cojestdoktorku

Posiadacz elektryka
że Twoi sponsorzy z kremla czy tam dubaju mogą spać spokojnie :p
Nie zapominaj ze to tez sponsorzy UE, to nie ja tylko UE wprowadza normę Euro7 uderzajaca w emisje z opon.
Wcześniej był wodór, wcześniej już nie wiem co... No skaczesz z kwiatka na kwiatek, żeby tylko wyszło na kremla/dubaju = te EV to wcale nie są takie ekologiczne...
Po prostu wypowiadam się w tematach w których mam jakieś spostrzeżenia, przedstawiam argumenty jak inni.
No i wytłumacz mi jak tu Ciebie nie traktować jako ruskiego trola,
Każdy kto na powaznie uważa ze na forum moga byc ruskie trole ma zaburzenia urojeniowe.
Ty nam próbujesz wmówić, że jesteś alfą i omegą, bo znasz się na fizyce kwantowej i te EV to nie są dobre... no weź idź już w kamasze, bo tu nic nie wskórasz...
Gdzie tak próbuje wmówić? takie wrażenie odniosłeś? To miłe. Ciesze sie ze Ci zaimponowałem :p
 

daniel

Señor Meme Officer
Nigdzie nic takiego nie napisałem, tak jak UE (raczej tutaj hołubiona) tak i ja zwracam uwagę ze skala poprawy czystosci spalin spowodowała ze inne tematy stały sie istotne.
To nie ja tylko inni chcą pisać "po co to wszystko " - ale w temacie opon, sam sie zgadzam ze problem wciaz są i spaliny i klocki i opony. Te klocki hamulcowe szybkomi odpuszczono gdy zwróciłem uwagę ze ten problem dotyczy spalinówek.
Natomiast nikt nie chce mi odpuścić opon, no bo opony juz nie są tylko problemem spalinówek, wiec tutaj jest atak, ze jak ja mogę. Ano tak samo mogę jak UE i jej norma Euro7 któa właśnie na to zwraca uwagę.
Jestem całkowicie za czystszym powietrzem, ale na razie atakuja mnie kopcące diesle i palenie śmieciami. To jest dla mnie bardziej palący problem. Oponami to mogą się zająć tam gdzie to jest największy problem.
A tak to jest tzw. `whataboutism` z Twojej strony, znany po polsku jako "a u Was biją murzynów".
Największym problemem teraz jest wymienienie samochodów zanieczyszczających powietrze na takie, które tego nie robią. Czy one będą na prąd czy wodór czy pył wróżek to mniej istotne.
Z jednej strony jest więc UE i jej nowa norama (razem ze mną) z drugiej strony czesc fanów elektromobilnosci którym sie podobały normy unijne uderzajace w spalinówki, ale jak te normy teraz maja uderzyć w opony których tez uzywaja elektryki to nagle "jakie tam opony, po co o tym mówić"
Nie mam nic przeciwko takim normom, ale to raczej zadanie dla producentów opon niż użytkowników samochodów.
No to jak Co nie chce to sie nie wypowiadaj w temacie czyjegoś stanowiska, bo wyglada ze go nie znasz skoro nie przeczytałes wątku.
Czytałem wątek, nawet pisałem w nim, ale nie będę teraz bawił się w archeologa i szukał konkretnych cytatów.
 

cojestdoktorku

Posiadacz elektryka
Jestem całkowicie za czystszym powietrzem, ale na razie atakuja mnie kopcące diesle i palenie śmieciami. To jest dla mnie bardziej palący problem. Oponami to mogą się zająć tam gdzie to jest największy problem.
Pewnie ze to największy problem, który też prawie codziennie mnie dotyka.
Tylko rozwiązanie tego problemu wymaga bardzo nieatrakcyjnych politycznie decyzji i dlatego nikt się tego nie podejmuje.
Druga strona niestety też ma swoje racje, bo Ci co "kopcą" to czesto ludzie ledwo wiążacy koniec z końcem i np. nie będacy w stanie dojechać do roboty innym środkiem transportu, a na niekopcący ich obecnie nie stać.
Oponami to mogą się zająć tam gdzie to jest największy problem.
UE uwaza ze problem spalin został długoterminowo rozwiązany i one odejdą w niebyt śmiercią naturalną gdy te kopciuchy sie zestarzeją i zepsują (bez tych trudnych politycznie decyzji), dlatego teraz zaczynaja ciśnąć w innych temtach bo to są sprawy których nie da się rozwiazac nagle jedna decyzją, wiec pewnie beda zaostrzac tak normy w temacie klocków i opon az zmusza producentów by problem znikł ale również za kilkadzisiat lat.
Czy one będą na prąd czy wodór czy pył wróżek to mniej istotne.
Bardzo istotne, bo wodór w odróznieniu od spalin zacznie zabijac bezpośrednio a nie pośrednio jeśli by się upowszechnił tak jak samochody spalinowe.
Nie mam nic przeciwko takim normom, ale to raczej zadanie dla producentów opon niż użytkowników samochodów.
Tak samo jak ograniczenie emisji spalin to było zadanie producentów.
 

elektryk

Pionier e-mobilności
Druga strona niestety też ma swoje racje, bo Ci co "kopcą" to czesto ludzie ledwo wiążacy koniec z końcem i np. nie będacy w stanie dojechać do roboty innym środkiem transportu, a na niekopcący ich obecnie nie stać.
Problem polega na tym, że doskonale się sprzedają duże SUVy Premium warte kilkaset tysięcy lub więcej. Tu nie chodzi o to że takiego kupującego nie stać, tu chodzi o to że mają wszystko gdzieś.

