[eMIT] Elektryki nie nadają się do jazdy zimą - wyjaśniamy

[Szaruś]

Nieraz robiłem ok 1000km przez Polskę A2, A1 S8 i razem z 2 spotkaniami po 1h mieściłem się ok 10h jeszcze z lunchem. Wawa - Gorzów Wielk - Zielona Góra - Wawa.

Ale to chyba nie jest powód do chwalenia się? Odliczając 2,5 h na dwa spotaknia i lunch, to wychodzi średnia ponad 130 km/h. To trzeba zapierniczać ze 160 km/h, albo i więcej, aby taką średnią wyciągnąć.

 

[daniel]

Ale to chyba nie jest powód do chwalenia się? Odliczając 2,5 h na dwa spotaknia i lunch, to wychodzi średnia ponad 130 km/h. To trzeba zapierniczać ze 160 km/h, albo i więcej, aby taką średnią wyciągnąć.

No dlatego w Polsce się da, bo nie ma policji.

 

[cooler]

No dlatego w Polsce się da, bo nie ma policji.

Tak sobie gdakajcie, wielokrotnie jadąc zgodnie z przepisami autostradą równo 140 GPS miałem średnią ponad 130km/h, Autostrada A1:

 

[KrzysztofFly]

Tak sobie gdakajcie, wielokrotnie jadąc zgodnie z przepisami autostradą równo 140 GPS miałem średnią ponad 130km/h, Autostrada A1:
View attachment 22457
View attachment 22458

Na A1 to się da zrobić, na A2 nierealne. Ja dzisiaj rano jechałem A1, na odcinku Nowe Marzy - Łódź cały czas z prędkością 140 wg GPS, praktycznie nie musiałem zwolnić ani razu, a wyprzedziły mnie może cztery samochody. Od Łodzi do Warszawy, już tak różowo nie wyglądało 😉.

 

[daniel]

Na A1 to się da zrobić, na A2 nierealne. Ja dzisiaj rano jechałem A1, na odcinku Nowe Marzy - Łódź cały czas z prędkością 140 wg GPS, praktycznie nie musiałem zwolnić ani razu, a wyprzedziły mnie może cztery samochody. Od Łodzi do Warszawy, już tak różowo nie wyglądało 😉.

Bo śpisz w nocy, a nie w dzień. Zobacz, że cooler jechał po 22.

 

[KrzysztofFly]

Bo śpisz w nocy, a nie w dzień. Zobaczy, że cooler jechał po 22.

A nie, bo przecież napisał, że na A1 😉

 

[macinowa]

Co Ty tu wrzucasz: jakieś boczne ścieżki do Krosna... zrób A1 od początku do końca a potem pojedź A4
Też Ci mogę wyznaczyć te 930km jakimiś country roads w UK i urlopu Ci nie starczy tego przejechać.

Nieraz robiłem ok 1000km przez Polskę A2, A1 S8 i razem z 2 spotkaniami po 1h mieściłem się ok 10h jeszcze z lunchem. Wawa - Gorzów Wielk - Zielona Góra - Wawa.

View attachment 22330

Ja wierzę coolerowi, że zrobił to, jak mówi "nieraz" i to zgodnie z przepisami. W nocy jest mały ruch i mógł cisnąć po limitach. Pierwsze spotkanie koło północy, potem lunch ok 0300. Po posileniu się i odpoczynku drugie spotkanie ok 0500 (nad ranem testosteron najwyższy) i do domu. Cool.

 

[KrzysztofFly]

Bo śpisz w nocy, a nie w dzień. Zobacz, że cooler jechał po 22.

W sumie jechałem nad ranem, tym razem pojechałem Stelvio więc nie musiałem po drodze się ładować, różnica taka, że przejechałem 380km, co kosztowało mnie 275zł.

 

[Kszychu]

No dlatego w Polsce się da, bo nie ma policji.

W jukeju sie nie da, bo trzeba ommijać tych wszystkich jadących pod prąd...

 

[Mirek53463]

U mnie jazda nocą skończyła się tym, że nie zauważyłem odcinkowego pomiaru prędkości koło Wrocka, 4 stówki i 7 punktów ;-)
A znacie ich - https://kondratowicztransport.pl/rozklad/mlawa-warszawa/ ?
Jak to wygląda pod względem jakościowym?