Bartosz
Pionier e-mobilności
Może było cichsze?3 lata temu pisałem na tym forum, że nie miałem cichszego auta niż TM3. Dziś piszę, że mam dość tego hałasu.
Może było cichsze?3 lata temu pisałem na tym forum, że nie miałem cichszego auta niż TM3. Dziś piszę, że mam dość tego hałasu.
Pewnie tak, bo po 4 sezonach opona:Może było cichsze?
Takie mam wrażenie. Ale weź pod uwagę, że to są wielosezon. A z naklejki wynika 69dB👌Ciszej niż z oponami, które dostajemy przy zakupie?
„Decybel więcej, ale klasa wyżej w hamowaniu na mokrym” - Mam nadzieję, że masz też dobry refleks😜Przecież Pirelli SF3 ma B A 71 i jest to jedyny producent, który mi podał mailowo dokładną efektywność paliwową. Ta opona ma 7,3 kg/t.
Decybel więcej, ale klasa wyżej w hamowaniu na mokrym.
Dla przykładu efektywność paliwowa Pirelli P Zero E to 6,3 więc 5% mniej zużycia w samochodzie, ale to opona letnia.
Porównywałem czy lepiej mieć lato/zima czy wielosezon.
Hankook nie chciał podać efektywności, te wszystkie super reklamy dotyczą wersji amerykańskiej gdzie efektywność jest naprawdę świetna, ale w Europie według testów wychodziło mi 8,5 kg/t więc nie wiem dlaczego ma klasę B bo powinien mieć klasę C. Dla mnie tutaj trochę idzie jakaś reklama.
Mówimy cały czas o 235/45/18.
decybel to bardzo dużo biorąc pod uwagę skalę. Nie jestem fanem żadnej marki. Komentarz: Mam nadzieje ze masz dobry refleks jest po prostu słaby. Żyj i pozwól żyć innym, ok?„Decybel więcej, ale klasa wyżej w hamowaniu na mokrym” - Mam nadzieję, że masz też dobry refleks😜
Mierzenie samych decybelow w środku nie ma żadnego sensu, liczy się rozkład częstotliwości i jak to odbieramy ... Najbardziej męczące są niskie częstotliwości bo odbieramy to jako buczenie/dudnienie, a one nigdy nie będą odpowiedzialne za maksymalny pomiar. Dwie takie same opony "69db" a mogą mieć 10db różnicy w tym upierdliwym zakresie. Jedyny sens to się przejechać na takich oponach i samemu ocenić.różnica decybela to ok. +12% głośniej
różnica 6 dB to +100% glosniej
Chyba pomierzę dokładnie głośność przed zmianą na cichą zimówkę.
Wczoraj na tym letnim sporcie miałem 74dB!! ale pomiar nieskalibrowanym iPhone.
Ale te pomiary są robione na zewnątrz auta. Jeden decybel na zewnątrz nie jest tożsamy z jednym decybelem wewnątrz.decybel to bardzo dużo biorąc pod uwagę skalę.
Certyfikatem można kierować się orientacyjnie. Jeśli według certyfikatu opona jest głośna, to raczej taka będzie, zaś jeśli jest cicha to może taka będzie.Dlatego te pomiary głośności robione wg metodologii certyfikacyjnej dla mnie są nic nieznaczące, bo to jedynie pomiar głośności zewnętrznego obserwatora oddalonego od pojazdu o 7,5 metra.
Do tego niskie częstotliwości przenoszą się przez konstrukcję, a nie przez powietrze (tj. z opon przez powietrze na zewnątrz auta i znowu magicznie przez szyby do ucha kierowcy). Widać to dobrze teraz gdy guma letnich opon jest sztywniejsza i nie ma tłumiącej elastyczności (dla tych samych ciśnień). Jeśli dźwięk, który nam przeszkadza (w środku) w większości przenosi się głównie po konstrukcji i z zależy od modelu i egzemplarza samochodu a nawet masy, to wiara w nalepki na oponie jest naiwnością. Lepiej poczytać forum i subiekwne opinie wiarygodnych użytkowników danego modelu samochodu.
Te opinie są oparte na pomiarze w pojeździe i tak jak pisał @eimi indywidualnie skorygowane do swojego audiogramu, którego pogarszanie się z wiekiem poprawia odczucia i podnosi ocenę każdej opony ;-)