FOTOWOLTAIKA Z BANKIEM ENERGII, ładowanie Tesli

nabrU

Moderator
@ducarider możesz napisać jak wyszedł Ci cały zestaw? Ja też czegoś szukam, ale rozstrzał cenowy jest mega duży. Np. do foxessa moduły bateryjne kupisz taniej w necie z vat23% niż to co proponuje instalator na 8% vacie, a tak samo dostaniesz na nie dotację.

O proszę macie nawet dofinansowanie na magazyn. Ja nie mam tak dobrze ;)
Nie wiem jak w PL, ale u nas w niektórych instalacjach (np. mojej) nie uruchomisz PV czy magazynu bez loginu instalatora, a taki login dostaje się wyłącznie po przejściu szkolenia u producenta. Inna sprawa przy samodzielnej instalacji / zakupie to gwarancja, a właściwie potencjalnie jej brak.
 

to_masz

Posiadacz elektryka
Dziękuję Ci za podpowiedzi, dzisiaj zatwierdziłem konfigurację ale jeszcze mogę pozmieniać.
Wejdzie mi na dach dokładnie 20 paneli, strona południowa, 8100 mocy.
Falownik biorę 8 (dopłata do 10 600 netto) uważam, że wystarczy.
Zastanawiam się tylko, czy Pylona wziąć 10,65 czy 14.

Ładujesz Teslę z Pylona? (gniazdo też masz podłączone przez baterię? właśnie się nad tym zastanawiam czy tak zrobić, nie za bardzo ekonomicznie tłoczyć z baterii do baterii, w G13 nocna cena na teraz po limicie to 0,94 brutto)
Masz cały dom podłączony do baterii? (prawie nie gotuję, a reszta dosyć energoszczędna). Zużycie na stand by w lato około 6,5 kwH na dobę. W zimę 8,4 (pompy).

Na jaką stronę masz panele? U mnie na południowy zachód (12 stopni).

Rano słońca nie ma.
Ładowarkę mam Juice Boostera 3, ma ograniczenie mocy.
Podobno jest jakaś apka do Tesli co reguluje ładowanie.
Jeśli masz tak małe zużycie, to według mnie nie ma sensu brać większej baterii. No chyba, że ceny teraz tak spadły, że 14,2 kWh można dostać za 32 tys. i wtedy wykorzystasz całe dofinansowanie (maks. 50% kosztów kwalifikowanych, do 16 tys. zł).

Nie mam Tesli (chyba, że mentalne posiadanie też się liczy 😅).

Ładowarkę najłatwiej podpiąć przed licznikiem falownika, który zamontują Ci w domu, w głównej rozdzielni. Wówczas zjada ona nadwyżki z PV (kiedy są), a kiedy nie ma nadwyżek falownik nie próbuje kompensować poboru energii przez ładowarkę z magazynu energii. Ale oznacza to, że dla falownika taka ładowarka nie istnieje i zużycie energii całościowe musisz już kontrolować poza apką falownika.

Jeśli masz system domu inteligentnego, który ogarniasz - ładowarkę najlepiej podpiąć za licznikiem falownika. Wtedy możesz reagować na dwa wejścia (stan ładowania i moc PV) i określasz ile falownik może oddać mocy na AC - w nocy (moc PV = 0) ustawiasz sobie ile dom zwykle potrzebuje (np. limit 400W/h) i tyle będzie falownik oddawał z magazynu - a resztę będziesz kupował. Jeśli ładowanie będzie w dzień (np. moc PV = 3000W) ustawiasz sobie to ograniczenie np. 3000W (moc PV rośnie, ta wartość też rośnie) i wtedy cała nadwyżka idzie na dom i ładowanie, a resztę dokupujesz. Jak ładowanie się kończy usuwasz ten limit. Scenariuszy jest bardzo dużo, trzeba mieć tylko czas. Jedynie moc ładowania poleciłbym ustawiać ręcznie w samochodzie/ładowarce i trzymać ją stałą.

