Tesla Y Prowadzenie

[korzonek]

Zastanawiam się czy ktoś, kto miał doświadczenia z autem dobrze się prowadzącym, ma te same odczucia. Mianowicie Tesla Y Long Range, na 20', wydaje mi się że od około 120 prowadzi się dziwnie niepewnie. Muszę naprawdę mocno trzymać kierownicę i korygować. Ciśnienie w oponach takie jak ma być.

Poprzednio miałem BMW X5 21', nie było to nic niezwykłego, ale takiego problemu nie miałem. Wcześniej jeździłem Tiguanem 18', zwykłym na 18 calowych kołach, żadnego sportu - też było lepiej. Ogólnie, trochę strach tym autem jechać szybciej niż te 120... Czy może być jakaś inna przyczyna, czy może też coś takiego mieliście, czy to "normalne"?

Pytam tylko ludzi, którzy mają porównanie.

 

[sigg]

Na 19" żadnych problemów. Chociaż jak jadę 120 to zapewne autostradą, a wtedy na 95% wchodzi AP.

 

[JM&JM]

Na 19' bez problemu przy 140-150 A wyważenie? Nic nie bije?

 

[Jozin von Bazin]

Zastanawiam się czy ktoś, kto miał doświadczenia z autem dobrze się prowadzącym, ma te same odczucia. Mianowicie Tesla Y Long Range, na 20', wydaje mi się że od około 120 prowadzi się dziwnie niepewnie. Muszę naprawdę mocno trzymać kierownicę i korygować. Ciśnienie w oponach takie jak ma być.

Poprzednio miałem BMW X5 21', nie było to nic niezwykłego, ale takiego problemu nie miałem. Wcześniej jeździłem Tiguanem 18', zwykłym na 18 calowych kołach, żadnego sportu - też było lepiej. Ogólnie, trochę strach tym autem jechać szybciej niż te 120... Czy może być jakaś inna przyczyna, czy może też coś takiego mieliście, czy to "normalne"?

Pytam tylko ludzi, którzy mają porównanie.

nie wydaje Ci się, ten typ tak. Ci co piszą, że nie to albo wcześniej pontonami w stylu Toyoty jeździli, albo czucia w łapie nie mają. 120m/h jest ok, wyżej czuć, że auto pływa. Jak jeszcze nie kupiłeś to nie kupuj, będziesz się źle z tym czuł, to był jeden z minusów Yka przez który skreśliłem to auto. W 3 ta granica jest przesunięta na 140-160km/h, da się tym jeździć bez bólu.

 

[GrzesiekG]

Dziwne i wcale nie jest normalne. Warto sprawdzić wyważenie i zbieżność. Można też posprawdzać w ustawieniach sterowania, bo każdy ma tam 3 opcje do wyboru - mogą coś zmieniać w odczuciach.

 

[inter]

Dziwne i wcale nie jest normalne. Warto sprawdzić wyważenie i zbieżność. Można też posprawdzać w ustawieniach sterowania, bo każdy ma tam 3 opcje do wyboru - mogą coś zmieniać w odczuciach.

Ostatnio zmieniłem na duży opór kierownicy i jest zdecydowanie lepiej, wcześniej miałem ustawiony na średni.

 

[Hue Zarri]

Najlepiej porównać z innym egzemplarzem, jak masz kogoś w okolicy, sprawdz.

 

[GrzesiekG]

Ostatnio zmieniłem na duży opór kierownicy i jest zdecydowanie lepiej, wcześniej miałem ustawiony na średni.

Każdy powinien sprawdzić różne ustawienia i dostosować do swoich preferencji. Ja akurat mam na najmniejszy możliwy opór i auto prowadzi się jak po sznurku.

Natomiast faktycznie warto np. wziąć jazdę próbną od Tesli i zobaczyć na innym egzemplarzu. I porównać ustawienia w konfiguracji - one mają wpływ.

 

[deCastelano]

Nie powinno tak się dziać. Wcześniej jeździłem 380 konnym jagiem, więc mam takie porównanie i w tesli bez żadnych stresów zdarza się i 200km/h. Na Twoim miejscu w pierwszej kolejności sprawdziłbym wyważenie i opony, może auto długo stało i się odkształciły?

 

[korzonek]

To może dodam, że auto już mam od kwietnia, wszystko jest nowe z fabryki. Przejechałem już około 8500km także to też nie coś „chwilowego”. Wszystkie ustawienia softwarowe oczywiście sprawdzałem. Nawiasem mówiąc AP w tesli to jakaś totalna kaszana. Na ten moment czekam jeszcze 20mscy i robię cesje bo to jakiś dramat.

Macie rację umówię się na wyważenie. Po prostu też pytam, bo mechanika się kompletnie nie interesuje i po prostu też przyzwyczaiłem się, że wszystko zawsze jest ok…

Teraz rozumiem czemu w Katowicach robią 30 minutowe jazdy próbne. Czar szybko by prysł. Dałem się na to nabrać.

Żona ma dokładnie te same odczucia co do jazdy.

Ogólnie, jeszcze taki PS. Wydaje mi się że każdy, kto chwali AP w Tesli musi przejechać się raz w życiu czymś porządnym