Żaden normalny Polak już nie powinien kupować Tesli

Makus

Pionier e-mobilności
1. nie znamy jeszcze przyczyn katastrof
2. sugerowanie, że zwolnienie szefa FAA powoduje, że samoloty zaczynają spadać z nieba jest absurdem, bo zakłada, że tak wielka i ważna organizacja zależała od jednego człowieka, a to znaczyłoby, że coś tam poszło bardzo, ale to bardzo nie tak. To nie Tesla czy SpaceX, gdzie <baczność!>Elon</spocznij> rządzi, na litość boską.
1. Ale wiemy, że jeden kontroler wykonywał pracę normalnie wykonywaną przez dwóch
2. Jasne, że nie jest to bezpośrednia przyczyna, to spore nadużycie. Z tym, że lepiej nie będzie i takich katastrof może być więcej. Tym bardziej, że kilka dni po katastrofie jakiś typ z DOGE rozesłał maila do pracowników rządowych, w tym właśnie kontrolerów, by składali rezygnacje i przechodzili do sektora prywatnego

I bonus, gdybyście się zastanawiali po co bogaczom polityka:
 

Attachments

  • IMG_2506.jpeg
    IMG_2506.jpeg
    898,3 KB · Liczba wyświetleń: 30

tokwi

Pionier e-mobilności
Ale (o ile wiem) CEO VW nie kreuje się na wicekanclerza Niemiec i nie występuje publicznie na zjazdach partii niemalże nazistowskich głosząc poglądy rodem z brunatnych czasów. Najwyraźniej Elonowi bardzo się spodobała wizja rządów plutokracji. Podobno władza to najbardziej uzależniający narkotyk.
CEO VW czy większości typowych spółek z rozproszonym elektoratem cieszy się że złapał Boga za nogi dostając stołek, na którym jest czasowym urzędnikiem.
Elon w swoich spółkach jest przede wszystkim właścicielem. Stąd inne spojrzenie, brak sufitu i walka o władzę. CEO VW to taki prezes PZU, a Elon w naszych realiach to taki Solarz, Góral, Sołowow, Filipiak.
 

Michal

Moderator
CEO VW czy większości typowych spółek z rozproszonym elektoratem cieszy się że złapał Boga za nogi dostając stołek, na którym jest czasowym urzędnikiem.
Elon w swoich spółkach jest przede wszystkim właścicielem. Stąd inne spojrzenie, brak sufitu i walka o władzę. CEO VW to taki prezes PZU, a Elon w naszych realiach to taki Solarz, Góral, Sołowow, Filipiak.
Dlatego nie powinniśmy mówić o tym co prezes VW, tylko raczej co robi / robili rodzina Porsche / Piech...
 

umcus

Pionier e-mobilności
1. Ale wiemy, że jeden kontroler wykonywał pracę normalnie wykonywaną przez dwóch
2. Jasne, że nie jest to bezpośrednia przyczyna, to spore nadużycie. Z tym, że lepiej nie będzie i takich katastrof może być więcej. Tym bardziej, że kilka dni po katastrofie jakiś typ z DOGE rozesłał maila do pracowników rządowych, w tym właśnie kontrolerów, by składali rezygnacje i przechodzili do sektora prywatnego

I bonus, gdybyście się zastanawiali po co bogaczom polityka:
Mam wrażenie, że przeceniasz wagę informacji i nadal nadinterpretujesz.
Z tym, że lepiej nie będzie, to ciężko się nie zgodzić. Problem w tym, że źle łączysz kropki. Fatalny stan FAA nie zaczął się od Trumpa i Muska. Ten stan rzeczy trwa od wielu lat i pokłosiem tego były dwie katastrofy Boeinga. Musk nie jest ani bezpośrednią ani nawet w najmniejszym stopniu pośrednią przyczyną ostatnich katastrof. Dlaczego? Bo kilka dni w takich organizacjach to jest nic. Kompletnie nic. FAA już od dawna jest parodią i można było o tym poczytać w Bloombergu długo przed 2020 r Nie wierzysz? Poczytaj raporty po katastrofach Boeinga, włos się na głowie jeży.
Bo czy fatalny stan polskiej infrastruktury energetycznej czy sektora górnictwa to jest wina Tuska czy Kaczyńskiego? To jest mniej więcej ten sam poziom argumentów, a na to ja się nie godzę, bo wtedy czuję, że jestem traktowany jak idiota.
Polityka to bagno. No ale proszę Cię, zachowajmy choć pozory obiektywizmu.
 

