Dylemat zakupowy TM3 vs TMY

miksell

Posiadacz elektryka
Odgrzebuję temat....
Zakup coraz bliżej, dylemat pozostaje....

Kilka miesięcy temu byłem w Wawie w TESLA i zrobiłem jazdy próbne 3 i Y. Generalnie auta bardzo porównywalne. Największa różnica to klapa i bagażnik ;-)

Teraz mam dylemat: Y czy TM3 Highland ;-)

Ale sformułuje pytanie tak:
Czy jest ktoś kto zakupił TM3 i żałuje że nie wziął TMY?
Jeśli tak to czemu?
 

KRA

Fachowiec
Takie tematy raczej nie mają znaczenia. Auto jest po prostu prostsze i tańsze w produkcji dla Tesli ale dla klienta jedyna różnica to kilkanaście kg mniej.
W dużym skrócie jak chcesz TM3, to będzie obecnie na bank z Chin, a TMY może być z Chin, a może z Niemiec. Podobno te z Chin są lepiej spasowane ;)
Pozwól że nie zgodzę się z Twoją opinią. Masz wiele przykładów w sieci gdzie struktura Modelu Y uratowała pasażerom życie. Są potwierdzone wypadki gdzie każde inne auto bez gigacastingu na pewno nie pozwoliło by wyjść z niego cało, chyba najbardziej znany jest ten przypadek:
https://edition.cnn.com/2023/01/03/us/tesla-crash-cliff-california-cec/index.html
Tak więc ja osobiście uważam ze poza tym że auto jest większe i bezpieczniejsze przez większe strefy zgniotu to struktura modelu Y powoduje że jest to dużo bezpieczniejsze auto niż model 3 i dla mnie to był jeden z decydujących powodów dlaczego wybrałem Teslę Y.
 

Jaceq

Pionier e-mobilności
Odgrzebuję temat....
Zakup coraz bliżej, dylemat pozostaje....

Kilka miesięcy temu byłem w Wawie w TESLA i zrobiłem jazdy próbne 3 i Y. Generalnie auta bardzo porównywalne. Największa różnica to klapa i bagażnik ;-)

Teraz mam dylemat: Y czy TM3 Highland ;-)

Ale sformułuje pytanie tak:
Czy jest ktoś kto zakupił TM3 i żałuje że nie wziął TMY?
Jeśli tak to czemu?
Napiszę Ci tak: jeśli bez znaczenia były by dla mnie:
  • wysokość siedziska (lubię siedzieć wyżej),
  • przestrzeń bagażowa (często wyjeżdżam z rodziną i lubię mieć dużo, łatwo dostępnego miejsca w bagażniku).
to wziąłbym TM3 bo jest ładniejsza :)
 

miksell

Posiadacz elektryka
Napiszę Ci tak: jeśli bez znaczenia były by dla mnie:
  • wysokość siedziska (lubię siedzieć wyżej),
  • przestrzeń bagażowa (często wyjeżdżam z rodziną i lubię mieć dużo, łatwo dostępnego miejsca w bagażniku).
to wziąłbym TM3 bo jest ładniejsza :)

Też lubię wiedzieć wyżej. Dzisiaj byłem w salonie Tesla w Katowicach. Mieli TMY, niestety nie było TM3.
Dla wyłapania różnicy wsiadłem do Y potem do S. Generalnie w Y lepiej mi się siedzi i wsiada do niego.

ale....

TM3, jest po lifcie, ma wentylowane fotele, lepsze materiały i jest dla mnie bardziej proporcjonalna.
 

ciastek

Pionier e-mobilności
Nie rozumiem skąd przekonanie graniczące z pewnością, że odlewy są "bezpieczniejsze". Możesz wyjaśnić?

