Zmniejszenie dopuszczalnej prędkości na autostradach?

Czy popierasz zmniejszenie o 10 km/h uszczalnej prędkości na autostradach i drogach szybkiego ruchu?

  • Tak

  • Nie

  • Nie wiem


Results are only viewable after voting.
Status
Wątek zablokowany, brak możliwości zamieszczania nowych wypowiedzi

viallos

Pionier e-mobilności
Nie mialem zamiaru podawac dokladnych lokalizacji bo nie o to dokładnie chodzi. Jeżdżę w różne miejsca. Zacząłem temat od mojej podróży na narty, a temat wyjazdów nad morze wypłynął potem gdy zacząłem być ciągnięty za język. A że nie lubię być gołosłowny to po prostu nadarzyła się okazja żeby to udowodnić. Ten przejazd jechałem z żoną i 2 dzieci. Jak to dzieci: jak nie spaly, bo g.20 to za wcześnie na spanie dla nich, to coś piły, potem sikały i jeszcze chciały coś przekąsić. Co to ma za znaczenie. Jak jadę sam to wystarczy mi jeden postój, mogę też przejechać bez przystanku .. ale po co?
Żeby utrwalać nierzeczywisty wizerunek kierowcy ICE.

Pisałem 5.30 vs 4:30 i właśnie dokładnie taką sytuację wczoraj przedstawiłem. Do miejsca docelowego prognoza była o 9min dłuższa i specjalnie modyfikowalem miejsce docelowe aby jak najbardziej zbliżyć sie do przedstawionej przeze mnie tezy. Do miejsca docelowego dojechałem może w 8, a może w 10 minut od momentu zdjęcia. O tym że przed Białym Borem są aktualnie roboty drogowe i mijanka ze światłami nawet nie wspominałem, bo po co, nie będę się licytować o grosze. Pomijalny błąd statystyczny.

4:30 do miejsca docelowego jak napisałem zdarzyło się chyba ze 2 razy przy braku hamowania na autostradzie i jeszcze mniejszym ruchu. Być może nie będę miał możliwości udowodnić i nawet juz nie mam zamiaru, ze względu na warunkiem drogowe których nie jestem w stanie zreplikować, ale podtrzymuje że realne bez najmniejszego problemu. Na tym właśnie polega analiza. Czasami trzeba posiłkować się symulacjami w warunkach zbliżonych do tych które próbujemy udowodnić.

Samochód elektryczny jeżeli zdecyduję się odebrać to z pełną świadomość jego zalet i wad, oraz ograniczeń jakie nakłada nań aktualna infrastruktura. Po to właśnie toczę tą dyskusję, aby być jeszcze bardziej świadomym.

A kolegę @Michal zapraszam do udowodnienia swojej tezy i przedstawienia dowodów na zaproponowanej trasie. Na obecną chwilę to dla mnie tylko pobożne życzenia i pokazałem na powyższym przykładzie jak takie apki drastycznie mogą się mylić.
Ja na pewno jak tylko uzyskam narzędzia do przeprowadzenia testu nie omieszkam go przeprowadzić i zweryfikować.
Nawet o tym wspominałem już wcześniej.... baa .. stwierdziłem że tym konkretnym elektrykiem TM3LR taka jazda też jest prawdopodobnie możliwa.... z lekkim zastrzeżeniem co do dojazdu do Suc.

Dlaczego wybrałem TM3LR, bo jak zostało wspomniane to jeden z najlepszych elektryków na rynku i chce nim jeździć jak ICE i dlatego bronię 140, bo o to w tym temacie chodzi. Udowodnilem że tak jeżdżę i mam zamiar tak jeździć. Tylko tyle i aż tyle i wiem że mi się to opłaci.

Ale jak przedstawiała by się ta symulacja a potem jej realizacja innymi samochodami typu Kia, VW itp ... czy równie różowo? Może jakiś posiadacz takiego typu elektryka przedstawi swój dowód?

@Łukasz Bigo rozumiem że personalne ataki na tym forum są jak najbardziej akceptowalne i nie jest to przejawem chamstwa - jak widać choćby po reakcji poplecznika?
 
Last edited:

M.Leaf

Nowy na Forum
Mnie totalnie zwisa czy na autostradzie jest 130 czy 140 czy i 180 skoro tiry się wyprzedzają jeżeli jeden jedzie 2 km/h szybciej niż drugi. I NIGDY nie widziałem by jakąkolwiek służbę (policja, itd) to w ogóle obchodziło. Jakby był brak ograniczeń jak na niektórych autostradach w Niemczech to i tak byśmy jeździli z taką prędkością na jaką tiry pozwolą.
 

Cav

Pionier e-mobilności
wystarczyłoby raptem 600km które teoretycznie ten samochód powinien mieć
Przecież są takie, więc w czym problem?
Kup i nie marudź.