Tak samo mówiło się że ludzie nie mają dzieci bo nie mają kasy, dostali kasę, a dzieci jeszcze mniej.

Ludzie nie mają dzieci bo nie chcą mieć, to jest rezygnacja z komfortowego, egoistycznego życia.

Oczywiście zawsze znajdą się wyjątki.
 

cojestdoktorku

Posiadacz elektryka
Problem polega na tym, że doskonale się sprzedają duże SUVy Premium warte kilkaset tysięcy lub więcej. Tu nie chodzi o to że takiego kupującego nie stać, tu chodzi o to że mają wszystko gdzieś.
To już wynika z "ekologicznych błędów w przepisach, podejrzewam ze wylobbowanych przez producentów aut. Podatki dotyczące emisji CO2 uderzyły bardziej w małe samochody i duże i mamy efekt przeciwny do oficjalnie zamierzonego "ekologicznego" .
Z elektrykami jest tak samo, poznikały e-citigo, zniknął VW e-UP, za to pojawiły się duże elektryczne SUV-y.
Oficjalnie więc UE działa w kierunku ekologii, a koncerny tak kombinują by przy tych działaniach zwiększyć obroty i zyski pomijajac ekologiczny sens tego wszystkiego.

"Od 2020 r. zgodnie z protokołem NEDC limit emisji CO2 to 95 g na kilometr. Średnio. Co to znaczy? Że ważna jest również masa auta. Statystycznie podaje się, że średniej wagi samochód w Europie waży 1400 kg, mniej więcej tyle waży corolla. Natomiast im samochód jest lżejszy, tym wymóg co do emisji CO2 jest dla niego bardziej surowy. Z drugiej strony im samochód cięższy, tym emituje więcej. Posłużę się kilkoma przykładami, żeby to zobrazować. W Polsce rzadko posługujemy się emisją CO2. Niewiele to mówi, ale łatwo to przeliczyć na zużycie paliwa. Limit 95 g emisji CO2 według protokołu NEDC to zużycie około 4,1 litra paliwa na 100 km. Mówimy o zużyciu średnim. Najlepsze małe auta tyle zużywają, ale średnio trudno to osiągnąć. Aygo poprzedniej generacji na przykład, które waży nie 1400, lecz 900 kg, może wyemitować nie więcej niż 80 g CO2, co jest trudne do osiągnięcia. Przekroczenie norm wiąże się z karami — 95 EUR za jeden gram emisji CO2. Niby niedużo, ale w przypadku aygo, któremu do spełnienia normy brakuje na przykład 15 g, oznacza karę ponad 1,4 tys. EUR za każde auto."

 
Last edited:

ELuk

Pionier e-mobilności
Emisja zanieczyszczeń ze ścieranych opon jest faktem, ale głównie dotyczy to ICE, a konkretnie transportu towarowego, auta osobowe to przy tym margines.
A suma zanieczyszczeń eksploatacyjnych i tak jest niekorzystna dla ICE, więc nie ma co tu dyskutować.
ZAMYKAM TEMAT. ✌️👍😎
Sorry za cytat z samego siebie, ale
HALLLOOO…!!!!
 

daniel

Señor Meme Officer
Druga strona niestety też ma swoje racje, bo Ci co "kopcą" to czesto ludzie ledwo wiążacy koniec z końcem i np. nie będacy w stanie dojechać do roboty innym środkiem transportu, a na niekopcący ich obecnie nie stać.
Tak, ale często widzę osoby, które nie mają problemów finansowych. Jak chcesz to wrzucę filmik jak rozpala w piecu sąsiad moich rodziców, który zarabiał w Anglii i jeździ Mercedesem. Był dumny, że kupił śmieciucha, co niedługo mają go zakazać. Chwalił się mojemu ojcu. Teraz jak dobrze zawieje, to na podwórzu rodziców kłębi się chmura czarnego dymu, ze nie idzie wyjść z domu.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Tak, ale często widzę osoby, które nie mają problemów finansowych. Jak chcesz to wrzucę filmik jak rozpala w piecu sąsiad moich rodziców, który zarabiał w Anglii i jeździ Mercedesem. Był dumny, że kupił śmieciucha, co niedługo mają go zakazać. Chwalił się mojemu ojcu. Teraz jak dobrze zawieje, to na podwórzu rodziców kłębi się chmura czarnego dymu, ze nie idzie wyjść z domu.
Mam podobnego sąsiada wziął kasę za zmianę na gaz ale kopciucha zostawił i wali po, okolicy i co ważne wie że to robi w chamski soosób bo smorodzi w nocy.
A bidny nie jest
 

Najnowsze dyskusje

Top