Są potwierdzone wypadki gdzie każde inne auto bez gigacastingu na pewno nie pozwoliło by wyjść z niego cało, (...)
Inne serwisy informacyjne podają, że była to 2021 Tesla Model Y.
Tylny odlew pojawił się w grudniu 2020 w fabryce we Freemont. Przedni odlew pojawił się w październiku 2021 w fabryce w Teksasie, lecz auta z tej fabryki trafiły do sprzedaży dopiero w 2022.
Można więc być pewnym, że Model Y biorący udział w tym wypadku nie miał odlewu z przodu. Więc "na pewno" musiały zginąć dwie osoby.
Tak więc ja osobiście uważam ze poza tym że auto jest większe i bezpieczniejsze przez większe strefy zgniotu to struktura modelu Y powoduje że jest to dużo bezpieczniejsze auto niż model 3 (...)
Model Y jest 31 mm dłuższy, 71 mm szerszy i 183 mm wyższy. Dla bezpieczeństwa najważniejsza wydaje się długość, która może zaoferować większą strefę zgniotu. Czy 3 cm (przód plus tył) czynią auto dużo bezpieczniejszym?
Przy okazji znalazłem ciekawy patent Tesli - INTEGRATED ENERGY ABSORBING CASTINGS. Nie ma w nim słowa o zwiększonym "bezpieczeństwie" względem tradycyjnej konstrukcji, są za to słowa o niższym koszcie i ułatwionej produkcji:
[0004] Traditional collision impact energy absorbing systems mounted to vehicles are unable to support the increased demand for efficient manufacturing and scalability of design (...). Moreover, (...), the complexity and costs associated with manufacturing, installing and servicing these traditional impact energy absorbing systems becomes excessive.
 

KRA

Fachowiec
Nie rozumiem skąd przekonanie graniczące z pewnością, że odlewy są "bezpieczniejsze". Możesz wyjaśnić?


Inne serwisy informacyjne podają, że była to 2021 Tesla Model Y.
Tylny odlew pojawił się w grudniu 2020 w fabryce we Freemont. Przedni odlew pojawił się w październiku 2021 w fabryce w Teksasie, lecz auta z tej fabryki trafiły do sprzedaży dopiero w 2022.
Można więc być pewnym, że Model Y biorący udział w tym wypadku nie miał odlewu z przodu. Więc "na pewno" musiały zginąć dwie osoby.

Model Y jest 31 mm dłuższy, 71 mm szerszy i 183 mm wyższy. Dla bezpieczeństwa najważniejsza wydaje się długość, która może zaoferować większą strefę zgniotu. Czy 3 cm (przód plus tył) czynią auto dużo bezpieczniejszym?
Przy okazji znalazłem ciekawy patent Tesli - INTEGRATED ENERGY ABSORBING CASTINGS. Nie ma w nim słowa o zwiększonym "bezpieczeństwie" względem tradycyjnej konstrukcji, są za to słowa o niższym koszcie i ułatwionej produkcji:
Powiem tak, możemy teoretyzować ile chcesz ale są testy i przykłady wypadków które dobitnie pokazują że Tesla Y jest bezpieczniejsza niż Tesla 3. Nie wierzę że cos co jest robione jako jedna częśc w procesie gigacast nie będzie dużo bardziej wytrzymałe niż większa ilośc części połączona śrubami/spawami czy nitami bo te elementy się pierwsze poddają. A skoro wspominasz starszą wersję modelu Y to poczytaj sobie choćby tutaj o testach zderzeniowych MY sprzed odlewów vs M3:
A tutaj masz o bezpieczeństwie "współczesnego" modelu Y: https://thedriven.io/2023/01/23/tes...safety-award-with-near-perfect-safety-rating/
Nie wspominając że SUV jest generalnie bezpieczniejszym samochodem niż sedan:
"Many families who select an SUV over a sedan do so because they feel that they’re safer driving higher off the ground. And, according to a recent research study, SUVs have been shown to be much safer than sedans. In fact, an SUV driver or passenger is at least 50 percent more likely to survive a car crash without suffering serious injuries than an individual riding in a sedan."
 
Last edited:

zibizz1

Pionier e-mobilności
Głownie chodzi o to że Y jest większy na zewnątrz dlatego jest bezpieczniejszy. Dalej dach od głowy, pare centymetrów wiecej od siedzenia do karoserii. Jak ktos zamierza kupić pierwszą teslę to polecam przyjrzeć się na grubosć tylnych drzwi i przyrównac do dowolnej innej marki
 

Attachments

  • 1697622797793.png
    1697622797793.png
    552,6 KB · Liczba wyświetleń: 23

Michal

Moderator
To jest bardzo dobry film pokazujący, że wyższe auta są jednak nieco bezpieczniejsze, bo mają wyższe = większe strefy zgniotu. Nie ma to żadnego związku z odlewami.
 
Top