Niewygodne siedzenia

Bronek

Pionier e-mobilności
Fajniejsze są z wyglądu i w lepszych ciuchach, tylko jedna robi to dobrze.
Pomalu wchodzę w etap szukania i ....nic nowego po za 800v dla mnie nie istotnego, nie widzę abym miał lepiej jak teraz mam.
Żeby się choć psuła. Z czepiania , to moze to , że na paskudnych drogach jest nie za cicho.
HuD zawsze wyłączałem a z masażu nie korzystalem a majac te gadzety w niektórych ICE.
Czego więc oczekuję? Może tego, co EW opisuje- indukcyjnego ładowania ?
CT jest dziwolągiem i szkoda mi trochę dla niego tego komfortu co jest w X , która też jest odjechana z lekka
 

blazej

Pionier e-mobilności
Widzę, że lubisz porównania 😁 Gdy nie podoba się żona, jest okropnym paszkwilem i ma okropny charakter, ale zajebiście robi loda to funduje się jej operację plastyczną i kurację u psychologa, bo i tak nic lepszego nie da się wyrwać ze swoją „urodą”. To w kontekście montowania przez właścicieli Tesli przełączników zespolonych z AliExpress, żeby dało się tym samochodem normalnie jeździć. Ale to nie znaczy, że nie ma fajniejszych dziewczyn 😋
Jakieś to porównanie trochę koślawe, ale przekaz w zasadzie słuszny. Jeżeli ktoś kupuje np. Teslę M3HL i później dorabia dodatkowe ekrany przed kierownicą, normalne kierunkowskazy i selektory do biegów, dokupuje jakieś wypasione osłony na szklany dach, okładziny na fotele czy przedłużenia foteli pod uda - trochę się to zaczyna mijać z celem. Może inna marka oferuje to wszystko w standardzie? A może nie? Nie wiem, bo nie szukałem.

Ja to bym raczej ze zwykłego auta chciał usuwać wszystkie dźwignie zza kierownicy, kolejny łapiący kurz ekran nie dla mnie, zapadki, jakieś otwarte konsole środkowe piętrowe, masa przycisków, pokręteł, nie daj Boże wstawek z piano black czy gównianego drewienka - dla mnie masakra, więc po prostu to auto (totalnie ascetyczne) trafia w moje preferencje. Żałuję, że nikt poza Teslą nie próbuje w taki sposób tworzyć wnętrza - sprzątanie za pomocą jednej mokrej ściereczki, a później przelot dysonem i temat porządku w aucie zamknięty. Dla mnie coś wspaniałego.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
To jest tak , że albo konfigurujemy przed zakupem i za furę kasy dostajemy czasem dodatkowo to czego nie chcieliśmy a musimy brać i ekstra zapłacić. Słynne pakiety, nawzajem się wykluczających dodatków.

Albo jak jest to w Tesli , gdzie opcji początkowo mamy niewiele ale z racji otwartości systemu i ludzkiej umiejętności , istnieje możliwość kombinacji juz typowo indywidualnych.
Co ciekawe, to ludzie wymyślają te cuda i czasem to rzeczywiście przegięcie, a czasem poprawa lub uzupełnienie.
A wszystko dotyczy na ogół całej dystrybucji i to lata wstecz.
Kto tak robi i pozwała na to bezkarnie ?
Samochód jest kompletny i ascetyczny, prosty jak cep w obsłudze . Resza to zabawa lub potrzeba ?
Nawet zabawki dla dzieci, oprócz np Lego, tego tak szeroko nie umożliwiają.
Ja bym np usunął ekran przedni w S i X a taki dodatkowy ekran w 3 i Y z przodu, to tylko wtedy bym montował jak dodamy kamerkę w zderzaku. Jak w komunie: każdemu wg potrzeb
 
Last edited:

cooler

Pionier e-mobilności
Nie bardzo rozumiem w tym aspekcie @cooler a , bo chce kupować samolot i jacht, a tu męczy się latami z "budżetową w odniesieniu do w/w " niemal Tm3? Tym bardziej , że pojawia się już szerszy wybór.
Po pierwsze się nie męczę, mam ją bo mam i generalnie niechętnie pozbywam się swoich aut, czasem się przejadę po mieście lub na krótką trasę bo ZAWSZE podkreślam że podoba mi się dynamika oraz jak świetnie się prowadzi, ale mam 5 aut i nie muszę się męczyć akurat Teslą. Teraz od miesiąca byczę się na Sardynii moim ulubionym autem na trasy więc Tesla nie zaprząta mi głowy:1000010594.jpg

