boa

Posiadacz elektryka
W sumie to dochodzimy powoli do użyteczności w trasie aut spalinowych. Nie wiem jakie są ceny ładowania DC ale obstawiam, że koszt przejechania 100 km autostrady obecnie porównywalny. Za to zuyżycie miasto/lokalne pewnie 2x niższe na kożyść elektryka.
@Vicek słusznie zauważyłeś -> a w sumie to chyba jest nawet jeszcze lepiej, jak się właśnie zastanowiłem; jak DC przeliczysz po okolice 2 zł (a tak jest w abonamentach Ionity czy GW) czy jak uda się po 1,35 (jest trochę punktów w Plugsurfingu, warto korzystać), to zużycie na poziomie około 30kwh oznacza 40-60 zł za 100km. A 15l/100 w dużym benzynowym suvie z dużym silnikiem to jakieś 80-100 zł /100 km jak nic, w zależności gdzie zatankujesz i czy musisz 98. No i przeglądy, oleje najlepiej co 10kkm etc.

Przy bev w trasie pierwsze kilkaset km robisz na prądzie z domu, a w zależności gdzie dojedziesz to też tam czasem możesz się naładować, w niektórych hotelach nawet za darmo... WIęc trasy też inaczej się liczy niż w ICE.

W mieście nawet 20kwh i poniżej na 100, czyli ładując się w domu masz jakieś 15 zł / 100 km, 2-3 litry PB na 100km. A odpowiednik ICE raczej 15l/100km w takich warunkach też łyknie. Różnica jeszcze większa.
No i jeszcze jeden aspekt - 400KM w BEV kosztuje duuuużo mniej w zakupie niż to samo w ICE.
 

nabrU

Moderator

boa

Posiadacz elektryka
I tu pełna zgoda:
View attachment 28453




Ja też. Już się w tym wątku więcej nie odzywam. Bye...
@nabrU, dw: @Łukasz Bigo - Panowie, totalnie czegoś nie rozumiem. Usiłowanie na siłę wciskać swoje widzimisię przez moderatora, skoro od razu widać, że nie ma racji.
Najpierw mijał się z prawdą co do moich wpisów.
Teraz cytuje przepis, ale zapomina użyć tego czegoś pomiędzy uszami i włączyć zdrowy rozsądek. Czym innym jest jechanie bez autopilota w mieście z ręczną skrzynią i pisanie smsów, przeglądanie www, oglądanie serialu czy rozmawianie z telefonem przy uchu, a zupełnie czym innym spokojne, nudne jechanie na autopilocie na S czy A i zrobienie zdjęcia, co trwa parę sekund.... Nie wiem jak jest u Was, ale nie zrozumiem takich ludzi. Dzięki nim świat na pewno nie staje się lepszym miejscem. Trzymanie się przepisów (które zmienne są...) bez myślenia jest złem. Po prostu.
 

boa

Posiadacz elektryka
@nabrU, dw: @Łukasz Bigo - Panowie, totalnie czegoś nie rozumiem. Usiłowanie na siłę wciskać swoje widzimisię przez moderatora, skoro od razu widać, że nie ma racji.
Najpierw mijał się z prawdą co do moich wpisów.
Teraz cytuje przepis, ale zapomina użyć tego czegoś pomiędzy uszami i włączyć zdrowy rozsądek. Czym innym jest jechanie bez autopilota w mieście z ręczną skrzynią i pisanie smsów, przeglądanie www, oglądanie serialu czy rozmawianie z telefonem przy uchu, a zupełnie czym innym spokojne, nudne jechanie na autopilocie na S czy A i zrobienie zdjęcia, co trwa parę sekund.... Nie wiem jak jest u Was, ale nie zrozumiem takich ludzi. Dzięki nim świat na pewno nie staje się lepszym miejscem. Trzymanie się przepisów (które zmienne są...) bez myślenia jest złem. Po prostu.
i powiem więcej - autopilot w nowych dobrych autach reaguje szybciej niż człowiek, a skoro trzyma do tego bezpieczną odległość, to zajmowanie się przez kierowcę czymś innym przez chwilę kompletnie nie ma wpływu w tym przypadku na bezpieczeństwo; z kolei opisywanie tego w przepisach i robienie wyjątków byłoby bez sensu - natomiast trzeba walczyć z wlepianiem przez ludzi wzroku w telefony podczas normalnej jazdy, bo to jest plaga i prowadzi zarówno do korków, jak i stłuczek czy w ogóle tragedii, bo ludzie jadą na ręcznym sterowaniu i totalnie nie myślą
 

boa

Posiadacz elektryka
Napisałeś na dachu, a na zdjęciu rowery na haku: nieładnie:p
Już byłem w szoku jak Ci się udało na dachu rowery przewieźć i mieć taki zasięg :unsure: a tu psikus. 🦊