Panele mam idealnie na południe (może 1-2 stopnie odchylenia). Teraz w lipcu (więc jeden z najbardziej optymistycznych miesięcy) instalacja 9,57kW produkuje więcej niż 300W od 6:15 do 19:35 a wtedy promienie słońca nawet nie świecą jeszcze bezpośrednio na panele. Jak zaczynają, to już jest powyżej 1000W (od 7:20 do 18:20). Jak co to ciekawe kalkulatory położenia Słońca i nasłonecznienia są tutaj https://www.pveducation.org/pvcdrom/properties-of-sunlight/sun-position-calculator

Co do wielkości falownika - falowniki hybrydowe ludzie biorą większe głównie ze względu na "zasilanie rezerwowe" (taki UPS - odizolowana falownikiem wewnętrzna sieć, która działa nawet przy blackoutcie sieci energetycznej), które podpinają pod CAŁY dom i wtedy przy falowniku 8 masz 2,67 kW mocy na fazę, przy 10 masz 3,3 kW, a przy 15 masz 5 kW. Przekroczyć 3kW na fazę jest łatwo (2-3 sprzęty AGD).
Takie podejście uważam np. w mojej okolicy za zbędne. Ostatnią awarię sieci energetycznej miałem pewnie ponad rok temu. Na dzień dzisiejszy uważam, że można sobie w domowej rozdzielnicy zrobić wyłącznik główny jako przełącznik 1-0-2 (zasilanie z sieci - 0 - zasilanie rezerwowe). No chyba, że ktoś potrzebuje zapewnić stałe zasilanie serwerowni, czy chłodziarki dla leków lub kolekcji win 😉
 

ducarider

Posiadacz elektryka
Jeśli masz tak małe zużycie, to według mnie nie ma sensu brać większej baterii. No chyba, że ceny teraz tak spadły, że 14,2 kWh można dostać za 32 tys. i wtedy wykorzystasz całe dofinansowanie (maks. 50% kosztów kwalifikowanych, do 16 tys. zł).

Nie mam Tesli (chyba, że mentalne posiadanie też się liczy 😅).

Ładowarkę najłatwiej podpiąć przed licznikiem falownika, który zamontują Ci w domu, w głównej rozdzielni. Wówczas zjada ona nadwyżki z PV (kiedy są), a kiedy nie ma nadwyżek falownik nie próbuje kompensować poboru energii przez ładowarkę z magazynu energii. Ale oznacza to, że dla falownika taka ładowarka nie istnieje i zużycie energii całościowe musisz już kontrolować poza apką falownika.

Jeśli masz system domu inteligentnego, który ogarniasz - ładowarkę najlepiej podpiąć za licznikiem falownika. Wtedy możesz reagować na dwa wejścia (stan ładowania i moc PV) i określasz ile falownik może oddać mocy na AC - w nocy (moc PV = 0) ustawiasz sobie ile dom zwykle potrzebuje (np. limit 400W/h) i tyle będzie falownik oddawał z magazynu - a resztę będziesz kupował. Jeśli ładowanie będzie w dzień (np. moc PV = 3000W) ustawiasz sobie to ograniczenie np. 3000W (moc PV rośnie, ta wartość też rośnie) i wtedy cała nadwyżka idzie na dom i ładowanie, a resztę dokupujesz. Jak ładowanie się kończy usuwasz ten limit. Scenariuszy jest bardzo dużo, trzeba mieć tylko czas. Jedynie moc ładowania poleciłbym ustawiać ręcznie w samochodzie/ładowarce i trzymać ją stałą.

Panele mam idealnie na południe (może 1-2 stopnie odchylenia). Teraz w lipcu (więc jeden z najbardziej optymistycznych miesięcy) instalacja 9,57kW produkuje więcej niż 300W od 6:15 do 19:35 a wtedy promienie słońca nawet nie świecą jeszcze bezpośrednio na panele. Jak zaczynają, to już jest powyżej 1000W (od 7:20 do 18:20). Jak co to ciekawe kalkulatory położenia Słońca i nasłonecznienia są tutaj https://www.pveducation.org/pvcdrom/properties-of-sunlight/sun-position-calculator