Makus

Pionier e-mobilności
Mam wrażenie, że przeceniasz wagę informacji i nadal nadinterpretujesz.
Z tym, że lepiej nie będzie, to ciężko się nie zgodzić. Problem w tym, że źle łączysz kropki. Fatalny stan FAA nie zaczął się od Trumpa i Muska. Ten stan rzeczy trwa od wielu lat i pokłosiem tego były dwie katastrofy Boeinga. Musk nie jest ani bezpośrednią ani nawet w najmniejszym stopniu pośrednią przyczyną ostatnich katastrof. Dlaczego? Bo kilka dni w takich organizacjach to jest nic. Kompletnie nic. FAA już od dawna jest parodią i można było o tym poczytać w Bloombergu długo przed 2020 r Nie wierzysz? Poczytaj raporty po katastrofach Boeinga, włos się na głowie jeży.
Bo czy fatalny stan polskiej infrastruktury energetycznej czy sektora górnictwa to jest wina Tuska czy Kaczyńskiego? To jest mniej więcej ten sam poziom argumentów, a na to ja się nie godzę, bo wtedy czuję, że jestem traktowany jak idiota.
Polityka to bagno. No ale proszę Cię, zachowajmy choć pozory obiektywizmu.
Mówię o katastrofie spowodowanej błędem ludzkim a Ty o nadzorze nad procedurami Boeinga, które doprowadziły do katastrof spowodowanych przez technologię. To dwie zupełnie inne sprawy. Doskonale znam poziom zepsucia w sprawie Boeinga, w skrócie „nadzorowali się sami” ale to dwie zupełnie inne sprawy, nawet jeśli są częścią tego samego większego problemu.
Jednak atmosfera wokół wszystkich rządowych pracowników (a kontrolerzy takimi są) zaczęła się pierwszego dnia prezydentury Trumpa. I jestem w stanie uwierzyć, że mogła się przyczynić do tego co się wydarzyło. Ludzie się boją, od 1 dnia zaczęły się szykany wielu grup pracowników. I będzie gorzej, bo Musk właśnie dostał dostęp do bazy danych ichniego ZUS.
 

umcus

Pionier e-mobilności
Mówię o katastrofie spowodowanej błędem ludzkim a Ty o nadzorze nad procedurami Boeinga, które doprowadziły do katastrof spowodowanych przez technologię. To dwie zupełnie inne sprawy. Doskonale znam poziom zepsucia w sprawie Boeinga, w skrócie „nadzorowali się sami” ale to dwie zupełnie inne sprawy, nawet jeśli są częścią tego samego większego problemu.
Nie powiedziałbym, że to dwie różne sprawy, to są bardzo powiązane sprawy. Mało tego, Ty z góry zakładasz, że błąd popełnił kontroler, a więc wina Muska. Dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie.
Jednak atmosfera wokół wszystkich rządowych pracowników (a kontrolerzy takimi są) zaczęła się pierwszego dnia prezydentury Trumpa. I jestem w stanie uwierzyć, że mogła się przyczynić do tego co się wydarzyło. Ludzie się boją, od 1
Proponuję, żebyś zgłębił jak wygląda praca kontrolera i jakie trzeba spełniać wymagania. Twoje wierzenia nie mają nic do profesjonalizmu, skupienia i zimnej krwi, jaką prezentują. Natomiast jestem ciekaw, jakiego fikołka wykonasz, żeby obciążyć kontrolerów (i Muska) za ostatnią katastrofę - kazali im przez pomyłkę wykonać CFIT? :) Moje wrażenie jest taka, że twoje negatywne emocje względem Elona całkowicie cię zaślepiły i straciłeś możliwość obiektywnego spojrzenia na tę sprawę. Ty wydałeś już wyrok - Musk jest winien tych katastrof. Przykro mi, ale to jest równie absurdalne podejście jak to, że samolot powinien po wyrżnięciu w brzozę dalej lecieć.
dnia zaczęły się szykany wielu grup pracowników. I będzie gorzej, bo Musk właśnie dostał dostęp do bazy danych ichniego ZUS.
U nas US ma dostęp do naszych rachunków bez absolutnie żadnej kontroli. I co? Ba, minister łamie prawo zaglądając w prywatne dane zdrowotne obywatela, nie mając na to żadnej zgody. Zero niszczył lekarzy dla kaprysu. I co? I nic, świat się dalej kręci. Vanguarda z blackrockiem się nie boisz? A powinieneś, bardziej niż Muska. Mamy więcej dużo ważniejszych problemów niż Muska z Trumpem, którzy chcą usprawnić pracę agencji rządowych i przywrócić normalność (kobieta zasadniczo posiada macicę, a nie wacka) ;)

Dobra, bo ja tu w jakieś dziwne off-topy brnę, więc zakończę już dyskuję w tym temacie. Życzę ci tylko, żebyś nie doszedł w swoim zacietrzewieniu do przenoszenia swojej złości na użytkowników tesli ;) Szerokości :)
 

OldSeb

Posiadacz elektryka
z tym geniuszem to tez bym tak nie przesadzal...
Prawda. Powinienem był użyć sformułowania "wydawał się być geniuszem" bo te wyczyny na jego biznes pozytywnie raczej nie wpłyną.
 

Makus

Pionier e-mobilności
U nas US ma dostęp do naszych rachunków bez absolutnie żadnej kontroli. I co?
Większości nie będę komentował, szkoda klawiatury. Porównywania jednak tego, że instytucja rządowa powołana m.in. do tego by pobierać podatki ma dostęp do danych o transakcjach by na ich podstawie lepiej pełnić kontrolę z tym, że jeden z tech bros z krzemowej doliny, cywil (tak, DOGE to sztuczny twór nie będący instytucją rządową), właściciel platformy społecznościowej która jest wykorzystywana do kształtowania opinii, mogąc w ten sposób wpływać na wybory, ma dostęp do szczegółowych danych o społeczeństwie, to już niezły fikoł. Dla mnie EOT, przynajmniej w dyskusji z Tobą.
 

KrzyCh

Pionier e-mobilności
Zastanawiałem się czy warto dalej wykopywać ten ekstrementalny temat wypowiedzi jednego z ministerków (męskiego odpowiednika ministerki).
Skoro jednak szanowany przeze mnie dziennikarz powiada z grubsza to co myślę, to oczywiście warto 😂: “pomyje w kryształach” @10:12.

 
Top