Jak walczyć z kultem zapierdalania (prędkość)

twizy

Zadomawiam się
Odcinkowych pomiarów nie wprowadzisz w miejscowościach i wszedzie tam gdzie jest 50 czy mniej. A zdarzyło mi się np. że zniecierpliwiona zakonnica mnie wyprzedzała bo ośmieliłem się przez wieś jechać przepisowo.
No to jest typowe, że ludzie po wsiach znacznie przekraczają prędkość. Ale też jak się stawia 40 na terenie całego miasteczka to właściwie czego się spodziewać, że ludzie będą tyle jechali?
 

twizy

Zadomawiam się
Twoja mentalność to z kolei mentalność potencjalnego mordercy który bez wyobraźni że może kogoś zabić będzie zapierdzielał 200km/h na autostradzie... podejrzewam że twoje umiejętności jazdy muszą być bliskie zeru skoro jedyne o czym piszesz to jazda na autostradzie... wiesz... żeby pojechać 200km/h na wprost dużych umiejętności nie trzeba... gaz do dechy i jazda... 😂🤣🤣😂😂🤣
Nie no, twoje są równe zeru i masz mentalność potencjalnego mordercy, ale może jeszcze nikogo nie zabiłeś, czyli słabo Ci idzie :)
twoich odpowiedzi na moj wcześniejszy post nie skomentuje ale uważam że wiele wypadków w naszym kraju można by uniknąć gdyby takie osoby jak ty miały zakaz prowadzenia pojazdów...
Nie no, Ty powinieneś mieć zakaz prowadzenia bo masz zadatki na mordercę.
 

twizy

Zadomawiam się
Po co my to tłumaczymy, ja bym powiedział, że to nie ma sensu. Chłop jest niereformowalny a jedyny argument to jest mentalność złodzieja/niewolnika. Nie dociera nic, argumenty o bezpieczeństwie, o tym że drogi są publiczne i każdy ma prawo się po nich bez stresu bezpiecznie poruszać. PO PROSTU MA BYĆ MOŻLIWOŚĆ ZAP$@#@&NIA BO TO WOLNOŚC!!!!
Po prostu jak jest droga do szybkiej jazdy to się jeździ szybko a jak do wolnej to jeździ wolno. Ale tak jest w krajach w których od dawna drogi do jazdy szybkiej były a tutaj poza wycieczkami raczej żadnej merytoryki nie będzie bo być nie może jak się ma 'kompleks polaka' i tylko wycieczki osobiste umie robić.
 

twizy

Zadomawiam się
Moim zdaniem taki "what about-ism" (po polsku to będzie chyba "tłumaczenie typu - a co z..."), spłyca problem nadmiernej prędkości i nie powinien być stosowany w zasadzie w żadnej rozmowie. To, że coś innego nie jest tutaj omawiane, nie znaczy, że sama prędkość nie jest problemem.
Na autostradzie nie jest. One po to są by się szybko przemieszczać. Generalnie samochody po to są, ale oczywistym jest, że nie każda droga na to pozwala i właśnie na tych, które pozwalają, należy szybką jazdę praktykować.
Oczywiście, że wszystko co wymieniłeś jest słabe, ale prędkości rzędu 200 kmh powinny być karane pełną mocą wymiaru sprawiedliwości.
Ależ nic podobnego. To jest normalna prędkość na autostradzie tyle, że nie w Polsce bo tutaj ludzie mają kompleksy. Może niektóre elektryki mają z tym problem by jechać 200, ale to nie argument bo większość pojazdów jednak umie je rozwijać i drogi na to pozwalają.
Jazda na zderzaku jest zakazana - niedawno weszły przepisy o odległości minimalnej i spokojnie można zgłosić takiego kierowcę na policję, trzeba tylko mieć nagranie, a w Tesli to dość łatwe, choć niestety nie ma prędkości na zapisie.
Wyprzedzanie TIRów też już nie jest dopuszczalne na S-kach i Autrostradach jeśli mają 2 lub mniej pasów ruchu. Również można zgłosić na policję.
Mentalność?
 

Lupus

Posiadacz elektryka
Bo tylko w Polsce zostaniesz wytrąbiony za przepisową jazdę...
Jechałem 50-60 km/h przez kilka wiosek, teren zabudowany, a za mną przez kilka kilometrów policja na zderzaku :) I co zrobić? Miałem ochotę wysiąść z auta i zapytać czemu to robią, czy ich zdaniem miałem jechać szybciej.
 

Gandalf

Pionier e-mobilności
Za mną dzisiaj jakaś niewiasta jechała po osiedlu na ograniczeniu 30 i trąbiła nawet...
Oczywiście miała możliwość wyprzedzenia, ale zdecydowała się dopiero dużo później... tuż przed przejściem dla pieszych prawie wjeżdżając w matkę z dzieckiem na pasach.
 

Michal

Moderator
Za mną dzisiaj jakaś niewiasta jechała po osiedlu na ograniczeniu 30 i trąbiła nawet...
Oczywiście miała możliwość wyprzedzenia, ale zdecydowała się dopiero dużo później... tuż przed przejściem dla pieszych prawie wjeżdżając w matkę z dzieckiem na pasach.
VIDEO OR DIDN'T HAPPEN :)
 

cooler

Pionier e-mobilności
No i właśnie w tych Niemczech, gdzie to niby tak szybko jeżdżą, wypadków jest znacznie mniej niż w Polsce. Czyli wcale nie jest tak, że szybka jazda jest problemem.
I znowu g..no prawda, skąd Ty bierzesz te dane? Z Instytutu Danych z Dupy?

Dane European Transport Safety Council za 2022r:
Gdzie ofiar wypadków drogowych w Europie było w 2022 roku najwięcej?

  • Francja – 3260,
  • Włochy – 3170,
  • Niemcy – 2776,
  • Polska – 1896,
  • Hiszpania – 1759,
  • Wielka Brytania – 1750,
  • Rumunia – 1634.
Więc podsumowuję używając Twojej logiki (bo to nie jest logika):
Brak ograniczeń na autostradach powoduje więcej wypadków śmiertelnych!!!
Mało tego, Nasz kraj wyróżnia się na tle Europy, będąc bliskim osiągnięcia założonego celu, czyli dwukrotnego zmniejszenia liczby śmiertelnych wypadków drogowych w dziesięcioletniej perspektywie.
Żaden kraj w Europie nie ma takiej pozytywnej tendencji.
Więc poprawa jakości dróg oraz poprawa kultury jazdy (oraz zaostrzenia kar za wykroczenia) robią swoje.
Więc używając generalnej logiki, popartej doświadczeniem paru milionów km, uważam że wszystkie Twoje pomysły oraz wyobrażenia co do bezpieczeństwa są inwalidami.
 
Top