Co dalej po Tesli? Jaki następny BEV byście wybrali?

zlp

Pionier e-mobilności
To zdanie jest prawda tylko jeśli w przypadku 800V jest 2x wiecej ogniw a tym samym 2x większa pojemność.
To jest prawda. Ogniwa w akumulatorze 800V są połączone w mniejsze pakiety. Dlatego może pozostać identyczna ilość identycznych ogniw.
 

zlp

Pionier e-mobilności
Skoro 2C to tez pół godziny, skąd wziąłeś godzinę. Godzina to 1C. Wydaje mi się że jednak nie ja jestem osoba ktora nie rozumie;)
Piszę o ładowaniu do identycznej pojemności akumulatora. Samochody na architekturze 800V nie mają 2 razy pojemniejszych akumulatorów.
 

Michał spod Krakowa

Pionier e-mobilności
Nie rozumiesz.
Przy architekturze 800V i prądzie ładowania 2C na ogniwo akumulator naładuje się w ciągu pół godziny.
Akumulator 400V o identycznej pojemności i prądzie ładowania 2C na ogniwo będzie potrzebował całej godziny do pełnego naładowania.
Czemu cały internet inaczej to definiuje?
1C - godzina
2C - pół godziny
itd.
bez żadnych zastrzeżeń odnośnie napięcia
 

zibizz1

Pionier e-mobilności
To jest prawda. Ogniwa w akumulatorze 800V są połączone w mniejsze pakiety. Dlatego może pozostać identyczna ilość identycznych ogniw.
Piszę o ładowaniu do identycznej pojemności akumulatora. Samochody na architekturze 800V nie mają 2 razy pojemniejszych akumulatorów.
No właśnie jest identyczna ilość ogniw a więc jeśli chcesz je naładować szybciej to kazde ogniwo ładujesz szybciej większym prądem.

Polecam cofnąć sie tutaj

800V pozwala przesłać więcej energii pomiędzy ładowarka a samochodem takim samym kablem i tyle. Nie ma żadnych innych magicznych zalet. Ale zeby to miało sens to ogniwa musza mieć apetyt na więcej prądu, a niekoniecznie każdy producent chce aby ładowały sie szybciej.
 

Michal

Moderator
Ten wykres łącznie z teslą model s możesz sobie do szuflady schować.

Nie można obecnie kupić nowej tesli model s w Polsce.

Null, nothing, nada.
Ale nikt Ci nie broni pojechać za granice i kupić :p
 

zlp

Pionier e-mobilności
800V pozwala przesłać więcej energii pomiędzy ładowarka a samochodem takim samym kablem i tyle. Nie ma żadnych innych magicznych zalet. Ale zeby to miało sens to ogniwa musza mieć apetyt na więcej prądu, a niekoniecznie każdy producent chce aby ładowały sie szybciej.
W akumulatorze Tesli jest kilka tysięcy ogniw (około 7). Uważasz, że wszystkie są połączone szeregowo? To policz sobie jakie byłoby napięcie gdyby tak było (podpowiem 7000x4,2V).
Przemyśl co piszę, to zrozumiesz, że ogniwa w Twojej Tesli da się połączyć inaczej, ładować poszczególne ogniwa identycznym prądem i uzyskać dokładnie 2 razy szybsze ładowanie akumulatora.
Powinieneś dojść do wniosku, że z tych ogniw można zbudować 2 x więcej o połowę mniejszych pakietów i tym sposobem uzyskać 800V, bez zmiany wielkości, ciężaru i pojemności akumulatora.
 

Michal

Moderator
W akumulatorze Tesli jest kilka tysięcy ogniw (około 7). Uważasz, że wszystkie są połączone szeregowo? To policz sobie jakie byłoby napięcie gdyby tak było (podpowiem 7000x4,2V).
Przemyśl co piszę, to zrozumiesz, że ogniwa w Twojej Tesli da się połączyć inaczej, ładować poszczególne ogniwa identycznym prądem i uzyskać dokładnie 2 razy szybsze ładowanie akumulatora.
Pomyśl, że z tych ogniw można zbudować 2 x więcej o połowę mniejszych pakietów i tym sposobem uzyskać 800V, bez zmiany wielkości, ciężaru i pojemności akumulatora.
Ty pomyśl. Samo napięcie nic nie zmienia.
 

zlp

Pionier e-mobilności
Napięcie nic nie zmienia?
No nie wiem, mnie ten wzór mówi coś całkowicie odwrotnego: Moc = napięcie × natężenie [W] (P=U*I)
 

Michal

Moderator
Napięcie nic nie zmienia?
No nie wiem, mnie ten wzór mówi coś całkowicie odwrotnego: Moc = napięcie × natężenie [W] (P=U*I)
Samo napięcie nic nie zmienia. Istotna jest tylko moc. Jak masz 7000 celi, to co możesz je sobie połączyć jak chcesz i tylko moc jest istotna. Jedyne co zmieni napięcie, to mniejsze prądy i przekrój przewodów, ale na stosunek pojemności baterii do mocy ładowania ma wpływ tylko moc.
 

zibizz1

Pionier e-mobilności
W akumulatorze Tesli jest kilka tysięcy ogniw (około 7). Uważasz, że wszystkie są połączone szeregowo? To policz sobie jakie byłoby napięcie gdyby tak było (podpowiem 7000x4,2V).
Przemyśl co piszę, to zrozumiesz, że ogniwa w Twojej Tesli da się połączyć inaczej, ładować poszczególne ogniwa identycznym prądem i uzyskać dokładnie 2 razy szybsze ładowanie akumulatora.
Powinieneś dojść do wniosku, że z tych ogniw można zbudować 2 x więcej o połowę mniejszych pakietów i tym sposobem uzyskać 800V, bez zmiany wielkości, ciężaru i pojemności akumulatora.
Nigdzie nie napisałem że wszystkie są w jednym szeregu tylko podałem przykład żeby to zrozumieć. W 800V szeregi sa 2x dłuższe ale jest ich 2x mniej. Wiec jeśli samochód będzie przyjmował ten sam prąd w 800V to każde ogniwo będzie musiało przyjść 2x większy prąd niż w 400V. Żeby każde ogniowo w 800V dostało ten sam prąd co w 400V to samochód musi dostać o połowę mniejszy prąd. Moc ładowania dzieli się na ilość ogniw, jeśli moc jest 2x większa to każde ogniwo musi przyjść tej mocy 2x więcej. Podsumowując 500A w 400V to to samo co 250A w 800V. Jeśli w 800V puścimy też 500A to ogniwa będą musiały przyjąć 2x większy prąd i 2x większa moc.

Jeśli według Ciebie w 800V jest 2x szybsze ładowanie a każde ogniwo przyjmuje ten sam prąd to dlaczego nie połączyć ogniw w 8000V wtedy zamiast ładować się kilkanaście minut moglibyśmy naładować pakiet w 1-2 minuty xD
 
Last edited:
Top