W kombi z bagażnikiem i rowerami na haku spalanie miałem takie same jak bez rowerów.
przewieźć to jedno, ale jak te rowery wsadzić na dach i potem bezpiecznie dla auta ściągnąć.... ;) dla większości osób pewnie potrzebna dobra drabinka, a przy rowerach elektrycznych mały dźwig ;)
 

boa

Posiadacz elektryka
Jeśli planował Pan wywołać u mnie ukłucie zazdrości, to gratuluję, brawo, udało się!
Oj nie! Inspiracją do kolejnego zakupu zamiast spalinowego GLSa w podobnej wersji siedzeniowej czy dużego Range Rovera w analogicznej wersji…. Szkoda wydawać koło miliona czy nawet ponad, jak można duuuzo taniej i do tego elektrycznie :)
Przeskok jakości podróżowania jest rzeczywiście olbrzymi, sam się zaskoczyłem in plus wobec wyobrażeń po krótszym obcowaniu z modelem przed zakupem
 

cooler

Pionier e-mobilności
to zużycie na poziomie około 30kwh oznacza 40-60 zł za 100km. A 15l/100 w dużym benzynowym suvie z dużym silnikiem to jakieś 80-100 zł /100 km jak nic, w zależności gdzie zatankujesz i czy musisz 98. No i przeglądy, oleje najlepiej co 10kkm etc.

Przy bev w trasie pierwsze kilkaset km robisz na prądzie z domu, a w zależności gdzie dojedziesz to też tam czasem możesz się naładować, w niektórych hotelach nawet za darmo... WIęc trasy też inaczej się liczy niż w ICE.

W mieście nawet 20kwh i poniżej na 100, czyli ładując się w domu masz jakieś 15 zł / 100 km, 2-3 litry PB na 100km. A odpowiednik ICE raczej 15l/100km w takich warunkach też łyknie. Różnica jeszcze większa.
No i jeszcze jeden aspekt - 400KM w BEV kosztuje duuuużo mniej w zakupie niż to samo w ICE.
Jako posiadacz jeszcze większego ICE oraz mniejszego EV protestuję przed naciąganiem na niekorzyść ICE kosztów :cautious:.
Mam już od paru lat 8-mio osobową Siennę 3.5V6 297bph (~ 300KM, ~7s do 100km/h) i dzięki fajnym przełożeniom spalanie na trasie jest jak na auto 5.15 długości i ponad 2m szerokości oraz wielkości kiosku ruchu zupełnie rozsądne.
Przy 120km/h spalanie oscyluje w pobliżu 8-9l, przy 130 około 10l, przy 140-150km/h i dynamicznym wyprzedzaniu to jest już około 11l. Dalej daleko do 15l/100.
Przy obecnych kosztach paliwa rzędu 5.70PN/l robi się bliżej 50-60PLN/100km, z zasięgiem do 800km na jednym baku na autostradzie. Tankowanie na automacie/OrlenPay to max 5 minut i prędkość nie maleje wraz z zajętością baku :p

Dla porównania dużo mniejsza Tesla M3LR przy 130 wg TeslaMate (a nie Tesli) zużywa 22kWh/100km (20.5 wg kompa), co przy cenie GW 3.15PLN/kWh daje 70PLN/100km, Ionity tylko drożej, z abo wyjdzie taniej ale niewiele (bo abo podwyższa cenę 1kWh). Jak dodamy 10% strat ładowania to już bliżej 80PLN/100km. Przy 140-150km/h to już bliżej 100PLN/100km
Jedyne co ratuje EV to że pierwsze 300km lecimy na tańszym prądzie z domu.

