Prowadzenie highlanda

Slaww

Fachowiec
Od marca gdy aktywowano matrixy mrugnęły mi dwa-trzy samochody (przebieg około 20k km z 30% to autostrada)
 

TomRS

Pionier e-mobilności
Mi od czasu do czasu ktoś miga. Zauważyłem że ostatnio częściej, ale no może to dlatego że szybciej się ściemnia
Ja w zeszłym tygodniu przejechałem 3 tys km po Niemczech i Holandii, z czego pewnie połowa po ciemku. Nie miałem ani jednego mignięcia. A w drodze z Warszawy od Poznania ze 3 razy chyba. Taka ciekawostka.
 

kower

Fachowiec
Ja w zeszłym tygodniu przejechałem 3 tys km po Niemczech i Holandii, z czego pewnie połowa po ciemku. Nie miałem ani jednego mignięcia. A w drodze z Warszawy od Poznania ze 3 razy chyba. Taka ciekawostka.
A nie jest to czasem związane z barierami między jezdniami (pasami ruchu w różnych kierunkach)?
Przykład z S7 między Gdańskiem a Warszawą. Nie zliczę ile razy tiry mi mrugały. Zauważyłem, że zdecydowana większość była na odcinkach z maskownicami, które zasłaniają tylko do wysokości około 1.5m. odnoszę wrażenie, że Tesla nie łapie tych dachowych światełek na tirach, więc nie wycina świateł drogowych na danym segmencie.
 

kamilthusz

Posiadacz elektryka
A nie jest to czasem związane z barierami między jezdniami (pasami ruchu w różnych kierunkach)?
Przykład z S7 między Gdańskiem a Warszawą. Nie zliczę ile razy tiry mi mrugały. Zauważyłem, że zdecydowana większość była na odcinkach z maskownicami, które zasłaniają tylko do wysokości około 1.5m. odnoszę wrażenie, że Tesla nie łapie tych dachowych światełek na tirach, więc nie wycina świateł drogowych na danym segmencie.
Na większości dróg tego typu tiry mrugają. Niestety to nie jedyna wada matrixow w Tesli. Nie rozpoznają odległych źródeł światła, a już w ogóle jeżeli to słabe światła tylne samochodu kawałek przed nami. Sama precyzja wycinania również marna. Tutaj niestety jest przepaść względem innych producentów, miejmy nadzieję że kiedyś to ogarną.
 

TomRS

Pionier e-mobilności
A nie jest to czasem związane z barierami między jezdniami (pasami ruchu w różnych kierunkach)?
Przykład z S7 między Gdańskiem a Warszawą. Nie zliczę ile razy tiry mi mrugały. Zauważyłem, że zdecydowana większość była na odcinkach z maskownicami, które zasłaniają tylko do wysokości około 1.5m. odnoszę wrażenie, że Tesla nie łapie tych dachowych światełek na tirach, więc nie wycina świateł drogowych na danym segmencie.
Właśnie starałem się zwrócić uwagę na to, czy Teslareaguje na te światełka na dachach tirów i wydawało mi się, że wycinała poprawnie strumień światła. Mam swoją teorię na ten temat, być może trochę na wyrost. Mianowicie, wg mnie niektóre drogi w PL są drogami z „niezdrowym napięciem kierujących”. Z tych którymi jeżdżę częściej , to szczególnie odcinek autostrady Łódź - Warszawa a już w szczególności kierunek odwrotny. Tam wszystkich wkurwia wszystko i siekiera cały czas wisi w powietrzu. Odstępy między autami praktycznie zerowe, biada jak podejmiesz decyzję o zmianie pasa, ostrzelanie długimi gwarantowane. Tirowcy szeryfują zarówno na swoim pasie, jak i na pasach w przeciwnym kierunku i to oni oceniają czy masz odpowiednie światła czy nie. Jeżdżę już naprawdę długo, mam spore doświadczenie wyścigowe, ale to co się tam odpierdala, to jest jakieś kuriozum. Z ostatniego wyjazdu do Niemiec - 3 czy 4 pasy autostrady zawalone autami w jedną i drugą stronę i wszystko odbywa się spokojnie i z szacunkiem do drugiego kierowcy. Kretyn oczywiście też się czasem trafi, ale to raczej rzadkość. Tirowcy nagle jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki potrafią trzymać odstępy między autami, tak że bez problemu można zjechać na prawy pas i zjechać z autostrady. Niestety jak naród kompletnie nie potrafimy korzystać z autostrad i dróg szybkiego ruchu, u nas to jest obszar gdzie każdy usiłuje być najszybszy i jego racja jest najmojsza. A pozostali muszą się dostosować do jego widzimisię, a jak nie to odbywają przymusowy proces edukacji z patologicznych zachowań na drodze.
A w temacie teslowych matrixów na tle konkurencji - to że grupa VAG, Mercedes i BMW mają tą technologię zdecydowanie bardziej rozwiniętą nie podlega dyskusji. Jednak Tesla wprowadzając te światła wg mnie zrobiła zdecydowany postęp w porównaniu do tego co oferowała wcześniej.
 
S

Skasowane_na_zyczenie_2025-01-27

Gość
wg mnie niektóre drogi w PL są drogami z „niezdrowym napięciem kierujących”. Z tych którymi jeżdżę częściej , to szczególnie odcinek autostrady Łódź - Warszawa
świetna teoria i też mam podstawy się do niej skłaniać. na odcinku WAW-ŁÓdź winie "warszawiaków" z ich chamstwem drogowym i brakiem szacunku dla innych ale być może jest coś głębiej w tym temacie. pod tą teorię można też podciągnąć tzw. "czarne punkty". jest coś na rzeczy i wg. mnie temat zasługuje na osobny wątek. może wspólnie ustalimy taką mapę gdzie jazda EV jest bardziej niż wymagająca.
 

kamilthusz

Posiadacz elektryka
Przejedź się KIA EV6 zobaczysz "przepaść", tam mrugają samochody, a piesi zasłaniają twarze.
Nie wykluczam że są samochody, w których działa to gorzej. Na kia Hyundai obraziłem się kilka lat temu, kiedy ewidentnie nie chcieli sprzedać mi stingera, ale finalnie na dobre mi to wyszło. Od tego czasu omijam te salony, aczkolwiek jeździć ich samochodami mi się zdarza (ev6 nie, ioniq 5 chwilę tak, chyba wszystkimi spalinami jakie maja) no i dyplomatycznie ujmując nie jestem ich fanem. Problemem jest, że najprostsze vagowe matrixy w skodzie scali za 100k są wielokrotnie lepsze niż w Tesli. A gdzie tu do laserów w Mercedesie albo audi.
 
Top