnie się klikają u nas niestety.
 

Młody

Follow the White Rabbit
Będąc trochę adwokatem diabła: prawdopodobnie nic nie zrobiło takiego czarnego PRu elektrykom jak spodziewany zakaz sprzedaży nowych samochodów spalinowych od 2035 roku. Czy on faktycznie wejdzie w życie to jeszcze się okaże, ale myślę że lwia część hejtu jest podszyta strachem i poczuciem przymusu. Udział samochodów elektrycznych w światowej flocie systematycznie rośnie, ten produkt już sam się broni i tylko kwestią czasu (i ceny) jest kiedy zacznie dominować. Wierzę, że da się to zrobić bez przymusu, a wręcz że przymus przeszkadza.


Change-My-Mind.jpg

Najwięksi przeciwnicy elektryków jakich znam nigdy w życiu nie kupili nowego samochodu, a ich wyboru zaczynają się w okolicach +10 letnie ICE. Biorąc to pod uwage to ostatnie auto będą mogli kupić między 2045, a 2050. Tylko, że wtedy wszyscy oni będą mieli w okolicach 80-90 lat i raczej nie będą robili kolejnych zakupów.
 
Top