Druga sprawa: z tym wyborem elektryków to bym nie przesadzał, praktycznie nie ma nic co tak dobrze się prowadzi jak przedliftowa 3LR (nie próbowałem Hyundai serii N) a jednocześnie żeby choć trochę bardziej niż 3LR nadawalo się na trasy. Oprócz wentylowanych siedzeń moja 3 ma wszystko co potrzebuję do miasta, normalne kierunki, zmianę biegów, czujniki US i dużą oraz szybko ładującą się baterię Panasonica.
Mam jakieś 4 miesiące na decyzję czy sprzedam czy zostanie, za chwilę kończy się gwarancja i pewnie wrzucę Ingenexta jeżeli zostanie - jako bandit car do startów spod świateł oraz driftów. A w tym problemy z klapką ładowania nie przeszkadzają :) Swoją drogą wygląda że sam ją naprawiłem przesmarowujac kluczowe miejsca:)
Trzecia sprawa to właśnie taka że nie myślę już za dużo o samochodach, bo właśnie coś fajniejszego za mną chodzi typu samolot i/lub jacht. Więc można sobie darować litość nade mną że sie tak z Teslą mecze - zapewniam że mam się dobrze ;)
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Jak to mówią: Pozory mylą . Bo tak jak ja chwałę te swoje elektryki. szczególnie Teslę i wyglądam na jej fanboya , to Ty odwrotnie na cierpiętnika.
Za rok może dwa bo taki mam "rytm motoryzacyjny" będę intensywniej szukał.
A o.lataniu też myślałem w kontekście wiropłatów, tylko Covit mnie z lekka załatwił .
 

cooler

Pionier e-mobilności
Jak to mówią: Pozory mylą . Bo tak jak ja chwałę te swoje elektryki. szczególnie Teslę i wyglądam na jej fanboya , to Ty odwrotnie na cierpiętnika.
Za rok może dwa bo taki mam "rytm motoryzacyjny" będę intensywniej szukał.
A o.lataniu też myślałem w kontekście wiropłatów, tylko Covit mnie z lekka załatwił
Ja nie cierpię przez Teslę tylko opisuję z detalami dlaczego nie uważam jej za nie wiadomo co, że jest wykonana gorzej niż dobre auta oraz rzekoma jej niezawodność to mit, wiele mego niezadowolenia zawdzięcza słabemu serwisowi, który naprawiając jedno, często bezskutecznie, potrafi jeszcze zepsuć inne rzeczy.
A wszystko opisuję po to żeby naciągnięci na hype Elona i pochwały tu na forum mieli jakiś kontrapunkt:) Nie zawsze jest tak różowo i trzeba sobie z tego zdawać sprawę.
 

chris89

Posiadacz elektryka
Jestem dość wysoki - 186cm i bardzo źle oceniam fotele w Tesli. Mój syn 195cm jeszcze gorzej. Siedzisko jest za krótkie i plecy szybko się meczą w czasie jazdy. Pozycja leżąca nawet w najwyższym położeniu. To jest dobre na miasto (dynamiczna jazda), słabe na trasy.
Po powrocie na długie trasy do mego wygodnego ICE dobitnie zdałem sobie sprawę z tego że jest gorzej niż źle w Tesli, jakby te fotele wymuszały postoje co 2-2.5h. Brak zmęczenia tyłka i pleców to był drugi najważniejszy argument za powrotem do ICE na długie trasy, pierwszym był właśnie konieczność częstych i długich postojów na ładowanie i prostowanie kręgosłupa plus konieczność rozruszania zmasakrowanych ud.
Aż dziwne że te same hamburgery (niemałe przecież) potrafią zrobić tak różne fotele, od mega wygodnych jak w Toyocie Siennie oraz mega niewygodne jak w Tesli.
Druga sprawa:
Jestem już 4 tydzień na Sardynii, mam teraz 42stC i doceniam brak szklanego dachu - więcej już żadnego auta z takim wynalazkiem nie biorę. Tesla nagrzewa się tak, że wchodząc nawet po krótkiej przerwie wchodzi się jak w lawę - tak ten dach promieniuje gorącem...
Wahania klimy to już oddzielny temat, ja w Siennie nie dotykam pokręteł - jest 22 stopnie i tyle jest, w Tesli ciągle trzeba kręcić, raz za zimno, po ładowaniu za gorąco i tak ciągle.
A ja na odwrót wszystko. Dach, petarda. Dzieciaki zachwycone. Przed jazdą chłodzę, ale nawet jak nie to nie jest goręcej jak w czarnym BMW na szmatach. Fotele wygodniejsze od BMW standardowych (nie pamiętam jak z komfortami, ale to już w BMW za ponad 300 kapci). W sumie uwielbiam przesiadywać w Tesli. Może boczki trochę za wąsko jak ktoś ma powyżej 100kg. U mnie na styk. W BMW czuję się jakbym w jakieś szmaty na taborecie wsiadal. Klima 21 na upały, 22 na chłodniejsze dni i nic nie tykam, ustawione cały czas na LOW i tak od miesiąca.

