Dogrzewanie baterii w TM3 SR+ LFP

simen

Zadomawiam się
Zeszlej zimy i latem dogrzewnie baterii zaczynalo sie gdzies na 30-40 km przed SC. W ostatnim tygodniu zrobilem 3000 km po Europie i jakiez bylo moje zdziwinie jak wyjezdzajac z domu (10 C) gdzie baterie byly zimne, dogrzewanie zaczelo sie na 170 km przed Superchargerem. Na trasie zazwyczaj na 100 km przed SC. Zmiany musialy byc w ostatnich dwoch / trzech aktulizacjach bo w sierpniu tez robilem dlugie trasy i tego jeszcze nie bylo (aczkolwiek bylo znacznie cieplej).
Czy macie podobnie w waszych teslach?
 

adamjttk_1

Posiadacz elektryka
Potwierdzam, potrafi kondycjonowac baterie 100km przed SC.
Co dziwniejsze jechalem ponad 1000km bez przerwy (~10-15C) autostradami wiec bateria musiala miec odpowiednia temperature robocza - i nadal caly czas uparcie kondycjonowal baterie na dlugo przed kolejnym SC.

Moje pytanie brzmi - co sie fizycznie dzieje jak wcisniesz ten tekst na ekranie o kondycjonowaniu baterii - znika tylko informacja z GUI czy przestaje fizycznie podgrzewac baterie?
 

Michal

Moderator
Potwierdzam, potrafi kondycjonowac baterie 100km przed SC.
Co dziwniejsze jechalem ponad 1000km bez przerwy (~10-15C) autostradami wiec bateria musiala miec odpowiednia temperature robocza - i nadal caly czas uparcie kondycjonowal baterie na dlugo przed kolejnym SC.
Jak jedziesz 140kmh, to zużywasz pewnie 22kWh/100km, czyli wrażając to mocą, zużywasz wtedy ~30kW, to w silnikach i baterii odkłada się pewnie jakieś 5% mocy na ciepło, czyli ~1,5kW, a to pewnie jest zjadane przez ogrzewanie.

Moje pytanie brzmi - co sie fizycznie dzieje jak wcisniesz ten tekst na ekranie o kondycjonowaniu baterii - znika tylko informacja z GUI czy przestaje fizycznie podgrzewac baterie?
A to ciekawe, bo nigdy tego nie wciskałem. Musiałby to sprawdzić ktoś z OBD - powinno tam powinno być widać, czy przestaje dogrzewać baterię. Może ewentualnie da się to zaobserwować w widoku pokazującym zużycie energii podczas jazdy (ten wykres zużycia) - wydaje mi się, że tam widać dogrzewanie baterii, bo mocno rośnie wtedy zużycie.
 
Last edited:

adamjttk_1

Posiadacz elektryka
A to ciekawe, bo nigdy tego nie wciskałem. Musiałby to sprawdzić ktoś z OBD - powinno tam powinno być widać, czy przestaje dogrzewać baterię. Może ewentualnie da się to zaobserwować w widoku pokazującym zużycie energii podczas jazdy (ten wykres zużycia) - wydaje mi się, że tam widać dogrzewanie baterii, bo mocno rośnie wtedy zużycie.
Interesuje mnie to bo na logike patrzac - jezeli klikniecie kondycjonowania na ekranie dezaktywuje to kondycjonowanie fizycznie (nie marnujemy jej na podgrzanie podczas jazdy) - to na SC najwyzej musimy postac o minute czy dwie dluzej - niewielki problem.
A jezeli na SC placisz jedynie za energie dostarczona do baterii - jest to jakas tam niewielka oszczednosc, chociaz przy kilku tys km zrobi sie z tego juz okragla sumka podejrzewam.

Dlatego ciekawi mnie to :>
 

Michal

Moderator
W którymś innym wątku liczyliśmy jaka energia jest zużywana na takie dogrzewanie i wyszło coś w okolicy 1,5-2kWh, co przy ładowaniu 10-80% LR albo 10-100% SRP daje jakieś ~4%, a to przy przebiegu autostradowym ładowanym na SuC 10kkm rocznie daje jakieś ~135 zł oszczędności rocznie ;)
Oczywiście, że można "się po to schylić skoro leży na ziemi" ale jak weźmiesz pod uwagę, że stracisz na tych ładowarkach dla tych samych warunków (10kkm po autostradach na SuC) pewnie jakieś 5-7 minut więcej niż normalnie na każdym ładowaniu, a będzie ich powiedzmy 50, to stracisz na tym dodatkowe 4-6h, więc to tak jak byś poszedł do pracy za 26 zł za godzinę, co oczywiście nie jest strasznie małe, ale zakładam, że jak już jeździsz Teslą, to pewnie Twój czas jest odrobinkę cenniejszy ;)

Jeszcze jedno, są badania, które mówią o tym, że ładowanie DC baterii rozgrzanej do odpowiedniej temperatury znacznie mniej wpływa na jej degradację. Tutaj musielibyśmy też to jakoś brać po uwagę, ale w sumie to nie wiemy, czy Tesla nie psuje jednak troszeczkę baterii przy takim ładowaniu bez przygotowania. Niby nie ale może te 2-3% baterii nam dodatkowo w ten sposób zniknie i później się okaże, że gra nie warta świeczki...

