I znowu winny elektryk.

Sceptyczny entuzjasta

Posiadacz elektryka
Kurrr... wczoraj jechałem za takim capem TDI, że normalnie zwolniłem i zmieniłem pas, żeby inni się truli... Już dawno takiego smroda nie widziałem, a WIDZIAŁEM, bo można powiedzieć, że nie widziałem nic innego. Ledwo było widać jego tablice rejestracyjne. Mam chyba filmik nagrany, to może wrzucę jak nie zapomnę zabrać pendrive.
Ja muszę właśnie zgrać parę sztuk i zrobić z tego składankę. Już parę razy nagrałem takie trupy. Do tych co na podstawie różnych raportów uważają, że Octavia w TDI jest bardziej eko i tak to pewnie nie trafi, ale próbować warto.
 

Robsonics

Posiadacz elektryka
O! W końcu odpowiedź inna, niż „poszukuję wiedzy”.
Czyli jednak trolling. xD
Jak będzie przymus jazdy elektrykiem, to trzeba się z tym zapoznać, co nie znaczy, że nie mogę połączyć tego z wyważeniem swojego niezadowolonia. Jak wiele osób na tym forum wyraża swoje niezadowolenie z tego, że ktoś przed nim jechał dymiącym trupem.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Jaki k.. wa przymus jazdy ?, Nie wytrzymałem... Nie kupisz nowego w kilkudziesieciu krajach, nawet nie napisali że nie będzie importu np z Tybetu..? Nie kupisz za kilkanaście lat!
Można mieć do tego czasu raka, wypadek i spaść na łeb z taboretu i stać się rośliną lub być bogatym, zdrowym i po operacjach plastycznych, pięknym! ...
Jaki przymus jazdy?
Stary za ten czas, jak weźmiesz się do, roboty rzucisz picie i palenie to uzbierasz na elektrycznego Mybacha
 

Robsonics

Posiadacz elektryka
Jaki k.. wa przymus jazdy ?, Nie wytrzymałem... Nie kupisz nowego w kilkudziesieciu krajach, nawet nie napisali że nie będzie importu np z Tybetu..? Nie kupisz za kilkanaście lat!
Można mieć do tego czasu raka, wypadek i spaść na łeb z taboretu i stać się rośliną lub być bogatym, zdrowym i po operacjach plastycznych, pięknym! ...
Jaki przymus jazdy?
Za kilkanaście lat wejdzie zakaz sprzedaży nowych aut spalinowych, za kolejne kilkanaście nie będzie aut spalinowych wartych zainteresowania nawet z drugiej ręki (auto starsze niż 15-letnie nie nadaje się na daily przede wszystkim ze względu na bezpieczeństwo). Nie wjedziesz takim autem do miasta, będziesz płacić dodatkowe podatki za jazdę takim autem. Jeżeli to nie jest rzeczywisty przymus, to co to jest?

Stary za ten czas, jak weźmiesz się do, roboty rzucisz picie i palenie to uzbierasz na elektrycznego Mybacha
Nie piję, nie palę, mam pracę. Ale i kredyt na mieszkanie.
Nie zamierzam specjalnie zaciskać pasa, by kupić nowego elektryka, bo ktoś sobie wymyślił zakaz sprzedaży nowych aut spalinowych.
Nie martw się, ku uciesze Twojej i rzeszy eko-fanatyków, prędzej czy później przesiądę się na elektryka. Mam już kilka potencjalnych kandydatów na oku, wystarczy, że pojawią się egzemplarze używane w określonym budżecie, z baterią o znikomej degradacji (maks. 5- 10%), tak aby zasięg był nie mniejszy od 250 km, bez względu na dopuszczalną prawem prędkość i warunki pogodowe.
Do tego czasu mam nadzieję, że pojawi się więcej punktów ładowania, strażacy będą w stanie szybko ugasić pożar bez konieczności zalewania auta, ubezpieczenie nie będzie droższe niż aut spalinowych, a montaż wolnostojącego wallboxa na miejscu parkingowym nie będzie wymagało zgody wspólnoty mieszkaniowej i drogiej ekspertyzy.
Tak więc trzymajcie kciuki, bo widzę, że Wam zależy, by nie było aut spalinowych na drogach.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
To mnie akurat.... Co Ty zrobisz..Tylko jeszcze kolorów się nie czepiałeś.
Faktycznie robisz te swoje trollowanie w nader delikatny spósob, wręcz kulturalny, ale to nie zmienia faktu, że jest to g warte. Czysta frustracja, auto terapia, deprecha czy CHGW co?
Podsumowując nie masz kasy, nie masz możliwości jej zdobycia, masz chęci ale stawiasz warunki. Generalnie nie potrzebujesz auta elektrycznego lecz jesteś nim zainteresowany, bo zapowiedziano zakaz produkcji nowych. A to Cie wkur.. ło i postanowiłeś przedstawić nam swój plan na życie, jednocześnie kwestinując nasze wybory. Przedstawiasz nam to o czym wiemy ale w świetle swoich domysłów i wyczytanych opinii lecz tylko negatywnych i jesteś oporny na nasze tłumaczenia, bo wiesz swoje.

