Tesla Y Prowadzenie

eimi

Pionier e-mobilności
Pokaż wyniki z geometrii.
Faktycznie jedna demowka jak kiedyś się przejechałem to auto było nerwowe. Pozniej inna szła jak po stole. W swojej też mam pełne zaufanie, ostatnio za EV6 się złapałem to miałem zużycie 25-28kWh i była nerwowka kto pierwszy na ładowarkę zjedzie. Auto się prowadzi pewnie, nic się nie walczy nic nie koryguje, więc zacznij od jazdy innym egzemplarzem a potem trzeba szukać przyczyny.

I jakie masz opony? Na zagranicznych forach pisali że auto może byc bardziej nerwowe jak opona ma miękki bieżnik i opony nie mają takiego naciągu jak fabryczne tylko są bardziej "kwadratowe".
 

eimi

Pionier e-mobilności
I może jeszcze głupie pytanie - jak trzymasz ręce na kierownicy? Masz oparte łokcie o podłokietniki czy ręce wiszą na kierownicy?
 

korzonek

Nowy na Forum
Pokaż wyniki z geometrii.
Faktycznie jedna demowka jak kiedyś się przejechałem to auto było nerwowe. Pozniej inna szła jak po stole. W swojej też mam pełne zaufanie, ostatnio za EV6 się złapałem to miałem zużycie 25-28kWh i była nerwowka kto pierwszy na ładowarkę zjedzie. Auto się prowadzi pewnie, nic się nie walczy nic nie koryguje, więc zacznij od jazdy innym egzemplarzem a potem trzeba szukać przyczyny.

I jakie masz opony? Na zagranicznych forach pisali że auto może byc bardziej nerwowe jak opona ma miękki bieżnik i opony nie mają takiego naciągu jak fabryczne tylko są bardziej "kwadratowe".
Tesla Y Page 11.jpg
Co do opon - oryginalne Tesli 20’ jakie dali mi w kwietniu tego roku. Dziwnie się jechało od nowości. Pamiętam powrót z Katowic i przyspieszenie do 150 jak mnie jakiś Mirek poganiał na lewym pasie, od razu poczułem się dziwnie.

Ręce trzymam raczej poprawnie, trzymam kierownicę mocno - bo trochę się Tesli boję.

Żona ma jeszcze gorsze odczucia co do auta.

Sprawdzałem ciśnienie, na 2.6, 2.8 czy 3.0 nie ma różnicy.

Po zmianie na zimówki (tylko opony) w zasadzie podobnie.

Co do jeszcze innych kwestii, bo nie każdy śledził wątek:
- Przesiadłem się z BMW X5 21’ (25d 🤣). Nie pytajcie dlaczego i po co.
- Poniżej 110/120 auto jedzie pewnie, choć trochę podskakuje - to pewnie norma
- Około 120 zaczyna się dziwne spychanie na boki
- Owszem, czasem to wiatr, ale bez wiatru to samo
- Mijając ciężarówki zwalniam czasem do 110 bo tak niepewnie się czuje
- Przejechane 13k od kwietnia tylko po Polsce
- 20’ Long Range

Może ten typ tak ma? Po prostu czytam że ludzie czasem mówią o prowadzeniu jak gokart. Thomas z Autogefuel też chwalił stabilność nawet przy wyższej prędkości 160+
 
Last edited:

inter

Pionier e-mobilności
View attachment 22853
Co do opon - oryginalne Tesli 20’ jakie dali mi w kwietniu tego roku. Dziwnie się jechało od nowości. Pamiętam powrót z Katowic i przyspieszenie do 150 jak mnie jakiś Mirek poganiał na lewym pasie, od razu poczułem się dziwnie.

Ręce trzymam raczej poprawnie, trzymam kierownicę mocno - bo trochę się Tesli boję.

Żona ma jeszcze gorsze odczucia co do auta.

Sprawdzałem ciśnienie, na 2.6, 2.8 czy 3.0 nie ma różnicy.

Po zmianie na zimówki (tylko opony) w zasadzie podobnie.

Co do jeszcze innych kwestii, bo nie każdy śledził wątek:
- Przesiadłem się z BMW X5 21’ (25d 🤣). Nie pytajcie dlaczego i po co.
- Poniżej 110/120 auto jedzie pewnie, choć trochę podskakuje - to pewnie norma
- Około 120 zaczyna się dziwne spychanie na boki
- Owszem, czasem to wiatr, ale bez wiatru to samo
- Mijając ciężarówki zwalniam czasem do 110 bo tak niepewnie się czuje
- Przejechane 13k od kwietnia tylko po Polsce
- 20’ Long Range

Może ten typ tak ma? Po prostu czytam że ludzie czasem mówią o prowadzeniu jak gokart. Thomas z Autogefuel też chwalił stabilność nawet przy wyższej prędkości 160+
Kierownice nie trzyma się mocno, szczególnie jak jedziesz na AP. Ja tylko lekko trzymam na kole kierownicy.
 

inter

Pionier e-mobilności
Ten typ tak ma, masz prawidłowe odczucia. Po jazdach Y miałem identyczne.
Ja takich odczuć w Y nie miałem. Jechała pewnie jak po szynach, tylko dla mnie było za twarde zawieszenie.
Na A4 było ok bo równo, ale po mieście było czuć mocno twardość.
Jazda też w Katowicach LR. Jechałem 140 na A4, bo było ograniczenie w samochodzie.
 

zibizz1

Pionier e-mobilności
W BMW jest chyba zmienne przełożenie, czyli przy dużej prędkości w tej środkowej części układ kierowniczy jest mniej czuły.W 3/Y tego nie ma i przy dużych prędkościach drgnięcie kierownicy juz powoduje wyraźną zmiane kierunku. Moze stad to uczucie niepewności. Ja dlatego wole jeździć z dużą prędkością na AP bo lepiej sie trzyma pasa niz ja
 

inter

Pionier e-mobilności
W BMW jest chyba zmienne przełożenie, czyli przy dużej prędkości w tej środkowej części układ kierowniczy jest mniej czuły.W 3/Y tego nie ma i przy dużych prędkościach drgnięcie kierownicy juz powoduje wyraźną zmiane kierunku. Moze stad to uczucie niepewności. Ja dlatego wole jeździć z dużą prędkością na AP bo lepiej sie trzyma pasa niz ja
Na początku miałem lekki opór na kierownicy, zmieniałem co jakiś czas i zostawiłem na mocnym, i kieruje sie zdecydowanie lepiej. Żona na początku na ustawieniu standard, też myszkowała kierownicą. Po ustawieniu na mocne, już tego nie robi.
 
Last edited:

Najnowsze dyskusje

Top