powinniśmy wtedy mówić że jechałeś 150 km/h bo prawda jest taka że nikt kalkulatora w głowie nie ma tylko patrzy na ile ustawił autopilota.
Dlatego ja zawsze staram się pisać że jechałem z dopuszczalną prędkością i wyszło tyle bo nie kontroluję dokładnie średniej w trakcie jazdy.
100% zgoda, ale napisałeś i poprałeś kalkulatorem, że jechałeś średnio 141

Ja też raczej tak mówię jak ktoś mnie pyta o jazdę po autostradzie, ale jednak jest znacząca różnica jeśli ktoś mówi, że średnio jechał 140, a faktycznie potrafi z danych wyjść 100, bo i takie przypadki widziałem

Później jeszcze z
@danielm robią właściciela starego auta, co już wiadomo, że więcej pobiera energii, bo to jakiś rupieć, a on podaje raczej bliższe prawdzie zużycia, bo ma dość duże doświadczenie.
Młodziaki ev nie mają poczucia humoru i tyle...Są smutni jak ich walka z kWh na 100,
Ja tam się uśmiałem jak sprawdziłam odległość pomiędzy bramkami i wyszło, że domyślnie Google maps wyznacza trasę dojazdy do PPO z boku i dlatego wychodzi 55 km

Dla mnie nie chodzi o walkę o kWh, tylko poprawność komunikacji i danych. Mamy takie czasy, że media i ludzie odwalają właśnie takie byleco i kończy się na tym, że później już nic nie wiadomo. Jakiś człowiek kupi EV myśląc, że przy 140 będzie mu zużywało 155 Wh/km, a później będzie tutaj nam jęczał, że wychodzi 200 Wh/km. Każdy może napisać cokolwiek w "internetach" i później się to niesie w świat w tych gównianych mediach pokroju auto-srat czy tam świat.
Przy wystarczającej infrastrukturze ma to małe znaczenie, ale przy obecnej jaką mamy, to może być naprawdę ważne, bo najprościej rzecz ujmując w Twoim przypadku TM3 RWD nie dojedziesz z Ciechocinka do Koszalina i musisz brać TM3 AWD
