Jak walczyć z kultem zapierdalania (prędkość)

K

Konto_usuniete_2024-07-16

Gość
Dodatkowym problemem suwaka jest "dobry samarytanin", który wpuszcza nie
jednego a kilku w ramach odkupienia grzechów.
Niby technicznie i czasowo prawie nic to nic zmienia, ale psuje rytm. Bo każdy chce jak najszybciej pokonać to miejsce. A ten za takim cudakiem o złotym sercu zadowolony nie będzie. Do tego jest to zly przyklad dla januszy, bo nie edukuje właściwie.

Ostatnio to jest jakaś chora moda na uprzejmości na rondzie i auto przed tobą gwałtownie staje żeby wpuścić kogoś wjeżdżającego. Już dwa razy od wakacji prawie nie zaparkowałem komuś w tyłku z tego powodu. 🤦‍♂️
 

zibizz1

Pionier e-mobilności
Ostatnio to jest jakaś chora moda na uprzejmości na rondzie i auto przed tobą gwałtownie staje żeby wpuścić kogoś wjeżdżającego. Już dwa razy od wakacji prawie nie zaparkowałem komuś w tyłku z tego powodu. 🤦‍♂️
Tego nie widziałem ale już nie raz mało nie wjechałem komuś w tyłek przed rondem bo widać z daleka że całe rondo puste i zajęty tym sprawdzeniem oraz zerkając czy na przejście ktoś nie chce wejść nie zauważam że auto przede mną zatrzymuje się jakby przed rondem był znak STOP i dopiero po chwili rusza. I właśnie z powodu takich ludzi powinniśmy jeździć wolniej.

Cały czas pamiętam jak zestrachana koleżanka wiozła nas 15 lat temu i dla bezpieczeństwa utrzymywała prędkość 60km/h także poza terenem zabudowanym. Do dziś pamiętam ciężarówkę z przyczepą która wyprzedzała nas jadąc prawie na czołówkę.

Ograniczenia są dla kierowców pierwszej kategorii którzy uważają że potrafią jeździć bezpiecznie szybciej właśnie po to żeby kierowcy drugiej kategorii wszystkich nie pozabijali.
 

p0li

Pionier e-mobilności
specjalnie dla @Norbert poswiecilem 1,5 godziny z mojego snu, zgralem z kamery dzisiejszy suwak w drodze do pracy i wrzucilem do sieci
zobacz jak nikt nie kozakuje to praktycznie wszyscy caly czas jada, wolno - ale jada
za zwezka po 3 sekundach calosc jechala juz 80kmh

 

Bronek

Pionier e-mobilności
specjalnie dla @Norbert poswiecilem 1,5 godziny z mojego snu, zgralem z kamery dzisiejszy suwak w drodze do pracy i wrzucilem do sieci
zobacz jak nikt nie kozakuje to praktycznie wszyscy caly czas jada, wolno - ale jada
za zwezka po 3 sekundach calosc jechala juz 80kmh

Bylo kilka szans na wcięcie się w prawo, ale nie na tyle duże, aby te przerwy byly "oczywiste" do "bezobciachowego" wcześniejszego wjazdu. Zresztą chyba nie warto tego robić pro publico bono, a i tak wszystko sie "ściśnie" pod koniec i dystsnse wyrównają na obu pasach . Sam też w podobnych sytuacjach tego nie robię
To 100% przykład jak być powinno się jechać w takim przypadku. 🍺🍺🍺
 
Last edited:

Michal

Moderator
specjalnie dla @Norbert poswiecilem 1,5 godziny z mojego snu, zgralem z kamery dzisiejszy suwak w drodze do pracy i wrzucilem do sieci
zobacz jak nikt nie kozakuje to praktycznie wszyscy caly czas jada, wolno - ale jada
za zwezka po 3 sekundach calosc jechala juz 80kmh

PrzECie gDybY wJEcHoł wczOśNieJ tO naWEt bY nIe zWolNiLy :p
 
Last edited:

slaveq

Pionier e-mobilności
Faktem jest, że najlepiej na suwak jeździ mi się po Krakowie. Im mniejsza miejscowość tym gorzej.
w Krakowie było to już od lat tłuczone w programie jedź bezpieczniej nawet zanim powstał obowiązek jazdy na suwak. Sam pamiętam żywiołowe dyskusje gdzie na żywych przykładach pokazywaliśmy że jak korek jest rozłożony na dwa pasy to nie blokuje skrzyżowania z tyłu. Teraz jest kolejny temat wałkowany u nas - wyprzedzanie na przejściach dla pieszych i widzę że już bardzo często ludzie tego nie robią.
 

nnnnn

Pionier e-mobilności
w Krakowie było to już od lat tłuczone w programie jedź bezpieczniej nawet zanim powstał obowiązek jazdy na suwak. Sam pamiętam żywiołowe dyskusje gdzie na żywych przykładach pokazywaliśmy że jak korek jest rozłożony na dwa pasy to nie blokuje skrzyżowania z tyłu. Teraz jest kolejny temat wałkowany u nas - wyprzedzanie na przejściach dla pieszych i widzę że już bardzo często ludzie tego nie robią.
Generalnie jak na miasto z "tradycjami" to w zakresie ruchu jest kultura, kilka lat temu jak była wielka dyskusja na temat motocykli i buspasów to w Krakowie już to działało, tak samo spokojna jazda między pasami też była akceptowana zarówno przez kierowców jak i policję i SM.
 

slaveq

Pionier e-mobilności
Jeszcze dodam, że takie wciskanie się wcześniej generuje kolejną patologię bo wtedy cały ruch się kumuluje na pasie niezanikającym i ktoś kto poprawnie chce dojechać do końca przez znafcow jest uznanwany za cwaniaka. Suwak poprawny - jedziemy do końca swoim pasem i włączamy się na suwak. A filozofowanie o tym, że 400 metrów wcześniej jest oznaczenie zwężenia nie bez powodu to jest chyba żart jak rozumiem? A co jak droga ze zwężeniem jest pusta to człowiek ma się dowiedzieć o nim w momencie jak wjedzie na bariery?
 
Top