Ruch w dobrą stronę!Ale zgodnie z ustawą o elektromobilności miejsca w nowych halach mają już być liczone z zapewnieniem mocy 3,7kW na miejsce. To by znaczyło, że w nowych budynkach z 50 takich miejsc, projektant przyjmuje 50 x 3,7kW ze współczynnikiem k=1? Ciekawe, jak to się przekłada na WT... Nie zabraknie mocy?
EDIT
----
ok. Minister wydał Rozporządzenie z dnia 7 maja 2021 r. w sprawie sposobu ustalania minimalnej mocy przyłączeniowej dla wewnętrznych i zewnętrznych stanowisk postojowych związanych z budynkami użyteczności publicznej oraz budynkami mieszkalnymi wielorodzinnymi
§ 1.
Minimalna moc przyłączeniowa dla wewnętrznych i zewnętrznych stanowisk postojowych związanych z budynkiem użyteczności publicznej usytuowanym w gminie, o której mowa w art. 60 ust. 1 ustawy z dnia 11 stycznia 2018 r. o elektromobilności i paliwach alternatywnych, stanowi iloczyn 20% liczby wszystkich stanowisk postojowych związanych z tym budynkiem i wartości mocy 3,7 kW, jednak nie mniej niż 3,7 kW, chyba że z tym budynkiem nie są związane żadne stanowiska postojowe.
§ 2.
Minimalna moc przyłączeniowa dla wewnętrznych i zewnętrznych stanowisk postojowych związanych z budynkiem mieszkalnym wielorodzinnym usytuowanym w gminie, o której mowa w art. 60 ust. 1 ustawy z dnia 11 stycznia 2018 r. o elektromobilności i paliwach alternatywnych, stanowi iloczyn 50% liczby wszystkich stanowisk postojowych związanych z tym budynkiem i wartości mocy 3,7 kW, jednak nie mniej niż 3,7 kW, chyba że z tym budynkiem nie są związane żadne stanowiska postojowe.
Więc we wcześniejszym moim przykładzie łaskawie dano wsp. redukcyjny 0,20 dla ogółu takich miejsc przy budynkach uż. publ. i 0,50 dla bud. mieszkalnych.
Tak też zrobili. Stara po-deweloperska administracja poleciała z hukiem. Potem wybrali nową firmę administrującą w celu dochodzenia naprawy usterek dew. A później jeszcze raz zmienili administrację na inną, bo z tamtą poprzednią coś jednak nie szło.[OT ON]
Sukces jest pełny jak zmieniona jest też administracja na niezależną, bo ta podeweloperska pilnuje interesów dewelopera, żeby nie naprawiać fuszerki w ramach gwarancji. Celowo torpedują działania Zarządu. Często też pilnuje interesów właścicieli lokali prywatnych (np. powiązanych z deweloperem inwestujących hurtowo w pustostany lub wynajem np. 10 mieszkań jak u nas) oraz usługowych (sklepy typu Żabka ciągnące ile wlezie z mienia wspólnego).
Jeżeli chodzi o zarząd właścicielski to trzeba pamiętać, że (co do zasady) to funkcja społeczna. Działa się za przysłowiowe "dobre słowo", a niestety spraw jest całe mnóstwo.
Praca w zarządzie to niestety praca na cały etat (jeżeli chcesz uczciwie wszystkiego dopilnować).
[OT OFF]
To są wymagania wynikające z ustawy o elektromobilności. Nowe obiekty posiadające miejsca postojowe muszą je spełniać. Można nie dostać pozwolenia na budowę, gdy się ich nie spełni.Ruch w dobrą stronę!
Ale z tego jak rozumiem, to są przepisy budowlane podnoszące wymagania na moc przyłączeniową dla budynków od 2021 r., a nie współczynnika redukcyjnego do wyliczania obciążenia przyłącza przez ładowarkę na miejscu postojowym.
Wypadałoby teraz mieszkanie sprzedać i kupić nowsze. Bo mimo że nowe budownictwo, to już jest o 2 lata za stare
Jeszcze powinni zrobić updejt normy N SEP-E-002 "Instalacje elektryczne w obiektach budowlanych / Instalacje elektryczne w obiektach mieszkalnych - podstawy planowania" bo ta wiedza która jest teraz dostępna i sprzedawana (z 2009-2010 r.) nie nadąża za rozwojem elektromobilności... (nawet nie znali wtedy tego typu obciążeń sieci).
To jakiś absurd, że dla mieszkań się redukuje moc współczynnikiem x0,068 , a dla ładowarek w garażu przypisanych dla tych samych mieszkań - już jest x1,0. Tak jakby z założenia, wszystkie ładowarki EV w garażu podziemnym pod blokiem pracowały jednocześnie, non-stop 24/7 ?![]()
Edit - informacja jaką dostałem od Projektanta: Współczynnik jednoczesności <1 dla garaży się stosuje tylko wtedy, jeśli wnioskodawcą jest zarządca budynku i wniosek dotyczy zbiorczo kilku miejsc postojowych.To są wymagania wynikające z ustawy o elektromobilności. Nowe obiekty posiadające miejsca postojowe muszą je spełniać. Można nie dostać pozwolenia na budowę, gdy się ich nie spełni.
Wsp. nie jest x1,0. Dla garaży uwzględnia się współczynnik x 0,5. Czyli 100 miejsc to 185kW, zamiast 370kW. I teraz masz te 185kW i 20 osób poprosiło o "mniej niż 11kW" i wszystkie ładują w drugiej strefie w nocy. O 23 "strzelają korki".Bo to jednak bite kilka godzin ładowania, a nie jak w mieszkaniach, gdzie np. cykl pralki/zmywarki składa się z fazy podgrzewania wody, a potem w sumie tylko mieli.
W istniejących budynkach - gdy piszący ekspertyzę policzy to wszystko, to może się okazać, że 3,7kW to maks co może być - i nie ma co się dziwić ekspertyzom "moc w hali dla ładowarek: 15kW". Niestety, budynki mogą wymagać zwiększenia mocy/nowych przyłączy aby zasilić większą ilość ładowarek w garażach.
Świetny poradnik!Widzę że dużo osób wymyśla koło na nowo.
Chciałem tylko podać link do bardzo dobrego przewodnika PSPA - jaka jest procedura montażu punktu ładowania w budynkach wielorodzinnych w zależności od struktury własnościowej. Na końcu znajdziecie nawet wzór wniosku do wspólnoty. Korzystałem z tego dokumentu, przesłałem go nawet zarządowi i administracji wspólnoty i nie było problemu chociaż jako pierwszy łatwo nie było ale przynajmniej teraz inni mają prościej.
https://pspa.com.pl/wp-content/uplo...ji_Ladowarki_Budynki_Wielorodzinne_2022-2.pdf