Co do wielkości falownika - falowniki hybrydowe ludzie biorą większe głównie ze względu na "zasilanie rezerwowe" (taki UPS - odizolowana falownikiem wewnętrzna sieć, która działa nawet przy blackoutcie sieci energetycznej), które podpinają pod CAŁY dom i wtedy przy falowniku 8 masz 2,67 kW mocy na fazę, przy 10 masz 3,3 kW, a przy 15 masz 5 kW. Przekroczyć 3kW na fazę jest łatwo (2-3 sprzęty AGD).
Takie podejście uważam np. w mojej okolicy za zbędne. Ostatnią awarię sieci energetycznej miałem pewnie ponad rok temu. Na dzień dzisiejszy uważam, że można sobie w domowej rozdzielnicy zrobić wyłącznik główny jako przełącznik 1-0-2 (zasilanie z sieci - 0 - zasilanie rezerwowe). No chyba, że ktoś potrzebuje zapewnić stałe zasilanie serwerowni, czy chłodziarki dla leków lub kolekcji win 😉
Widać, że mam tutaj do czynienia z fachowcem a oprócz tego z praktykiem. Wybrałem falownik 8, ale tez uważam przewymiarowanie za bezsensowne. Czajnik najwiecej pobiera i płyta. Muszę jeszcze sprawdzić ekspres. Umówmy się, że można poczekać. Bufor będzie używany w szczycie wraz z PV. Szczyt mam w dzień. Nie wiem czy dobrze rozumiem, jak braknie mocy z bufora to dobierze z sieci??
Awarie tak jak Ty u mnie bardzo rzadkie.
Kusi mnie tylko bank 14. Potaniało to
Mocno i pracowałby w mniejszych zakresach. Teoretycznie 2 dni na standby całego domu.
Co do licznika energii to mam LZO
 

ducarider

Posiadacz elektryka
Jeśli masz tak małe zużycie, to według mnie nie ma sensu brać większej baterii. No chyba, że ceny teraz tak spadły, że 14,2 kWh można dostać za 32 tys. i wtedy wykorzystasz całe dofinansowanie (maks. 50% kosztów kwalifikowanych, do 16 tys. zł).

Nie mam Tesli (chyba, że mentalne posiadanie też się liczy 😅).

Ładowarkę najłatwiej podpiąć przed licznikiem falownika, który zamontują Ci w domu, w głównej rozdzielni. Wówczas zjada ona nadwyżki z PV (kiedy są), a kiedy nie ma nadwyżek falownik nie próbuje kompensować poboru energii przez ładowarkę z magazynu energii. Ale oznacza to, że dla falownika taka ładowarka nie istnieje i zużycie energii całościowe musisz już kontrolować poza apką falownika.

Jeśli masz system domu inteligentnego, który ogarniasz - ładowarkę najlepiej podpiąć za licznikiem falownika. Wtedy możesz reagować na dwa wejścia (stan ładowania i moc PV) i określasz ile falownik może oddać mocy na AC - w nocy (moc PV = 0) ustawiasz sobie ile dom zwykle potrzebuje (np. limit 400W/h) i tyle będzie falownik oddawał z magazynu - a resztę będziesz kupował. Jeśli ładowanie będzie w dzień (np. moc PV = 3000W) ustawiasz sobie to ograniczenie np. 3000W (moc PV rośnie, ta wartość też rośnie) i wtedy cała nadwyżka idzie na dom i ładowanie, a resztę dokupujesz. Jak ładowanie się kończy usuwasz ten limit. Scenariuszy jest bardzo dużo, trzeba mieć tylko czas. Jedynie moc ładowania poleciłbym ustawiać ręcznie w samochodzie/ładowarce i trzymać ją stałą.

Panele mam idealnie na południe (może 1-2 stopnie odchylenia). Teraz w lipcu (więc jeden z najbardziej optymistycznych miesięcy) instalacja 9,57kW produkuje więcej niż 300W od 6:15 do 19:35 a wtedy promienie słońca nawet nie świecą jeszcze bezpośrednio na panele. Jak zaczynają, to już jest powyżej 1000W (od 7:20 do 18:20). Jak co to ciekawe kalkulatory położenia Słońca i nasłonecznienia są tutaj https://www.pveducation.org/pvcdrom/properties-of-sunlight/sun-position-calculator

