Likwidacja szkody z OC bezgotówkowo - patenty na "ubezpieczycieli"

[Makus]

Hej, mam pytanie czy macie jakieś patenty na walkę z pseudo-ubezpieczycielami których ostatnio widzę zatrzęsienie.
U mnie ostatnio była stłuczka - taksówkarz wjechał w tył auta. Spisane oświadczenie, ubezpieczyciel: Balcia.
Jak w ASO KIA (Eforia) uslyszeli nazwę to od razu powiedzieli, że nie współpracują. Zadzwoniłem do KIA Carserwis - pan jak usłyszał Balcia to aż jęknął.
Jest paru takich ubezpieczycieli, którzy robią serwisom pod górkę, nie chcą płacić faktur albo zaniżają wypłaty. Nie uśmiecha mi się płacenie samemu za naprawę (a jest sporo do zrobienia, klapa wgnieciona tak, że raczej nie da się tego klepać, do tego zderzak i może inne elementy) więc może macie jakieś sposoby jak uprościć całą procedurę.
Znajomemu 3 miesiące temu uber wjechał w tył. Ubezpieczyciel też jakiś lewy, zarejestrowany na Słowenii. I od 3 miesięcy jeździ z uszkodzoną lampą bo ubezpieczyciel nie chce zaakceptować kosztorysu z ASO.

 

[umcus]

Niestety, pomóc może tylko uprzejme pismo od zaprzyjaźnionej kancelarii. Niektórzy ubezpieczyciele oferują darmową pomoc prawną przy zawieraniu polisy, być może warto skorzystać. Poza tym można spróbować skorzystać z Rzecznika Finansowego - choć to dla zagranicznych ubezpieczycieli pewnie nie podziała.

 

[Makus]

Narazie próbuje podejścia „przez leasing”. Niewykluczone, że uda mi się to załatwić w tej sposób, że to leasing będzie się z nimi kłócił o zapłatę. A leasing też ma większą moc sprawczą.
A wiecie jak to jest z autem zastępczym? Leasing mi napisał, że jak dostanę auto zastępcze to VAT od wypożyczenia zastępczego będę musiał sam opłacić. Ciagle wiatr w oczy drobnym przedsiębiorcom w tym kraju

 

[umcus]

Tyle, że taki VAT możesz później rozliczyć jeśli odliczasz 100% VAT, jeśli 50%, to połowę VAT odliczysz, a drugą połowę wrzucisz w koszty (o ile jesteś na liniówce/skali). Więc ostatecznie nie będzie tak źle. Natomiast tak samo to działa w przypadku likwidacji szkody jeśli masz polisę załatwioną przez siebie, a nie leasing.

 

[Młody]

A jak dogadałeś się z VATem za naprawę?

Bo ja się mocno kiedyś zdziwiłem jak mi Hestia zapłaciła w ASO tylko kwotę netto.

 

[umcus]

A jak dogadałeś się z VATem za naprawę?

Bo ja się mocno kiedyś zdziwiłem jak mi Hestia zapłaciła w ASO tylko kwotę netto.

Czemu się zdziwiłeś?

 

[Olecki]

Nie bez powodu tacy ubezpieczyciele są tani. Jak chcecie rozwiązać to w miarę bezproblemowo to naprawa z AC i regres. Jeśli ubezpieczyciel nie wyrwie od nich kasy to sami też byście nic od nich nie uzyskali.

 

[qb4hkm]

Nie bez powodu tacy ubezpieczyciele są tani. Jak chcecie rozwiązać to w miarę bezproblemowo to naprawa z AC i regres. Jeśli ubezpieczyciel nie wyrwie od nich kasy to sami też byście nic od nich nie uzyskali.

Z tego co słyszałem to z tym AC to średni deal bo liczą do szkodowości...

 

[Młody]

Czemu się zdziwiłeś?

Bo było to przy działalności niepodlegające VAT i niezarejestrowanej jako płatnik VAT.

 

[micmisio]

Zrób kosztorys i wyślij przez adwokata