Tesla Y Nowy Model LAUNCH SERIES dostępny na polskiej stronie. - 264 990 :)

Grzesiek

Pionier e-mobilności
No to w końcu potrzebujemy tych większych baterii czy jednak wystarczy dobra infrastruktura i temat zasięgu nie jest 'problemem'? ;) Jestem przekonany że wystarczy to drugie.

Tesla (i pewnie inni też) ma wszystkie nasze dane telemetryczne. Więc wiedzą jak, ile i kiedy jeździmy, ile, gdzie i kiedy się ładujemy itp. To jest ogrom informacji, które na pewno są użyte do tego aby zdecydować jakie baterie wrzucić aby REALNA WIEKSZOŚĆ użytkowników była zadowolona z zarówno zasięgu samochodu, ale także jego ceny (co także wiąże się z zyskami dla Tesli).

Osobiście sądzę, że większa gęstość baterii i ich niższa cena może doprowadzi kiedyś to sytuacji, że samochody popularne (a do takich zalicza się m. in. Tesla) dostaną ciut większe baterie. Inaczej większej baterii nie widzę...
oh! Dane z użytkowania samochodów z "małymi" bateriami. W jaki sposób może wyjsć z tych danych, że jednak warto wstawić większe? Co to za bujdy wymyśliłeś? Co najwyżej wyjdzie im to, że trzeba sieć gęstszą zrobić, aby kasa z SuC się zgadzała...
A potem niecałe 3h jazdy i ładowarka.
Na forum jednak dadzą Ci złotą radę. Jedź wolniej - dalej zajedziesz. Dziękując za nią na kolejnym przystanku. Potem, że warto wytyczać nie do końća trasę, bo kawałek można na pieszo dojść czy innym uberem

Realna większość.... mniejszości. :) Im odpowiada zasięg... .
Póki co to mniejszość ma te elektryki, bo większości czegoś brak, albo ceny? Albo zasięgu? Albo motywacji?

Poza tym różne kraje mają różną mentalnosć i potrzebę podróżowania.... No i różne ukształtowanie terenu które potęguję potrzebę jazdy daleko lub blisko...
 

Łukasz

Zadomawiam się
No to w końcu potrzebujemy tych większych baterii czy jednak wystarczy dobra infrastruktura i temat zasięgu nie jest 'problemem'? ;) Jestem przekonany że wystarczy to drugie.

Tesla (i pewnie inni też) ma wszystkie nasze dane telemetryczne. Więc wiedzą jak, ile i kiedy jeździmy, ile, gdzie i kiedy się ładujemy itp. To jest ogrom informacji, które na pewno są użyte do tego aby zdecydować jakie baterie wrzucić aby REALNA WIEKSZOŚĆ użytkowników była zadowolona z zarówno zasięgu samochodu, ale także jego ceny (co także wiąże się z zyskami dla Tesli).

Osobiście sądzę, że większa gęstość baterii i ich niższa cena może doprowadzi kiedyś to sytuacji, że samochody popularne (a do takich zalicza się m. in. Tesla) dostaną ciut większe baterie. Inaczej większej baterii nie widzę...
To zdecydowanie prawda odnośnie telemetrii. Natomiast ja bardziej chciałem dotknąć tematu sensowności bądź braku większej baterii, pokazując ze niektórzy użytkownicy z chęcią by taka używali. I nie są to piraci drogowi, ani osoby bijące rekordy do Chorwacji, tylko zupełnie zwykle przejazdy powyżej 1000km po europie, gdzie jednak sumarycznie kilka postojów przekłada się na kilka godzin dłuższa podróż.

I pisze to jako były użytkownik benzyny i diesla przez większa część życia.
Nie zaklinajmy po prostu rzeczywistości marudząc ze EV za wolno się przyjmuje na rynku jednocześnie twierdząc ze zasięgi są ok. One są ledwo wystarczające.
I nie musimy sięgać, po skrajne przykłady diesli ze zbiornikami 70 i więcej litrów.
Auto osobowe ma dawać poczucie wolności i swobody a tego po prostu jeszcze nie oferuje.

I wracając jeszcze do tej telemetrii przejazdow. W mojej opinii jest to trochę błędne kolo, mało ludzi robi naprawdę długie, sprawne przejazdy EV, telemetria pokazuje mało takich przejazdów, producenci nie dają dużych baterii :(

I jeszcze na koniec. Co się tak naprawdę zmieniło na rynku, ze kiedyś auta reklamowały się tym dużym zasięgiem, dużymi zbiornikami, tym ze sa dobrymi cruiserami do wojaży a teraz przy probach elektryfikacji prawie nikt tego nie robi (no może trochę lucid próbuje). Dla sporej grupy ludzi to jednak jest i będzie bloker, ze byle auto na benzynę zrobi 400km a kilkukrotnie droższy elektryk ma z tym problem.