Co do wielkości falownika - falowniki hybrydowe ludzie biorą większe głównie ze względu na "zasilanie rezerwowe" (taki UPS - odizolowana falownikiem wewnętrzna sieć, która działa nawet przy blackoutcie sieci energetycznej), które podpinają pod CAŁY dom i wtedy przy falowniku 8 masz 2,67 kW mocy na fazę, przy 10 masz 3,3 kW, a przy 15 masz 5 kW. Przekroczyć 3kW na fazę jest łatwo (2-3 sprzęty AGD).
Takie podejście uważam np. w mojej okolicy za zbędne. Ostatnią awarię sieci energetycznej miałem pewnie ponad rok temu. Na dzień dzisiejszy uważam, że można sobie w domowej rozdzielnicy zrobić wyłącznik główny jako przełącznik 1-0-2 (zasilanie z sieci - 0 - zasilanie rezerwowe). No chyba, że ktoś potrzebuje zapewnić stałe zasilanie serwerowni, czy chłodziarki dla leków lub kolekcji win 😉
Jako, że masz ten sam falownik to mam pytanie.
Jakbym ładowarkę podłączył pod falownik to czy jak np przyjadę o 14 do domu i włączę lądowanie Tesli to naładuje np z produkcji 3 kw a resztę do 11 wypije z powerbanka a potem uzupełni sobie ta energię ?
Czy jest jakieś osobne wyjście na ładowarkę ?
 

nabrU

Moderator
Ja sugeruję równiez obejrzeć ten filmik oraz wejść na stonkę z kalkulatorem Garego (polecam, bardzo przydatne narzędzie). Jasne, że to kanał z UK, ale sporo tego i tak można wykorzystać w PL.


Jakbym ładowarkę podłączył pod falownik to czy jak np przyjadę o 14 do domu i włączę lądowanie Tesli to naładuje np z produkcji 3 kw a resztę do 11 wypije z powerbanka a potem uzupełni sobie ta energię ?

To chyba wszystko zależy od ustawień przepływu energii w falowniku?
 

to_masz

Posiadacz elektryka
Kusi mnie tylko bank 14. Potaniało to
Mocno i pracowałby w mniejszych zakresach. Teoretycznie 2 dni na standby całego domu.
Od marca do września i tak będzie Ci dobijał do 100%. Niestety nie ma opcji konfiguracji max. naładowania, jest tylko max. rozładowanie (Depth of discharge). Żywotność to 10 lat (zakładają 4000 cykli) i taka jest gwarancja. Gwarantowana pojemność w tym czasie to 80% [ dzięki @nabrU - zobaczcie post poniżej ] 50%(czyli dopuszczalna degradacja to 50% sic!).
Ale na forum już było przytoczonych wiele badań baterii LFP i pewnie dopiero za te 10 lat będziemy mieli dane, które jasno powiedzą jak najlepiej je było ładować 😉
Z punktu widzenia zwrotu z inwestycji - wszystko ponad połowę dziennego zapotrzebowania to już obniżenie zwrotu z inwestycji.

Czy jest jakieś osobne wyjście na ładowarkę ?
Nie ma wyjścia z falownika na ładowarkę. Falownik jest podłączony prawie jak każdy inny odbiornik w domu. Tylko zamiast odbierać prąd - oddaje go. To ile dom zużywa, a ile idzie do sieci wie tylko i wyłącznie dzięki swojemu licznikowi, który realizuje pomiar przekładnikami.
1690554913108.png

Jakbym ładowarkę podłączył pod falownik to czy jak np przyjadę o 14 do domu i włączę lądowanie Tesli to naładuje np z produkcji 3 kw a resztę do 11 wypije z powerbanka a potem uzupełni sobie ta energię ?
Niestety nie. Falownik 8kw przy 3kw z produkcji będzie mógł dać tylko jeszcze 5kw z "powerbanka" (nie przekroczy więcej niż 8kw na dłużej niż kilkanaście sekund). Więc "brakujące" 3kw pociągniesz z sieci.

A to czy "powerbank" da radę uzupełnić energię do 100% będzie zależało tylko od tego jak długo będziesz się ładował. Jak robisz 60km dziennie, to pewnie 11kWh wyjeździsz i będziesz potrzebował 1h na uzupełnienie. Wtedy zejdzie Ci 5kWh z "powerbanka", a panele pewnie nadal będą produkować kilka kW więc od 15 do 17 powinieneś to uzupełnić.

