Nierównomierne zużycie tarcz

Darkoblues

Zadomawiam się
Miałem podobne tarcze - wszystkie cztery (po roku jazdy, 30kkm, trzymany pod chmurką). Serwisant chciał robić czyszczenie zacisków, ale umówiliśmy się, że spróbuję ostrego hamowania. Zrobiłem chyba z pięć ostrych hamowań na pustej drodze od 100 do prawie zatrzymania i pomogło. Kasa i czas zaoszczędzone
Czy podczas hamowania wrzuciłeś na neutral, żeby był lepszy efekt i większa siła na tarcze ?
 

Darek1

Posiadacz elektryka
Nie, nie pomyślałem o tym, a serwisant też nic nie mówił. Raczej szukał opcji wyłączenia rekuperacji. Podobno kiedyś taka była. Teraz nie ma,
Nie wiem, czy jazda na neutralu czasami nie szkodzi silnikowi. Nawet holowanie jest zakazane


Silnik(i) w pojeździe Model 3generuje(-ą) moc podczas obracania się kół. Pojazd Model 3 należy zawsze transportować tak, aby żadne koło nie dotykało nawierzchni drogi. Podczas transportu żadne koło nie może się obracać.
 

Norbert

Posiadacz elektryka
Nie, nie pomyślałem o tym, a serwisant też nic nie mówił. Raczej szukał opcji wyłączenia rekuperacji. Podobno kiedyś taka była. Teraz nie ma,
Nie wiem, czy jazda na neutralu czasami nie szkodzi silnikowi. Nawet holowanie jest zakazane


Silnik(i) w pojeździe Model 3generuje(-ą) moc podczas obracania się kół. Pojazd Model 3 należy zawsze transportować tak, aby żadne koło nie dotykało nawierzchni drogi. Podczas transportu żadne koło nie może się obracać.
W Tesli z tego co pamiętam nigdy nie było możliwości wyłączenia rekuperacji. Jedyna opcja to właśnie tryb N(eutralny).
W kwestii oszczędności kasy i czasu... Warto jednak raz na jakiś czas rozłożyć układ i wyczyścić.
Natomiast zwykłe codzienne dbanie, zwłaszcza w przypadku dużej wilgotności, to ostatnie (jedno, dwa) hamowanie, warto zrobić właśnie wyłączonym napędem (N) tak aby cała siła brała się z tarcia klocków. Pozwoli to na nieznaczne rozgrzanie tarcz hamulcowych i odprowadzenie wilgoci, a przy okazji usunie zanieczyszczenia i korozję.
 

Darek1

Posiadacz elektryka
W Tesli z tego co pamiętam nigdy nie było możliwości wyłączenia rekuperacji. Jedyna opcja to właśnie tryb N(eutralny).
W kwestii oszczędności kasy i czasu... Warto jednak raz na jakiś czas rozłożyć układ i wyczyścić.
Natomiast zwykłe codzienne dbanie, zwłaszcza w przypadku dużej wilgotności, to ostatnie (jedno, dwa) hamowanie, warto zrobić właśnie wyłączonym napędem (N) tak aby cała siła brała się z tarcia klocków. Pozwoli to na nieznaczne rozgrzanie tarcz hamulcowych i odprowadzenie wilgoci, a przy okazji usunie zanieczyszczenia i korozję.
Niby kiedyś była opcja wyłączenia rekuperacji (słowa serwisanta z 5-letnim doświadczeniem w Tesli - ja się nie znam)

Bardziej oszczędnie będzie jak raz na pół roku zrobię kilka ostrych hamowań od 100km/h.

Osobiście jednak bym nie próbował włączać regularnie N podczas jazdy. Gdyby włączanie N nie było żadnym problemem, to by można samochód holować.
 

ciastek

Pionier e-mobilności
Gdyby włączanie N nie było żadnym problemem, to by można samochód holować.
Gdyby włączanie było problemem, to by instrukcja zawierała ostrzeżenie takie, jak przy trybie transportowym.
Zamiast tego instrukcja oferuje takie pomocne uwagi:
(…) gdy pojazd Model 3 porusza się z prędkością większą niż 8 km/h, w dolnej części paska trybu jazdy wyświetlona zostanie ikona Neutralny, za pomocą której można włączyć bieg neutralny.
W przypadku, gdy pojazd Model 3porusza się z prędkością mniejszą niż ok. 8 km/h, w celu włączenia biegu innego niż neutralny należy nacisnąć pedał hamulca.
 

Norbert

Posiadacz elektryka
Niby kiedyś była opcja wyłączenia rekuperacji (słowa serwisanta z 5-letnim doświadczeniem w Tesli - ja się nie znam)

Bardziej oszczędnie będzie jak raz na pół roku zrobię kilka ostrych hamowań od 100km/h.