Ja nie zamierzam się w to bawić ;)
 

newbe

Posiadacz elektryka
W którymś innym wątku liczyliśmy jaka energia jest zużywana na takie dogrzewanie i wyszło coś w okolicy 1,5-2kWh, co przy ładowaniu 10-80% LR albo 10-100% SRP daje jakieś ~4%, a to przy przebiegu autostradowym ładowanym na SuC 10kkm rocznie daje jakieś ~135 zł oszczędności rocznie ;)
Oczywiście, że można "się po to schylić skoro leży na ziemi" ale jak weźmiesz pod uwagę, że stracisz na tych ładowarkach dla tych samych warunków (10kkm po autostradach na SuC) pewnie jakieś 5-7 minut więcej niż normalnie na każdym ładowaniu, a będzie ich powiedzmy 50, to stracisz na tym dodatkowe 4-6h, więc to tak jak byś poszedł do pracy za 26 zł za godzinę, co oczywiście nie jest strasznie małe, ale zakładam, że jak już jeździsz Teslą, to pewnie Twój czas jest odrobinkę cenniejszy ;)

Jeszcze jedno, są badania, które mówią o tym, że ładowanie DC baterii rozgrzanej do odpowiedniej temperatury znacznie mniej wpływa na jej degradację. Tutaj musielibyśmy też to jakoś brać po uwagę, ale w sumie to nie wiemy, czy Tesla nie psuje jednak troszeczkę baterii przy takim ładowaniu bez przygotowania. Niby nie ale może te 2-3% baterii nam dodatkowo w ten sposób zniknie i później się okaże, że gra nie warta świeczki...

Ja nie zamierzam się w to bawić ;)
Wyłączenie dogrzewania baterii w trasie do SuC nie da się żadnych ośczędności energii, ponieważ podgrzewanie i tak się włączy, ale już po starcie ładowania. Tracimy wtedy czas na ładowarce i tworzymy kolejkę…
 

Michal

Moderator
Adamowi chodzi o to, że na SuC podobno płacisz tylko za energię doładowaną do baterii, a nie zużytą do ładowania, więc jeśli podgrzewacz po drodze, to później musisz za to zapłacić, a jak podgrzewasz na SuC to nie płacisz.
 
Last edited:

adamjttk_1

Posiadacz elektryka
W którymś innym wątku liczyliśmy jaka energia jest zużywana na takie dogrzewanie i wyszło coś w okolicy 1,5-2kWh, co przy ładowaniu 10-80% LR albo 10-100% SRP daje jakieś ~4%, a to przy przebiegu autostradowym ładowanym na SuC 10kkm rocznie daje jakieś ~135 zł oszczędności rocznie ;)
Oczywiście, że można "się po to schylić skoro leży na ziemi" ale jak weźmiesz pod uwagę, że stracisz na tych ładowarkach dla tych samych warunków (10kkm po autostradach na SuC) pewnie jakieś 5-7 minut więcej niż normalnie na każdym ładowaniu, a będzie ich powiedzmy 50, to stracisz na tym dodatkowe 4-6h, więc to tak jak byś poszedł do pracy za 26 zł za godzinę, co oczywiście nie jest strasznie małe, ale zakładam, że jak już jeździsz Teslą, to pewnie Twój czas jest odrobinkę cenniejszy ;)

Jeszcze jedno, są badania, które mówią o tym, że ładowanie DC baterii rozgrzanej do odpowiedniej temperatury znacznie mniej wpływa na jej degradację. Tutaj musielibyśmy też to jakoś brać po uwagę, ale w sumie to nie wiemy, czy Tesla nie psuje jednak troszeczkę baterii przy takim ładowaniu bez przygotowania. Niby nie ale może te 2-3% baterii nam dodatkowo w ten sposób zniknie i później się okaże, że gra nie warta świeczki...

Ja nie zamierzam się w to bawić ;)
Merytorycznie mnie przekonales, szanuje, dzieki! :)
 

simen

Zadomawiam się
Jak dla mnie (a co jakis czas pokonuje dlugie trasy) nagrzana bateria to duzo szybsze ladowanie. Cieszy ze tesla pracuje nad tym zeby najblizsza zima byla bardziej przyjazna do szybkiego ladownia. Zeszlej zimy na SC maksymalnie sie ladowal 70 kW ( a zazwyczaj 45 kW) a teraz 168 kW w szczycie potem przez dluzszy czas 140 kW. Dzieki temu od 5-80% w 20 minut! Do 100% nieco ponad 30 minut i to mi sie podoba!
 

newbe

Posiadacz elektryka
Adamowi chodzi o to, że na SuC podobno płacisz tylko za energię doładowaną do baterii, a nie zużytą do ładowania, więc jeśli podgrzewacz po drodze, to później musisz za to zapłacić, a jak podgrzewasz na SuC to nie płacisz.
Aaaa, no czas to najdroższe co mamy, także nie zaoszczędzę 130 pln rocznie…
 
Top