Do tego próbujesz manipulować nami, będąc milusi i wtrącają zdania " trzymam za Was kciuki itp '.
Za nas nie musisz, trzymaj za siebie!

Eko fanatyk to niby ja? Co Ty psudo opiniotworczy bycie internetowy i to na swój użytek, aby zasnąć bez wiercenia się w wyrku, możesz wiedzieć o moich pobudkach ?

My tu dzielimy się doświadczeniem czasem wieloletnim o użytkowaniu nowej technologii o długiej wszak historii. Pobudki mamy różne, kilka pewnie nawet sprzecznych, wiele uzupełniających się
Ekologia to cel geo, a czasem lokalny domowy, nie pierdzi nie śmierdzi, ekonomia u wielu też i ciekawość ale głównie to frajda. Czasem ona wyłazi dopiero po zakupie z poprzednich wyborów. Nieliczni bywają zawiedzeni a jeśli to wyborem marki/modelu a nie technologią (np ja).

Tak więc nie "pierdziel" tych farmazonów w kółko , nie nudź pseudo argumentami. Jeśli się nie zgadzasz masz prawo ale z tym to do spiderweba to możesz robić w gronie podobnych sobie.
Tu znamy problemy i jeśli je poruszysz to dostaniesz potwierdzenie, ale Ty w kółko te same głupoty jak mantrę powtarzasz .
To Forum EV a nie Pudełek. Pytasz, wątpisz OK ale nie wciskaj nam kitu. Niestety teraz nawet trup nie zgadza się z wynikiem sekcji
 

Michal

Moderator
egzemplarze używane w określonym budżecie, z baterią o znikomej degradacji (maks. 5- 10%), tak aby zasięg był nie mniejszy od 250 km, bez względu na dopuszczalną prawem prędkość i warunki pogodowe.
Na razie takich chyba nie produkują, więc to Ty trzymaj kciuki, że zaczną. Obecnie najtańsze auto z 250 km zasięgu w dowolnych warunkach i prędkościach, to chyba tylko TM3 AWD ale używane chodzą po 150 tys +
 

Robsonics

Posiadacz elektryka
Podsumowując nie masz kasy, nie masz możliwości jej zdobycia
Samochody elektryczne są drogie, to fakt. Mam kasę na tyle, by nie biedować i stać mnie na utrzymanie samochodu. Na nowy samochód nie stać większości Polaków, więc nie jestem jedyny.
Gdyby auta spalinowe dalej były produkowane, ludzie mogliby wybierać co im bardziej pasuje.
, masz chęci ale stawiasz warunki.
warunki są proste- jeżeli samochody EV mają zastąpić auta spalinowe, muszą mieć taki sam poziom użyteczności.
Wymiana żarowek na LED, lodówek na bezfreonowe, nie sprawiła, że inaczej się je obsługuje.
Generalnie nie potrzebujesz auta elektrycznego lecz jesteś nim zainteresowany, bo zapowiedziano zakaz produkcji nowych.
Co w tym dziwnego? Chce mieć auto, bo dzisiaj bez auta trudno się funkcjonuje. Sam masz kilka.
Do tego próbujesz manipulować nami, będąc milusi i wtrącają zdania " trzymam za Was kciuki itp '.
Za nas nie musisz, trzymaj za siebie!
Napisałem "trzymajcie kciuki" za rozwój sieci ładowania, rynku wtórnego itp. a nie "trzymam za Was"
Eko fanatyk to niby ja? Co Ty psudo opiniotworczy bycie internetowy i to na swój użytek, aby zasnąć bez wiercenia się w wyrku, możesz wiedzieć o moich pobudkach ?
Napisałem "i fanatycy". Nie "i inni fanatycy"
My tu dzielimy się doświadczeniem czasem wieloletnim o użytkowaniu nowej technologii o długiej wszak historii. Pobudki mamy różne, kilka pewnie nawet sprzecznych, wiele uzupełniających się
Ekologia to cel geo, a czasem lokalny domowy, nie pierdzi nie śmierdzi, ekonomia u wielu też i ciekawość ale głównie to frajda. Czasem ona wyłazi dopiero po zakupie z poprzednich wyborów. Nieliczni bywają zawiedzeni a jeśli to wyborem marki/modelu a nie technologią (np ja).