Ale panele 8kWp praktycznie o tej 14 od wiosny do jesieni będą produkować bliżej 6-7kW, więc bym się tym nie przejmował.
 
Last edited:

nabrU

Moderator
Żywotność to 10 lat (zakładają 4000 cykli) i taka jest gwarancja. Gwarantowana pojemność w tym czasie to 80% (czyli dopuszczalna degradacja to 20%).
Ale na forum już było przytoczonych wiele badań baterii LFP i pewnie dopiero za te 10 lat będziemy mieli dane, które jasno powiedzą jak najlepiej je było ładować 😉
Gwarancja na baterie Pylontech H1 i H2 mówi o 7-letniej gwarancji (przedłużanej bezpłatnie do 10 lat). Gwarantowana pojemność po 7 latach to podobno 60% a po 10 latach - 50%

Minimum Capacity means at least 60% of the Nominal Energy during the Warranty Period.

The warranty period could be extended to 10 years FOR FREE by successfully register your product on Pylontech website: www.pylontech.com.cn/service/support. Then, the Minimum Capacity/remaining capacity of the modules in this document would be not less than 50% of the Nominal Capacity at the end of Warranty Period.

Szczegóły poniżej:
 

ducarider

Posiadacz elektryka
Od marca do września i tak będzie Ci dobijał do 100%. Niestety nie ma opcji konfiguracji max. naładowania, jest tylko max. rozładowanie (Depth of discharge). Żywotność to 10 lat (zakładają 4000 cykli) i taka jest gwarancja. Gwarantowana pojemność w tym czasie to 80% [ dzięki @nabrU ] 50%(czyli dopuszczalna degradacja to 50% sic!).
Ale na forum już było przytoczonych wiele badań baterii LFP i pewnie dopiero za te 10 lat będziemy mieli dane, które jasno powiedzą jak najlepiej je było ładować 😉
Z punktu widzenia zwrotu z inwestycji - wszystko ponad połowę dziennego zapotrzebowania to już obniżenie zwrotu z inwestycji.


Nie ma wyjścia z falownika na ładowarkę. Falownik jest podłączony prawie jak każdy inny odbiornik w domu. Tylko zamiast odbierać prąd - oddaje go. To ile dom zużywa, a ile idzie do sieci wie tylko i wyłącznie dzięki swojemu licznikowi, który realizuje pomiar przekładnikami.
View attachment 12361


Niestety nie. Falownik 8kw przy 3kw z produkcji będzie mógł dać tylko jeszcze 5kw z "powerbanka" (nie przekroczy więcej niż 8kw na dłużej niż kilkanaście sekund). Więc "brakujące" 3kw pociągniesz z sieci.

A to czy "powerbank" da radę uzupełnić energię do 100% będzie zależało tylko od tego jak długo będziesz się ładował. Jak robisz 60km dziennie, to pewnie 11kWh wyjeździsz i będziesz potrzebował 1h na uzupełnienie. Wtedy zejdzie Ci 5kWh z "powerbanka", a panele pewnie nadal będą produkować kilka kW więc od 15 do 17 powinieneś to uzupełnić.

Ale panele 8kWp praktycznie o tej 14 od wiosny do jesieni będą produkować bliżej 6-7kW, więc bym się tym nie przejmował.
Czyli jednak lepiej wychodzi podłączenie gniazda do ładowania do sieci i obserwacja produkcji?
Czy jak będzie falownik produkował np 5kw i obniżę moc ładowania do tej wartości to będzie szło z tej nadwyżki??
Ehhh dużo myślenia i kombinacji. Chyba, że da się wyłączyć magazyn na czas ładowania jakoś prosto
 

to_masz

Posiadacz elektryka
Czy jak będzie falownik produkował np 5kw i obniżę moc ładowania do tej wartości to będzie szło z tej nadwyżki??
Tak

Ogólnie też robię często takie rozkminy 😅 ale coraz częściej przekonuję się, że warto zaufać instalatorom (o ile potrafią odpowiedzieć na moje pytania 😁).
 
Top