Zużycie energii na trasie Model 3

Bronek

Pionier e-mobilności
Kiedyś mialem FSD jak w Ameryce, potem jak w Europie i znów jak w Ameryce. Tak mi sie sp9dobała jazda "bez trzymanki", że kupiłem ciężarek aby nie sprawdzać czy jestem "wyjątkowy" czy nie. Od 2 lat jeżdżę z ciężarkiem (aczkolwiek lekko ściąga w prawo bez FSD).
Był moment (a propos kamery wew.) że odwrócenie wzroku/głowy na dłuższy czas, powodowało "niebieskie miganie", które ustępowało gdy sie ponownie zaczynalem gapić na drogę.
To byly czasy gdy miałem "dziwne auto" tz czasem traktowane jak w USA.
Ad dane podróży, po staremu dla mnie nieistotne, wolałbym ponownie ikonke mikrofonu
 

Poldek

Fachowiec
Uważam, że stosowanie odważników na kierownicy jest nieodpowiedzialne i może prowadzić do wypadków.
Trzymanie ręki na kierownicy kompletnie mi nie przeszkadza - trzeba tylko trochę poeksperymentować i znaleźć wygodną pozycję dla ręki.
No to ciekawe co Powoduje więcej wypadków
-odważnik czy trzymanie kierownicy jedną ręką ?
bo ja trzymam obie ręce na kierownicy…
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Od samego początku ( jesień 2019r) mam FSD - nasze ograniczone z momentami jw. - i żyję. Leaf też spoko z Autopilotem ale nie ta bajka!!!
FSD jest o wiele bezpieczniejsze na trasie niż ja sam. Mniej kombinacji w jeździe , ostrożniejsze wyprzedzanie itd. Na " moich trasach" moge spokojnie spać. Ja wiem, ze wszyscy są super kierowcami itd...
Od 1978r niewiele dni mam bez samochodu, ale odkąd jezdże na FSD w trasie Teslą nigdy nie czułem się tak pewnie i swobodnie, bezpiecznie, a do tego zrelaksowany.
Wystarczylo raz, że sobie pojechalem sam i 8 pkt trafilem. ;-).
A poważniej, to w trasie chyba nigdy FSD mnie nie zawiodło. W mieście i poza trasami szybkimi/autostradami... to inna bajka. Tu trzeba poznać najpierw zachowanie na danych drogach a potem ewentualnie korzystać. Trzeba to weryfikowac, bo się stale zmienia, na ogół na lepsze. .
(Np u nas wczoraj znikneło nieprawidlowe 50km/h za zjazdem z S6 w kierunku na Gościno..) Nie wiem czy moje permanetne zgloszenia mialy tu jakis skutek??
 

Bronek

Pionier e-mobilności
czy odważnik nie jest głównie po to, żeby trzymać zero rąk na kierownicy?
Bez odważnika też tak kilka miesięcy miałem, że eksprymentalnie 40 minut zero trzymania (mam swoj filmik na YT). Moja T3 byla dlugo "dziwnym" autem.
Potem krótko wydawalo mi sie że kamerka śledzi moje zachowanie?
Ciężarek jest po to by dupy Tesla nie zawracała za często. U nas chyba co 15 sek w USA ok30-45?
Zawsze trzeba asekurować ale, decyzja należy do nas jak i kiedy .
 

Kuba K.

Posiadacz elektryka
Ciężarek jest po to by dupy Tesla nie zawracała za często. U nas chyba co 15 sek w USA ok30-45?
Najgorsze jest to, że nie tylko trzeba trzymać ręce na kierownicy ale stawiać aktywny opór ;). Jak przytrzymuje luźno kierownice, to Tesla i tak się pluje, że jej to nie pasuje.
A dzisiaj strzeliła focha bo tocząc się w korku 5kmh nie chciałem jej pogłaskać po kierownicy i stwierdziła że do końca podróży to se mogę sam pokierować ;) ałłłł....
 
Top