Tak więc nie "pierdziel" tych farmazonów w kółko , nie nudź pseudo argumentami. Jeśli się nie zgadzasz masz prawo ale z tym to do spiderweba to możesz robić w gronie podobnych sobie.
Tu znamy problemy i jeśli je poruszysz to dostaniesz potwierdzenie, ale Ty w kółko te same głupoty jak mantrę powtarzasz .
To Forum EV a nie Pudełek. Pytasz, wątpisz OK ale nie wciskaj nam kitu. Niestety teraz nawet trup nie zgadza się z wynikiem sekcji
Nie wierzę w to, że samo zastąpienie aut spalinowych elektrycznymi coś da.
Tutaj trzeba byłoby tak naprawdę ograniczyć przemysł, a to niemal niemożliwe. Ale to nie jest wątek do tego typu dyskusji.
 

Robsonics

Posiadacz elektryka
Na razie takich chyba nie produkują, więc to Ty trzymaj kciuki, że zaczną. Obecnie najtańsze auto z 250 km zasięgu w dowolnych warunkach i prędkościach, to chyba tylko TM3 AWD ale używane chodzą po 150 tys +
To tylko pokazuje jak niedopracowana jest to technologia, a auta elektryczne mogą jedynie uzupełnić, ale nie zastapią aut spalinowych. Chyba że do 2035 roku dojdzie do jakiegoś znacznego przełomu
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Ja o kozie, Ty o wozie.
Nic... trzeba Cię utulić, przytulić, dupy nie dam bo jesteśmy obaj hetero?
Na koniec bo na kiblu jestem i mam złote myśli z niedotlenienia., to powiem tak:
Ktoś wymyślił auto elektryczne na nowo i ponownie je eksperymentalnie wprowadził na rynek, to Renault, Nissan Tesla itd. Pewnie jako konsekwencja hybrydy.
Nieśmiało i dla jaj, ekologii czy marketingu, pewnie i dla statystyki w celu kar za emisję. Tu można się spierać o prawo itp.. Ale to pierdzielenie polityczne a nie życie doczesne.

Kupiłem dla ciekawości, bo nigdy nie miałem a zmieniam auta co kilka lat. I przez przypadek , zrobiono ludziom kuku, bo te samochody są świetne .
Nie są dla wszystkich jak rowery czy motocykle, kampery czy dostawczaki. Jak wózki inwalidzkie czy hulajnogi. Mamy wybór. Niestety wbrew idiotom klimat się zmienia i każde działanie ma sens, więc za papierek rzucony mandat, a tu zapowiedź ograniczeń długo letnia 2yprz3dzająca na tyle aby sobie na nowo poukładac domowe sprawy

Technologia nie dopracowana?
A ICE jest dopracowana? Raczej przekombinowana, silnik jako podstawa napędu zmalał znikną w plątaninie akcesoriów, kabli i rurek. Więcej szmelcu aby działał i spełniał normy niż jego samego.
Zresztą ja pamiętam jak 1996 roku projektant mojego domu latał z cegłą szukając zasięgu. Jak jak przez rok czekałem na maszt GSM w Kołobrzegu bo miałem telefon który w Szczeinie mi dzwonił a w Kołobrzegu nie. Ale miałem bo choć nie byl uniwersalny ale mi się sprawdzał tylko w Szczecinie. Tak było z elektrylkami i tak czasem z nimi jest ale to strefa zmniejszająca się diametralnie.
Nie wszystkim są ev jeszcze pisane i długo nie będą, miną dekady zanim trafia pod strzechy. Tu nie chodzi o elektryki ale też o wyeliminowanie śmierdzieli. Oprócz samego faktu trucia, chodzi o zwrócenie uwagi na przyrodę, bo auto jak gacie bywa bardzo osobiste. Dlatego gacie mają być czyste, podobnie jak napęd auta. To dotyka masy ludzi, zaczną domagać się tego samego od innych, przemysłu, kraju itd..

Gdybym odczuwal dyskomfort to bym nie sprzedał wszystkich ICE. Więc nie ucz ojca dzieci robic
The end.

Papier się skończył ups.
 
Top