Dostawy Y Juniper - 2025

karol.kar

Pionier e-mobilności
Ja biorę za gotówkę. Dlaczego im później tym lepiej?
Ponieważ:
- BEVy to elektronika użytkowa, a tej nie kupuje się na zapas tylko jak potrzeba i zawsze będzie tanieć - wchodzą nowsze rozwiązania
- W tych samych modelach robią modyfikacje/ulepszenia bez ogłaszania liftingów. Przykład z początkami TMY, która najpierw miała kompa HW3 jak w TM3 a potem dostała HW4 + lepsze kamery. W TM3 , dodanie pompy ciepła, podwójne szyby itd.

Największa wada kupienia później to:
- szkoda życia na czekanie :)
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Dlatego też, ja biorę jak na 100q będzie wiadomo, że jest ta nowa bateria. Niby niewiele, ale te 20-30 km się przyda
Pytanie czy da sie polaczyc wieksza baterie z promocyjnym finansowaniem…
 

Bajo

Nowy na Forum
Pytanie czy da sie polaczyc wieksza baterie z promocyjnym finansowaniem…
Otóż to... Przy czym nowa bateria to zmiana globalna, a promocyjne finansowanie to lokalna akcja marketingowa. Teoretycznie jedno nie wyklucza drugiego.

Wolałbym jednak, aby nowe wartości WLTP były podane w konfiguratorze przed złożeniem zamówienia...

Rozmawiałem z przedstawicielem Tesli kilka dni temu. Dopytywałem o nową baterię. Powiedział, że wie tylko tyle, ile jest oficjalnie dostępne dla wszystkich. Sprawdził dla mnie dostępność konfiguracji, która mnie interesuje - obecnie nie ma jej w inventory, więc zostanie wyprodukowana lub sprowadzona przy kolejnej dostawie. Miałem wrażenie, że coś sugerował, ale może to tylko moja nadinterpretacja...
 

krycho

Zadomawiam się
Otóż to... Przy czym nowa bateria to zmiana globalna, a promocyjne finansowanie to lokalna akcja marketingowa. Teoretycznie jedno nie wyklucza drugiego.

Wolałbym jednak, aby nowe wartości WLTP były podane w konfiguratorze przed złożeniem zamówienia...

Rozmawiałem z przedstawicielem Tesli kilka dni temu. Dopytywałem o nową baterię. Powiedział, że wie tylko tyle, ile jest oficjalnie dostępne dla wszystkich. Sprawdził dla mnie dostępność konfiguracji, która mnie interesuje - obecnie nie ma jej w inventory, więc zostanie wyprodukowana lub sprowadzona przy kolejnej dostawie. Miałem wrażenie, że coś sugerował, ale może to tylko moja nadinterpretacja...
ale że sugerował, że nowa dostawa = nowa bateria?
 

umcus

Pionier e-mobilności
Największa wada kupienia później to:
- szkoda życia na czekanie :)
O, to, to. Zależy jak kto jeździ. Ja pewnie jakieś 95-98% pzebiegu zrobię lokalnie - najdłuższe "trasy" to 250-300 km - czyli ładowanie w domu i zero problemu z zasięgiem. W takim momencie czekanie na większą baterię dającą mi 20-30 km jest nonsensem. Co innego, jak ktoś co chwilę lata po 300 km autostradą - wtedy każdy km będzie cenny, żeby zimą nie stawać niepotrzebnie na ładowarkach.

Jak Was czytam to w sumie nie potrzebujecie aut ;) A przynajmniej nie teraz. Czyli nie kupujcie, bo bez sensu.
A pewnie, jak ktoś może sobie pozwolić na czekanie (bo np. nie goni go kończący się leasing), to może sobie poczekać. Tylko, żeby potem nie było płaczu, że się promocyjne oprocentowanie skończyło ;) A pewnie będzie ;)
 
Top