Już dzisiaj infrastruktura jest więcej niż wystarczająca na sporadyczne podróże z jednym przystankiem.
Najwyżej pojedziesz nieco inną trasą i gdzie indziej się zatrzymasz, albo stracisz godzinę.
Nie widzę tu żadnego problemu.

Problemem nie jest zasięg bev, tylko (jak to pisałem tu i w wielu innych miejscach), zmiana sposobu myślenia.
Trzeba zmienić priorytety i po temacie - nie można myśleć o bev w kategoriach ice.
A to jest do zrobienia w 5 minut i jest bardzo łatwe.

I zdecydowanie mądrzejsze niż upieranie się przy pseudo wymaganiach wymuszających kupno dwa razy droższego auta niż to faktycznie jest potrzebne.

No ale jak ktoś z Poznania nad morze ma problem z jazdą poniżej 5 godzin .. no to już wszystko jasne.
Niewiele dłużej zajęłoby mi to rowerem :)
Każdy ma, o ile jedzie normalnie.
Niestety, nie wybudowali autostrady w tym kierunku, nie ma gdzie podgonić.

Owszem, można jeździć nocami, gdy ruch mniejszy, ale za to mandaty tak samo wysokie, a bezpieczeństwo zerowe - nie lubię tak jeździć.

A jak jeżdżę na wypoczynek, to mi się nigdzie nie spieszy, więc wali mnie czy dojadę w 4-5 h jak pokazuje google, czy godzinę później, jak wybiorę bardziej wygodną, ale dłuższą trasę po ekspresówkach.
I tak się zatrzymam po drodze, bo dla mnie 5h na raz to dużo za długo.
 

Michal

Moderator
Jaką tezę ja mam udowadniać? Pogubiłem się...
Przecież zgodziłem się z Tobą, że trasę, którą przejechałeś, da się w miarę normalnie przejechać w tym czasie bez wielkiego łamania przepisów.
Naśmiewam się tylko z tego Twojego "zabijania się o Ciebie przez pracodawców", zdolności analitycznych oraz straszliwego, jak na kogoś ze zdolnościami analitycznymi, braku dokładności podawanych informacji, który został świetnie podsumowany przez @Łukasz Bigo.

Do tego z uporem maniaka piszesz, że przejechałeś w 4h30m, choć wskazania zegara na zdjęciach wskazują na 5h. Nawet po wytknięciu braku dokładności nadal się tego trzymasz i naginasz fakty.

Ciężko jest lubić i sensownie dyskutować z gościem, który twierdzi, że:
  • 7 minut różnicy w czasie dojazdu to tragedia
  • Naśmiewa się, że niektórych nie stać na paliwo
  • Z podawanych przez niego danych wynika, że jeździ jak wariat - w szczególności po leśnych drogach. Później się okazuje, że może jednak naginał dane i jeździ w miarę normalnie. Po co to robił? Odpowiedź poniżej:
  • Nagina fakty do swojej tezy
  • Niewygodne odpowiedzi po prostu pomija - pomysł jeżdżenia wolniej elektrykami i przykład importu węgla vs ropy z konkretnymi danymi o pieniądzach, które trafiają do Rosji i fakt, że zużycie energii elektrycznej trzeba by zmniejszyć o 50%, żeby osiągnąć ten sam spadek przychodów Rosji co przy 10% zmniejszeniu zużycia ropy
  • Z dyskusji o zmniejszeniu ograniczeń prędkości ogólnie - żeby pokazać solidarność i dać prztyczka w nos Rosji, robi "zmuszanie przez nowe technologie" innych do jeżdżenia tak jak "oni muszą" - gdzie w żadnym momencie nie było w tym wątku wcześniej mowy o BEV
  • Jest taki wspaniały w analizowaniu danych, że zabijają się o niego pracodawcy
Ja kończę, bo nic sensownego z tego nie wynika. Over and out.
 
Last edited:

Cav

Pionier e-mobilności
Opierając się na tych danych, których dostarczył Pan w ostatnim poście: przesiadka na elektryka będzie się u Pana wiązała z odrobiną niewygody na opisywanej trasie. Nawet w najbardziej optymalnych warunkach do całkowitego czasu podróży będzie Pan musiał dodać około 15 minut. Tak pi razy oko.
Ale to wtedy jak będzie oszczędzał przy zakupie bev.
Jak kupi Lucida to NIC mu się nie zmieni.
A przecież koszty nie mają znaczenia, więc w czym problem?

No ale elektryki są be, więc trzeba wejść na forum o nich i pluć jadem....
 

