Ehh, więc jeszcze raz, jak krowie na rowie...
Ustawa o Elektromobilności i Paliwach Alternatywnych:
- Art. 12b., ust. 3, pkt 3):
Innymi słowy, jeżeli miejsce garażowe w hali jest tylko udziałem w całej hali (która jest jednym dużym lokalem i posiada jedną wspólną księgę wieczystą) to właścicielem lokalu są wszyscy współwłaściciele tej hali (właściciele poszczególnym miejsc będących udziałami tego lokalu). W tym przypadku taka zgoda wyrażana jest poprzez >50% tych współwłaścicieli.
A więc w odpowiedzi do:
Art. 12b, ust. 8, pkt 3):
Brak zgody >50% współwłaścicieli jak najbardziej jest jednym z przypadków, w których zarządca może odmówić zgody na złożony wniosek.
Ponadto...
- Art. 12b, ust. 2:
Zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego przy współwłasności, czynność zwykłego zarządu wymaga zgody większości współwłaścicieli (Dz.U.2022.1360, Art. 201):
Sorry za objęcie stanowiska adwokata diabła. Sam przez to przechodziłem. Osobiście uważam, że ustawa jest niedorobiona. Wydaje mi się, że jej założeniem miało być ułatwienie zamontowania punktu ładowania samochodu w hali garażowej. Jednakże jej forma nie przewiduje sytuacji, gdy miejsca w hali są współudziałami w całej hali co ma miejsce w większości przypadków w Polsce. Nie mówię więc żeby od razu się poddawać i z góry zakładać, że montaż gniazdka w hali wymaga zgody >50% współwłaścicieli. Być może zarządca nie będzie chciał za wszelką cenę tego uniemożliwić i po prostu nie zwróci uwagi na ten szczegół. Niemniej jednak jeżeli tak się stanie to nie walczcie o to w sądzie bo zarządca jak najbardziej ma do tego podstawę prawną a Wy w sądzie po prostu to przegracie. Pisanie więc przez wszystkich na oślep, że "przecież jest ustawa o elektromobilności" (co również usłyszałem od bezszelestnych) albo jak pisze
@jgal "[...]rzucić ustawą o elektromobilności w twarz[...]" jest wynikiem nie przeczytania tej ustawy i nie zgłębienia tematu.
Serio - najłatwiej i najtaniej zacząć od prośby o gniazdko elektryczne do odkurzacza. Dam sobie paznokieć uciąć, że nie ma przepisów prawnych, które później zabraniałyby z takiego gniazdka ładować samochodu elektrycznego. Ale do momentu zamontowania tego gniazdka "do odkurzacza" nie wspominać zarządcy nic o aucie EV i parkować je najlepiej 100m od osiedla, żeby ten go nie zobaczył