Osobiście jednak bym nie próbował włączać regularnie N podczas jazdy. Gdyby włączanie N nie było żadnym problemem, to by można samochód holować.
No to ten serwisant ma mniejsze doświadczenie ode mnie :)
Od 6 lat nie widziałem możliwości wyłączenia rekuperacji :)
Nie, to nie będzie bardziej oszczędne, dla mnie osobiście trochę bez sensu robić to z włączonym napędem raz na jakiś czas, bo degradacji układu hamulcowego należy unikać tu i teraz, a nie raz na jakiś czas. Tak jak wspomniałem, w okresie zwiększonej wilgotności - zakończenie jazdy warto poprzedzić lekkim rozgrzaniem tarcz, zaznaczam lekkim.
Osobiście włączam N niemal każdego dnia, zawsze kiedy mam na to ochotę - np, jazda z górki kiedy chcę nabrać prędkości i w trybie N dojechać daaaaaleko bez napędu. Uwierz mi, daje to większą oszczędność niż jazda z napędem i wykorzystywanie rekuperacji ... np. jadę sobie z Podwarpia na obwodnicę Siewierza, to jest jakieś 2.5km bez napędu...
Holowanie tesli jest możliwe, służy do tego tryb holowania (tow mode). Dlaczego nie tryb N? Ano dlatego, że producent wymyślił sobie tryb holowania z którego w zasadzie nie da się wyjść przypadkiem tak jak z trybu N, a w trakcie holowania przełączenie z N na D mogłoby spowodować szkody, chociaż może i nie w samej tesli, ale to już zależy od tego co jest powodem holowania i po jakiej nawierzchni auto jest holowane. W zasadzie teslę możesz zapiąć do innego auta i jechać przez "cały kraj" (najlepiej z obniżoną mocą rekuperacji) i tak sobie naładować baterię ;)

Tryb N był "groźny" dla skrzyń automatycznych, został przeniesiony do aut elektrycznych, ale w autach elektrycznych polega on na czymś innym niż wrzucenie "luzu" w skrzyni biegów, czyli rozłączenie wałków napędowych...
 

ciastek

Pionier e-mobilności
Holowanie tesli jest możliwe, służy do tego tryb holowania (tow mode).
Nie, ten tryb - tryb transportowy - służy do wciągnięcia auta na lawetę, co jest wielokrotnie wyjaśnione w instrukcji i na ekranie. Jest tam też wielokrotnie podkreślone, by nie holować auta, gdyż może to doprowadzić do przegrzania i uszkodzenia pojazdu. Nie będę cytował.
W zasadzie teslę możesz zapiąć do innego auta i jechać przez "cały kraj" (najlepiej z obniżoną mocą rekuperacji) i tak sobie naładować baterię
I to jest moim zdaniem powód zakazu holowania. Silnik ładuje baterię, lecz auto jest wyłączone, więc nie ma chłodzenia.
I to też moim zdaniem tłumaczy, dlaczego bieg N jest ok - auto jest włączone, więc chłodzenie ma. :)

EDIT: Zauważyłem uchem, że włączenie trybu transportowego odłącza baterię trakcyjną. Słychać rozwieranie stycznika. Więc z ładowania holowaniem nici.

Zgaduję, że tryb holowania (tow mode) był w starych Modelach S i X, do 2019. Miały one silniki indukcyjne, więc mogły kręcić się swobodnie nie wytwarzając prądu.
Model 3 i Y od zawsze, a Model S i X od połowy 2019 (Raven) mają z tyłu silnik z magnesami trwałymi. Zgaduję, że w tych modelach pojawił się tryb transportowy, by podkreślić, że nie nadaje się on do holowania.
 
Last edited:

Proxy84

Fachowiec
W zasadzie nic nie "szlifować".
Można to ogarnąć samemu, w zasadzie masz do rozłożenia hamulce na części pierwsze.
1. ocena pracy tłoczków,
2. można dodatkowo sprawdzić czy nie ma powietrza w układzie,
3. ocena stanu klocków.

I na klockach bym się skupił, czy przypadkiem nie wisi na nich jakiś twardy "syf". To buczenie wskazuje na problem m.in z przyleganiem.

Można je dokładnie wyczyścić, przelecieć lekko szczotką drucianą i wszystko ładnie poskładać, a następnie ocenić czy doszło do zmian.
Tak chcę zrobić, ale sam nie ogarnę oglądałem jeszcze kilka filmów na youtube jak to robią w usa, tam jest czyszczenie, smarowanie itd. Pytanie gdzie to zrobić? W Ząbkach? Trochę mam daleko. Jakby ktoś polecił doświadczony, warsztat w katowice, bielsko biała byłoby super, chętnie zainwestuje w dobry serwis ;)
 

Proxy84

Fachowiec
Ja włączam tryb torowy, i ustawiam
Rekuperację na 20%. Tak kilka mocnych hamowań i pomogło. Trochę kiepsko się rozpędzić i nagle wrzucić na N, jak się wymachuje to nie ma biegu
 

ciastek

Pionier e-mobilności
Trochę kiepsko się rozpędzić i nagle wrzucić na N, jak się wymachuje to nie ma biegu
Kiepskie jest, że nie można wrzucić normalnie D tocząc się na N z szybkością poniżej 8 km/h. Trzeba wcisnąć hamulec choć trochę.
 
Top