Sam używam EV zgodnie z przeznaczeniem, miasto i trasy w zasięgu lub z niewielkim podładowaniem po drodze, więc jest dobrze, nie muszę na siłę podwyższać spalania w ICE żeby uzasadnić jazdę BEV na trasie. Ciągle daleko od komfortu ICE na dalszej trasie.
SC w PL to żart, a mam za darmo, natomiast co do innych jest nieźle (niech żyje plugsurfing!)
 

boa

Posiadacz elektryka
Jako posiadacz jeszcze większego ICE oraz mniejszego EV protestuję przed naciąganiem na niekorzyść ICE kosztów :cautious:.
Mam już od paru lat 8-mio osobową Siennę 3.5V6 297bph (~ 300KM, ~7s do 100km/h) i dzięki fajnym przełożeniom spalanie na trasie jest jak na auto 5.15 długości i ponad 2m szerokości oraz wielkości kiosku ruchu zupełnie rozsądne.
Przy 120km/h spalanie oscyluje w pobliżu 8-9l, przy 130 około 10l, przy 140-150km/h i dynamicznym wyprzedzaniu to jest już około 11l. Dalej daleko do 15l/100.
Przy obecnych kosztach paliwa rzędu 5.70PN/l robi się bliżej 50-60PLN/100km, z zasięgiem do 800km na jednym baku na autostradzie. Tankowanie na automacie/OrlenPay to max 5 minut i prędkość nie maleje wraz z zajętością baku :p

Dla porównania dużo mniejsza Tesla M3LR przy 130 wg TeslaMate (a nie Tesli) zużywa 22kWh/100km (20.5 wg kompa), co przy cenie GW 3.15PLN/kWh daje 70PLN/100km, Ionity tylko drożej, z abo wyjdzie taniej ale niewiele (bo abo podwyższa cenę 1kWh). Jak dodamy 10% strat ładowania to już bliżej 80PLN/100km. Przy 140-150km/h to już bliżej 100PLN/100km
Jedyne co ratuje EV to że pierwsze 300km lecimy na tańszym prądzie z domu.

Sam używam EV zgodnie z przeznaczeniem, miasto i trasy w zasięgu lub z niewielkim podładowaniem po drodze, więc jest dobrze, nie muszę na siłę podwyższać spalania w ICE żeby uzasadnić jazdę BEV na trasie. Ciągle daleko od komfortu ICE na dalszej trasie.
SC w PL to żart, a mam za darmo, natomiast co do innych jest nieźle (niech żyje plugsurfing!)
pierwszy lepszy komentarz użytkownika SUVa (a nie VANA!) i z mocną benzyną - https://www.autocentrum.pl/spalanie...-500-455km-2015-2018/raport-spalania-i292585/
Po 13.000 od resetu średnie spalanie wynosi 16,6 l/100km. W trasie pali tyle, ile jedziesz: 120-12, 140-14 itd... Jeśli ktoś jest ciekawy ile pali w mieście to można przestawić wskaźnik na MPG i wtedy nie oszukuje, że to tylko 20L. Na zimno, na krótkich trasach w centrum miasta (dom-przedszkole-żłobek-dom) weźmie 22-23L.
 

boa

Posiadacz elektryka
pierwszy lepszy komentarz użytkownika SUVa (a nie VANA!) i z mocną benzyną - https://www.autocentrum.pl/spalanie...-500-455km-2015-2018/raport-spalania-i292585/
Po 13.000 od resetu średnie spalanie wynosi 16,6 l/100km. W trasie pali tyle, ile jedziesz: 120-12, 140-14 itd... Jeśli ktoś jest ciekawy ile pali w mieście to można przestawić wskaźnik na MPG i wtedy nie oszukuje, że to tylko 20L. Na zimno, na krótkich trasach w centrum miasta (dom-przedszkole-żłobek-dom) weźmie 22-23L.
cd: na pętli testowej GLS 500 zużył średnio 15,8 l/100 km. Na autostradzie i w mieście spalanie przekracza 18 l/100 km. Ze 100-litrowym zbiornikiem dojedziecie zatem z Warszawy do Gdyni autostradą i tam powinniście już rozglądać się za stacją benzynową.
 
Top