Łukasz Bigo

Pionier e-mobilności
Członek redakcji
@Łukasz Bigo rozumiem że personalne ataki na tym forum są jak najbardziej akceptowalne i nie jest to przejawem chamstwa - jak widać choćby po reakcji poplecznika?

Nie są. Jeśli poczuł się Pan czymś dotknięty, może Pan zgłosić to moderatorowi, w każdym poście jest ku temu odpowiedni link.
 

Cav

Pionier e-mobilności
Jemu chodzi nie o żadne personalne ataki, tylko o nazywanie rzeczy po imieniu.
Czyli trollingu trollingiem, a trolla trollem.
Nie ma tu nic personalnego - każdy piszący TUTAJ w taki sposób i z takim celem, jak to zrobił kolega viallos, pasuje do tych właśnie definicji jak ulał.
Nawet jeśli sam sobie z tego nie do końca zdaje sprawę.
 

viallos

Pionier e-mobilności
Tak, tak macie rację ... nawet się z Wami zgadzam ... ja jestem dociekliwy i zastanawiam się tylko jak wszystko tak różowo to skąd takie posty jak kolegi cooler i paru innych w np w temacie:

No ale jemu też się nieźle oberwało. Mało tego wygląda że kolega Cav i Michal też toczyli swoje wojenki ... ale teraz znalazł się wspólny wróg :)

@Cav w innym temacie
Tak jak pisałem - w segmencie aut badziewnych, bev się nie sprawdzają.
No comments.

@Michal nic już nie musisz mi udowadniać. Najpierw zwyzywałeś mnie od zabójców potem od jakiegoś pana od lombardów i automatów gier (w sumie biznes jak każdy inny), co niektórzy od piratów drogowych sugerując że nadrabiam jeżdżąc 180 po autostradzie .. nawet jak już 'niby' się w końcu ze mną zgodziłeś to wciąż pojawia się w twoim poście liczba 170 a jak widać na załączonych obrazkach nic takiego nie miało miejsca. Wszystko już wiem, skorzystałem z twojego linka i poklikałem sobie różne samochody.
Czasy są imponujące .. jestem słabym analitykiem więc nie będę ci tłumaczył że 30min to faktycznie wygląda na nic przy 5h .. 1h również nawet 2h dla Cav nie są problemem. Spoko.
Kamery już są na wjazdach i zjazdach, wystarczy określić minimalny czas przejazdu... Moim zdaniem prościzna. Ja im to mogę wdrożyć za ~200k (+/- 100k) ;)

Czekam z niecierpliwością jak wprowadzisz w końcu te swoje 'tanie', dziurawe jak sito rozwiązania, będę mógł sobie ciąć moim elektrykiem miejscami 250km/h żeby udowodnić że jestem wariatem ;-).

Tak, też już mi się nie chce ... EOT

Pozdro dla kumatych, mam nadzieję że wkrótce spotkam się z Wami przy jakichś ładowareczkach i będziemy rozprawiać o wyższości BEV nad ICE przy hotdogu czy kawce, a ewentualne niedogodności ... eehhh ... tam powinna być kropka po tej kawce :cool:
 

Cav

Pionier e-mobilności
Tak, tak macie rację ... nawet się z Wami zgadzam ... ja jestem dociekliwy i zastanawiam się tylko jak wszystko tak różowo to skąd takie posty jak kolegi cooler i paru innych w np w temacie:
To że nie zawsze jest tak pięknie jak mogłoby być, przy infrastrukturze takiej jak na Zachodzie, to zupełnie inna kwestia od "będę jeździł drożej ice, bo bev się nie nadają, a ja nie mogę się zatrzymać nawet na 0,5 h po drodze".

Czasy są imponujące .. jestem słabym analitykiem więc nie będę ci tłumaczył że 30min to faktycznie wygląda na nic przy 5h .. 1h również nawet 2h dla Cav nie są problemem.
No nie są.
Widać nie zarabiam tyle co Ty, a do tego jestem z Poznania.
Więc, gdy mam oszczędzić kilkaset zł, jadąc tą przysłowiową trasę nad morze prawie za darmo bev'em, ale zatrzymując się na ładowarce, najlepiej darmowej, to tak zrobię.
Nie przeszkadza mi to o tyle, że jadąc ice też się zatrzymywałem i to częściej niż obecnie.
Różnica taka, że na krócej i w innych miejscach, ale suma sumarum wychodziło tak samo czasowo, za to dziesiąt razy drożej.
No i dużo mniej wygodnie, bo kompaktowy ice, nawet mocny i z automatem, nie ma startu do podobnego beva, pod żadnym względem.
Niezależnie czy chodzi o ciszę, kulturę jazdy, przyspieszenie, czy ogólnie wygodę podróżowania.
 
Status
Wątek zablokowany, brak możliwości zamieszczania nowych wypowiedzi
Top