CyanAppl16
Posiadacz elektryka
Takie folie okleja się na biały kolor czy może być dowolny? Czy podczas naklejania może się coś uszkodzić?najważniejsze że Tobie się podoba![]()
Takie folie okleja się na biały kolor czy może być dowolny? Czy podczas naklejania może się coś uszkodzić?najważniejsze że Tobie się podoba![]()
Dużo osób się żali że podczas docinania folii lecą nożami po oryginalnym lakierze przecinając wszystko do blachy, co potem tworzy piękne ogniska korozji rozwijające się w krytycznych miejscach: na brzegach elementów.Takie folie okleja się na biały kolor czy może być dowolny? Czy podczas naklejania może się coś uszkodzić?
Ok, w takim razie wyleczyłem się z oklejaniaDużo osób się żali że podczas docinania folii lecą nożami po oryginalnym lakierze przecinając wszystko do blachy, co potem tworzy piękne ogniska korozji rozwijające się w krytycznych miejscach: na brzegach elementów.
Więc niestety dużo zależy od staranności, a z tą jest w warsztatach jak jest.
Chętnie bym okleił ale za dużo się naoglądałem tych marudzących i mi przeszło.
Dodatkowo każda przecierka to znowu podwójna robota, blachy, lakier i znowu folia - nie wiem jak ubezpieczyciele podchodzą do tematu zwrotu za folię, ale znając realia będziesz musiał się z nimi wykłócać o wszystko
Czyli mając ploter nakłada gotowe, pasujące płaty na samochód? Zero docinania na samochodzie?Folię się dodatkowo ubezpiecza ( dodatkowe akcesoria - podwyższenie wartości samochodu ).
Poważny oklejacz, to taki który m. in. ma na miejscu plotter do cięcia folii.
Z tym że z tego co się orientuję, to folia przeźroczysta może być rzeczywiście ochronna, a te kolorowe są cienkie / słabsze. Co nie zmienia faktu, że zmiana koloru auta może być coolI że niby mieli formatki do Junipera? Taaa jasne. Niestety ale fuszerka po nożyku jest NAGMINNA i wychodzi dopiero po latach jak się folie ściąga.
Abstrahując już od tego że na wielu foliach auto wygląda zwyczajnie słabo, w szczególności na dużych płaszczyznach to odbicie "w lakierze" widać że jest nie takie. Nie wiem jak Wy ale ja jak coś kupuje z wyświetlaczem to pierwsze co folie sciagam. Plus taki że można sobie kolor zmienić i jest to jakaś dodatkowa ochrona, o ile nie jest oczywiście kosztem cięć od nożyka..
zdecydowanie jest to podstawa sukcesu. Siedzę w pracy, auto stoi 5m na wprost od biurka, co podniosę wzrok cieszy jak mało co. Kolor jest petarda.najważniejsze że Tobie się podoba![]()