Te przysrywy do Tesli z kierunkowskazami to chyba jakieś dziadki piszą co nowego pilota od TV uczą się kilka lat. Wsiadłem, działa, latało kilka osób moją Teslą i nikt nic się nie czepiał, a wręcz był zdziwiony jak to wszystko śmiga. Pisanie, że to wręcz niebezpieczne na drodze jest jakieś pojebane, było nie kupować tego samochodu. Ergonomia paneli, funkcji, przycisków rewelacja. Jest kilka błędów, ale to takie pierdoły, że by mi się nie chciało wciąż narzekać.

Latałem wypasionym jak na tamte lata E32, E39 540i, F10 550i, M5 E60, Arteon BiTurbo. Wszystkie miałem kilka lat i wszystkie prawie maksymalnie wyposażone. Tesla przy nich to nowoczesność i ergonomia pod każdym względem. Choćby się paliło i waliło nie wrócę do spaliny chyba, że będę miał wolne 800 koła na Panamere lub M5.

Każdego dnia mnie coraz bardziej ten samochód zachwyca. Dzisiaj przekonałem się jak w ulewie niesamowicie wszystkie systemy działają. Szybkość z jaką ogarniaja kontrolę trakcji to po prostu jakiś kosmos w trybie insane. Auto zamielilo na zakręcie 1/10 sekundy, przestawiło się dwa razy po 20cm w lewo, prawo i tylko było słychać jakby ktoś z prędkością karabinu walił tak kontrola szybko koła stopowała i na prostej miałem 120 po kilku sekundach. Obłęd.

Do parkowania na kamerę nic nie mam i mogę nagrać jak parkuje przodem na paznokieć. Z tyłu kamera to w ogóle nie ma o czym rozmawiać.

@cooler chyba Cię jednak męczy skoro na wakacjach siedzisz na forum opisywać wady swojej trójki 😜.
 
Last edited:

Bronek

Pionier e-mobilności
Ale to dotyczy każdej marki i każdego niemal wyrobu . Zawsze jest ktoś , komu zrobi się coś ...
Śmiem twierdzić ze swojego doświadczenia , że na ok 25 samochodów osobowych, ta marka akurat u mnie jest najmniej upierdliwa a miałem dwie T .
Natomiast mogę sie rozpisać o np Mercedesie i to w klasie bezapelacyjnie premium , o francuzach . O dziwo fiaty były w miarę ok . Toyota terenowa też nie licząc kosztow serwisowania i eksploatacji. A nawet pierwszy Hyundai Pony .Potem tylko gorzej , do czasu elektryków 6 lat luzu
Nissan i Tesla u nas super auta i chyba dlatego że to elektryki a nie dbamy o nie przesadnie?
 
Last edited:

chris89

Posiadacz elektryka
Ja to samo, BMW wieczne problemy. Falowanie, sondy lambda, przepływomierze, przepustnice, wibracje na kierownicy, ściąganie, krzywa kierownica, maglownica. Rozładowany akumulator, wieczne problemy z rozpoznawaniem dwóch kierowców przy komfortach. Hamulce wiecznie pogięte bo każda piątka za małe ma. W 550i przy 200k zbliżał się remont za 40 tys. Porażka. Na każdym forum BMW siedziałem tylko żeby szukać rozwiązań co nowych to problemów. Tutaj wchodzę głównie poczytać, zapytać o koła czy jakieś aktualizacje. Sama przyjemność.
 
Top