I ostatnia anegdota. Jak to jest 14 letnia Suzuki Liana 1.6 w benzynie ( dla tych którzy nie kojarzą, bardzo nieaerodynamiczne auto) dawała rade z mocno autostradowa prędkością dojechać z Lodzi do Gdyni, a Tesla za 250k nie daje rady...
Nie zaklinajmy rzeczywistości, jeżeli chcemy, żeby elektryfikacja transportu stała się faktem :)

Edit: dla porzadku, przez 2,5 roku zrobilem tesla ponad 70k km po europie...


:)
 

6a8

Posiadacz elektryka
Szkoda że wróżka ze mnie żadna, ale chętnie bym pokręcił jakąś szklaną kulą, zajrzał w przyszłość i zobaczył czy będzie rzeczywiście osiągalne te legendarne 1000 km zasięgu na solid state ( od tej innej firmy na T ) i jak to zmieni świat :)
 

Grzesiek

Pionier e-mobilności
Szkoda że wróżka ze mnie żadna, ale chętnie bym pokręcił jakąś szklaną kulą, zajrzał w przyszłość i zobaczył czy będzie rzeczywiście osiągalne te legendarne 1000 km zasięgu na solid state ( od tej innej firmy na T ) i jak to zmieni świat :)
nie będzie, nie w firmach na T. Bo dla mas nie powinno być to dostępne :) Niestety.... takie zasięgi dały by zbyt wielką swobodę, brak kontroli, zbyt drastyczne zmniejszenie wpływów do budżetów.

Nie widzę takiej możliwości, ale mam nadzieje. Że w budżecie klasy ciut wyższej dostaniemy wltp 800+
Aby nie tylko latem zasięg był znośny. Znośny ma być zimą, a latem świetny.
 

nabrU

Moderator
Nie zaklinajmy rzeczywistości, jeżeli chcemy, żeby elektryfikacja transportu stała się faktem :)


Myślę, że nikt tu nie zaklina rzeczywistości. Po prostu BEV ze swoim napędem są ledwie 15 lat w masowej produkcji, a my chcemy czasami, aby były tam gdzie ICE po ponad 100 latach i żeby jednocześnie kosztowały tyle ile ICE. I nikt nie mówi o 100% wymianie BEV na ICE tu i teraz - to potrwa lata, daleko poza 2035, więc czasu na innowacje jeszcze trochę jest. A do tego momentu możemy zawsze sobie ponarzekać i pomarzyć o większych bateriach za tą samą cenę ;)


Edit: dla porzadku, przez 2,5 roku zrobilem tesla ponad 70k km po europie...

Tyle to moja żona zrobiła Seat'em Mii z baterią 32kWh w porównywalnym czasie po UK :p
 

cooler

Pionier e-mobilności
Nie wiem czy ktoś z Was regularnie czyta jakieś inne fora na temat EV (mowa o zagranicznych - ja np. czytam TMC i SpeakEV). Ktoś kto to robi zauważy, że częstotliwość rozmów na temat zasięgów i wielkości baterii na takich forach jest praktycznie zerowa! Poniżej przykład jednej z ostatnich dyskusji (z października zeszłego roku ;)) z TMC (czyli głównie Amerykanie):


Na tym Forum z kolei nie ma praktycznie dnia aby nie było dyskusji na ten temat. I to jest tak bardzo uderzające, że aż dziwne.

O co więc chodzi? Dlaczego w tym i innych wątkach na Elektrowozie jest ciągła dyskusja o zasięgu, a dla Amerykanów, Brytyjczyków i innych w Europie nie jest to prawie w ogóle 'daily topic'?
Taki nie daily że filmy ciekawe o tym kręcą? Mój ulubiony inżynier liczący co i jak:
 

Jaceq

Pionier e-mobilności
Pewnie racja ale czy Amerykanie ją maja? Dla Tesli pewnie tak, dla innych niekoniecznie (oglądając film Klawitera).
No i Amerykanie to mają gdzie pojeździć
Chyba zapomnieliśmy, że Polacy mają mocne skłonności do marudzenia. Mamy to ponoć w genach ;-)
 

Bronek

Pionier e-mobilności
A propos że u nas głównie o tym zasiegu a gdzie indziej już niekoniecznie:..

