Ale miałeś napisać jak to powinno działać i poprzeć informacją jak to Kia dobrze robi, że na nich nie narzekasz. No nic a nic nie odpowiedziałeś na moje pytanie, które nawet zacytowałeś. Co pokazuje Kia, bo ja nawet nie wiem? GOM? Jak jedziesz pod górę i zużyjesz 60% baterii, to co pokaże na szycie - że nie dojedziesz następne tyle samo km zjeżdżając z góry, czy poprawnie oszacuje, że przejedziesz powiedzmy 2x więcej?
Jeśli chodzi o ten zespół, to tak jak pisałem o moim doświadczeniu ze wsparcia technicznego - często zdarza się, że zespoły mają złą motywację i słabo podchodzą do rozwiązywania tego typu problemów. Tutaj obstawiam, że był to właśnie taki zespół, który miał tłumaczyć użytkownikom, jak czytać te dane i gdzie szukać dokładniejszych estymacji, a skrzywił się w stronę zbijania zgłoszeń i cieszenia się z tego, naprawdę sam tak robiłem. Słabo.
Obecnie mam wrażenie, że nadal mają podobne zespoły albo przynajmniej podobne cele - zbijanie wizyty serwisowej wyjaśnianiem, że coś działą dziwnie albo gdzie szukać rozwiązania. Przy czym chyba robią to znacznie lepiej, bo sam zgłaszałem przez aplikację jakieś problemy i miałem telefon z wyjaśnieniem od wsparcia technicznego ale nie miałem poczucia olewania. Takie wizyty miały później status - rozwiązano zdalnie.
Pytanie dodatkowe:
Dlaczego Bjorn mówi i nawet posiadacze Niro EV piszą tutaj o tym, że auto oszukuje nawet na pokazywanych % baterii i te procenty na początku spadają wolniej, a później lecą na łeb?