EV3 podstawowa wersja - pierwsze wrażenia z użytkowania

[Ev3]

Kurde, wczoraj spędziłem parę h u dealera... i mam pod domem ioniqa 5 i jeszcze bede mial kone ev.
i teraz bądź mądry co wybrać -
kona hybrid platinum
kona ev (204KM) platinum
czy ioniq 5 2025 (170KM) techniq.

Wszystkie w podobnej cenie po uwzględnieniu dotacjiw dobrym finansowaniu na 3 lata 100,05%

Dla mnie sprawa jest oczywista - Ioniq.
Choć wkurza mnie w mieście swoją wielkością.

Jakbym miał nie jeździć nigdy w trasy, to może byłoby inaczej, ale ładowanie 800v decyduje.
O ile ta wersja takie ma, bo coś mi po głowie chodzi, że ładuje się wolniej niż wyższe.

 

[Edek]

Dla mnie sprawa jest oczywista - Ioniq.
Choć wkurza mnie w mieście swoją wielkością.

Jakbym miał nie jeździć nigdy w trasy, to może byłoby inaczej, ale ładowanie 800v decyduje.
O ile ta wersja takie ma, bo coś mi po głowie chodzi, że ładuje się wolniej niż wyższe.

A no to widzisz, żonka będzie użytkowała auto w 90% miasto, 10% trasa 180kmw jedna stronę, wiec ładowanie przy wersji 63kWh musi byc aby wrócić.
Mam przed sobą dane techniczne i wszystkie mają 800V., 10-80% w 18min na DC 350kW.

Czyli jednak do miasta kona ev?

 

[Ev3]

A no to widzisz, żonka będzie użytkowała auto w 90% miasto, 10% trasa 180kmw jedna stronę, wiec ładowanie przy wersji 63kWh musi byc aby wrócić.
Mam przed sobą dane techniczne i wszystkie mają 800V., 10-80% w 18min na DC 350kW.

Przy baterii mniejszej o 20 kWh to jednak świadczy że ładuje się wolniej.

Czyli jednak do miasta kona ev?

Kwestia gustu.
Poprzednia mi się bardziej podoba, więc niby tak.

Ale obecnie chyba na drugie auto, wybrałbym coś od Stellantisa, takie ze śmieszną ratą kilkuset zł na wynajem.
Wyłącznie z powodu większej opłacalności takiego rozwiązania.

 

[Edek]

Przy baterii mniejszej o 20 kWh to jednak świadczy że ładuje się wolniej.

na logikę masz racje, pewnie krzywa inaczej. przy DC50 też są roznice na korzyść mniejszej wersji, ale to wlasnie przez mniejszą pojemność.

Ale obecnie chyba na drugie auto, wybrałbym coś od Stellantisa, takie ze śmieszną ratą kilkuset zł na wynajem.
Wyłącznie z powodu większej opłacalności takiego rozwiązania.

Na jakie modele sugerujesz zwrócić uwagę?
Własnie nie moge sie przekonać do najmu, jakoś mam w głowie ze auto zostanie z nami co najmniej 5 lat jak nie dłużej. Żadne auto ktore było u mnie, nie było krócej niż 7 lat. Obecne mam już 10lat i wciąż nie brakuje mu, natomiast żonki ze względu na rok produkcji można już złomować

 

[Ev3]

na logikę masz racje, pewnie krzywa inaczej. przy DC50 też są roznice na korzyść mniejszej wersji, ale to wlasnie przez mniejszą pojemność.



Na jakie modele sugerujesz zwrócić uwagę?

Te które Ci się najbardziej podobają.
U mnie jest to np. Alfa Romeo.
Technicznie to jeden pies.

Największy z tej serii będzie Citroen eC4, pytanie czy zależy Ci na wielkości, czy wręcz przeciwnie.

Własnie nie moge sie przekonać do najmu, jakoś mam w głowie ze auto zostanie z nami co najmniej 5 lat jak nie dłużej.

To sobie za 2 lata kupisz używkę i oszczędzisz na tym połowę wartości tego co musiałbyś teraz zapłacić.

 

[Edek]

Te które Ci się najbardziej podobają.
U mnie jest to np. Alfa Romeo.
Technicznie to jeden pies.

Największy z tej serii będzie Citroen eC4, pytanie czy zależy Ci na wielkości, czy wręcz przeciwnie.

To sobie za 2 lata kupisz używkę i oszczędzisz na tym połowę wartości tego co musiałbyś teraz zapłacić.

ok, thx za podpowiedź., eC4 odpada wiec zostaniemy przy czterech kropkach

Tez takie przemyślania mam, ale jak patrze teraz np na ev6 z 2022 r i ceny po 120-130k, gdzie z wyprzedaży rocznika są po 160k...
potem spoglądam na niro ev i tam to juz odlot totalny.
patrze na kony ev i widze ze cenę też trzymają
oczywiście wszystko przez pryzmat dofinansowania.
Wiec mam wrażenie, że skończy się dofinansowanie, ceny katalogowe spadną o jakies 15-20k i dalej będzie ze 203 letnie autoko ev jest tańsze o jakies 30k-40k i kupujemy troszkę niewiadomą z poczuciem, że za 30-40k moza miec nowe z pelną gwarancją.
Ciężki orzech....

 

[mattmd]

Ja bym dodał że te którymi Ci się najlepiej jeździ.
Dla mnie np ev6 w odczuciu podczas jazdy była zdecydowanie gorsza od ioniqa 5 czy skody enyaq.
Oczywiście jest kwestia ceny te 160tys to po dofinansowanie rozumiem?

 

[Patrizio17]

Dokładnie, jak kolega wyżej napisał, mi się z kolei EV6 jeździło zdecydowanie lepiej niż Skodą i Ioniq 5.
I każdy z nas ma rację, po prostu mamy odmienne motoryzacyjne gusta i potrzeby.

 

[liet]

Kurde, wczoraj spędziłem parę h u dealera... i mam pod domem ioniqa 5 i jeszcze bede mial kone ev.
i teraz bądź mądry co wybrać -
kona hybrid platinum
kona ev (204KM) platinum
czy ioniq 5 2025 (170KM) techniq.

Wszystkie w podobnej cenie po uwzględnieniu dotacjiw dobrym finansowaniu na 3 lata 100,05%

To finansowanie na osobę fizyczną czy dla firm?

 

[Ev3]

Tez takie przemyślania mam, ale jak patrze teraz np na ev6 z 2022 r i ceny po 120-130k, gdzie z wyprzedaży rocznika są po 160k...

No właśnie.
Nie warto inwestować dopóki są dotacje, lepiej wynająć i po 2-3 latach powtórzyć manewr.

potem spoglądam na niro ev i tam to juz odlot totalny.
patrze na kony ev i widze ze cenę też trzymają

A skąd wiesz?
Po tym za ile ludzie wystawiają?
No to zapomnij, to mogą być pobożne życzenia, a nie realne ceny.

Jak sprzedawałem swoje auto, to przy cenach wywoławczych 100-110 tys, ledwo udało mi się sprzedać za 75 tys.....