Dodatkowym powodem od tych tu wymienionych, że zasieg jest nr1, to jest to, że My Naród mamy tak poukladane iż szukamy zawsze tego co jest negatywne , gorsze itp .
Nawet jak nam to nie doskwiera .
Ten typ tak ma , co zauważają często cudzoziemcy . Optymizmu to my nie uzewnętrzniamy.
Nie potrafimy sie zadowolić i być cierpliwymi lub się dostosować do aktualnej sytuacji na którą i tak nie mamy wpływu .
W elektromobilności tym bardziej, bo nie jesteśmy ważnym rynkiem . I nawet gdy będzie to 800+ km, nim długo nie będziemy .

Tak było też w czasach wejścia klimatyzacji , poduszek powietrznych, elektrycznych szyb, a szczególnie skrzyń automatycznych itd. Żarówek wolframowych pragnął nawet sam mózgowiec Duda itd ... Zawsze u nas jest na nie .
Nie lubimy zmian naszych przyzwyczajeń . Do dzisiaj są ludzie którzy mogą i potrafią korzystać z internetu i tak idą na Pocztę płacić rachunki . Znam takich .
......
Po całopaleniu, tysiącach baterii leżących na śmietnikach , mamy teraz ten zasięg jako główny minus ev . Co jest też faktem, ale tylko dla niewielu bardzo istotnym . A nasza poprawiająca się wolno infrastruktura tej opinii tylko sprzyja.

Nawet jak pojawia się coś mówiące w superlatywach o ev, to komentujący i tak dowalą że np kolor będzie nie ten co trzeba . Tak jest ze wszystkim co nie jest jeszcze dla dostępne wszystkich . A ev nie jest.
Nie lubimy też ludzi zadowolonych - są podejrzani :cool: lub co najmniej niewiarygodni. Nie słucha się ich , gdyż nie mogą mieć racji ..

Nawet jak jest infrastruktura , to " tankujący" elektryk inaczej co jest oczywiście , komentowane bywa negatywnie. To że lepiej jeździ, tego już nie widzimy .
A czy na pewno zawsze ładowanie jest gorsze od tankowania ?
W domu rafinerii nie mam . Itd .
Wtedy pojawia się temat bloków ... Ale czy wszyscy muszą mieć ev , niby będą musieli mieć ? Za ćwierć wieku może ? To nie jest komunizm że każdemu wg potrzeb.

To tak jakby się skarżyć że koń musi zjeść i trzeba po nim posprzątać, to co spalił ...Inny rodzaj napędu inne zalety i inne wady. Jest inaczej i tyle .

Czas leci i czekanie na realne 800+ może trwać latami i tanio raczej nie będzie. Więc wtedy zacznie się marudzenie że drogo.
To inny rodzaj pojazdu , jak tu ktoś zauważył na motocyklu w cenie samochodu ludzie też jeżdżą a dachu nie mają itp.

Wprowadzenie nakrętek w butelkach które trzeba siłą odrywać lub zostawić odchylone aby nie śmieciły, też było na "nie" . Jaranie w knajpach ..itd..
Ale jak wyłączą nam prąd lub zabiorą komórki ....oj
Póki co mamy deepseek i głupio będzie tu pisać teraz po ludzku...
 
Last edited:

nabrU

Moderator
Taki nie daily że filmy ciekawe o tym kręcą? Mój ulubiony inżynier liczący co i jak:

Nie wiedziałem, że YT stał się w miarę obiektywnym Forum? Nie zauważyłem takich mechanizmów jak poniższy na żadnym z Forów, które przytoczyłem ;)

1738096952802.png

Poza tym pierwszy film (który wstawiłeś 2 razy ;)) jest sprzed 5 lat, a drugi sprzed 4 lat, co niejako potwierdza moje spostrzeżenia. :p Oczywiście w każdym medium znajdą się ci z 'oh, ah' i krytykanci. Ja miałem na myśli diametralne różnice w dyskusji na ten temat.

Wejdź więc na TMC lub Speak EV i znajdź mi post na temat większych baterii napisany w ciągu ostatniego tygodnia, bo u nas dostaniesz takich postów kilkanaście. Zwracam po prostu uwagę jak inny czy różny jest 'content' na takich forach w porównaniu do EW
 

grregg

Fachowiec
Są różne sposoby wyliczania teoretycznego zasięgu. U nas obowiązuje WLTP (Worldwide Harmonized Light Vehicle Test Procedure - bardziej restrykcyjny i realny), w Chinach masz CLTC (China Light-Duty Vehicle Test Cycle - bardziej optymistyczny). Te 719 km było na pewno wg CLTP.
A to lipa☹️ Myślałem, że z opóźnieniem wprowadzą wersję z większym zasięgiem. 719km brzmiało super 😁
 
Top