Model 3 - finansowanie 0%

NowyTM3

Zadomawiam się
Żeby wszyscy mieli takie problemy…. Tak, nie robią śledztwa, dokąd jechała, nie podłączają jej pod wariograf, nie wsadzają na 48h aresztu wydobywczego, nawet nie torturują ;-)
hehe...poprostu przeczytałem umowę i zajrzałem do OWUL ;)
 

umcus

Pionier e-mobilności
no ok czyli samowolka ;) bo czytając umowę Santander czy ING to powinno wyglądać zgoła inaczej
To nie samowolka. To jedynie brak jakiejkolwiek możliwości udowodnienia czegokolwiek. Skoro możesz oświadczyć, że kierująca pojazdem żona jechała w pilnej sprawie firmowej (tj. odbierała dzieci koleżanki z przedszkola), to jakie możliwości podważenia tegoż oświadczenia ma leasingodawca? On nawet nie ma żadnego interesu w tym, żeby dociekać prawdy.
 
Top