Koszty jazdy EV zima (waw - sopot)

cooler

Pionier e-mobilności
Zastanawiam się co macie w garażach, że tesla to nie jest dla Was świetnie prowadzący się i emocjonujący samochód. Coolerowi highland wydaje się tapczanem, a jeździ samochodem, który zawstydza komfortem hydrocitroena (miałem okazję jeździć w tym samym czasie sienną i c5 z hydroactive 3), HL to przy siennie taczka nie tapczan.
Czuję się wywołany: ja piszę o brakach w prowadzeniu HL w stosunku do mego modelu, auto jest bardziej gumowate i mniej pewnie się prowadzi niż przed-lift.
Że Sienna to tapczan nawet przy HL to jest oczywiste, ale: ona właśnie do tego jest, jeżdżę nią z rodziną w górach Albanii czy Sardynii w miejscach gdzie w Tesli nawet HL wypadły by śruby z zawieszenia a felgi poszły by na złom, a tymczasem rodzina w Sienne sobie dalej słodko śpi :)
Dlatego gdy jadę sam to by cieszyć się dynamiczną jazdą kupiłem TM3. I przed-lift się super sprawdza w roli fun-car.
 
Last edited:

Ev3

Pionier e-mobilności
W 3 jest podobnie od 140km/h, jeszcze ok, ale już czuć, że nie jedzie stabilnie. To jest słabe jak na duzego sedana.
Było o tym w "na prąd po Polsce", właściciel ma 3 prywatnie, wcześniej jeździł na gokartach, też mówi, że szału nie ma w prowadzeniu
Tylko że on to mówił, gdy jeździł uszkodzonym samochodem (bez przedniego silnika który uległ awarii) po krętych drogach.
Jesteś pewien, że LR AWD był optymalizowany do jazdy po zakrętach tylko z tylnym silnikiem?
Bo ja wręcz mam pewność, że było odwrotnie.
 
Trochę wracając do tematu ;)

Wczoraj niestety warunki już prawie wiosenne a nie zimowe, ale przejazd miałem:

ładowarka Budimex Mińsk Mazowiecki -> Sheraton Kraków
Auto zapakowane - cały bagażnik pod korek, z tyłu na fotelach też, generalnie wagowo to jakbyśmy we 4 jechali. TM3 LR HL odebrana na koniec września 2024 -> degradacja wg Tessie 1,1%, wg S3XY buttons 3,4%. Przebieg 14,5k km.

Wyjazd naładowany 82%, przyjazd naładowany 27%, po drodze ładowanie na SuC w Radomiu, Tesla pokazywała, że potrzeba 5 min ładowania by dojechać na 10%, ale wyszło nam 20 min bo zakupy robiliśmy i wyjechaliśmy z Radomia mając 75%.

A2 jazda 140 km/h, S2 -> S79 -> S7 cały czas jazda z ograniczeniem, nie wolniej, nie szybciej.
Zjazd na Radom Centrum (Potworów) generalnie nie polecam, na 100m kończy się asfalt co w środku nocy trochę stresu zrobiło wjeżdżając 90 km/h na dziurawą polną drogę :D.

Zużycie, do Radomia wygrzewała Tesla baterię (naładowana była na AC więc ruszaliśmy na zimnej), zużycie 21 kwh/100, od Radomia zużycie 17,6 kwh/100 ale też nas navi wyrzuciła za wcześnie z S7 więc ostatnie 25 km było drogami przez wioski 90->50->90 itp.

Ze zjechaniem na Radom jechaliśmy równe 4h, na oko na zjazd na Radom straciliśmy 40 min (Google maps mówi, że tą trase byśmy zrobili w 3:20), pewnie gdyby nie zakupy to bym podładował się na byle czym 10 min i nie marnował pół h, ale urząd żony wymaga.

Teraz liczby z Tessie:

Mińsk -> Radom : 154 km, 32,36 kWh
Radom -> Kraków: 192 km, 33,86 kWh

razem: 66,22 kwh
koszt ładowania w Mińsku (DKV AC) = 95 zł (28->82%)
koszt ładowania w Radomiu (SuC) = 55 zł
---
razem 150 zł,
Generalnie wniosek mam taki, że te 350 km da się przejechać jadąc z ograniczeniami. To tak swoją drogą.

Początkowo planowaliśmy naładować auto do 95% i dojechać bez pauzy, ale żona i tak chciała zrobić zakupy wiec uznaliśmy, że jedziemy jak się ogarnęliśmy (spakowanie itp) - w Mińsku nie ma sensownej ładowarki przy centrum handlowym. Wydaje mi się że zużycie mniej niz 66,5 kwh to ok 90% zużycia baterii, a trochę poszło na podgrzanie baterii.

nie wiem jak wiatr, tirów też na trasie nie było, Trasa Wawa-KRK to jakaś porażka pod kątem ładowarek, albo SuC do którego się traci 20 min, albo biedry przy trasie/ shell za kosmiczne pieniądze itp. Jeżdżąc do Sopotu mam poczucie, że tam jest lepiej (ostatni raz robiłem trasę do Mińsk - Sopot / Sopot - Mińsk w połowie listopada)


Jutro jedziemy dalej do Wisły licząc że żona się na nartach nie zabije, a w czwartek Katowice ogarnąć biznes i w piątek z Katowic do Karczewa (ok 320 km), będziemy ruszać na 100% z hotelu, połowa drogi to będzie A1 drugie pół do S8/S2 i kawałek od S2 do ładowarki Greenway na heliotropów (gdzie będę chciał użyć 15kwh z promki i się naładować ;)). Zobaczymy ile % będzie w czasie przyjazdu na GW.
 
S

Skasowane_na_zyczenie_2025-01-27

Gość
ja i tak mam poczucie że mam za duże zużycie w aucie w porównaniu do innych
hehe, nie wiem jak to trzeba "jeździć" żeby mieć niższe, trzeba mieć dużo czasu to pewne i może "popsute" auto
 
Top