czyszczenie i smarowanie zacisków hamulcowych

Rob

Nowy na Forum
Witam,
Może ktoś polecić (najlepiej w okolicy Poznania lub Zielonej Góry) jakiś warsztat, który wyczyści i nasmaruje zaciski (coś chociaż wie o Tesli)? przy mokrej pogodzie przy odblokowywaniu na postoju to huk straszny; Tesla zaleca raz w roku to przesmarować tam gdzie zimno, moja ma ponad dwa lata więc należałoby się
Do W-wy nie chce mi się jechać..
Z góry dzięki
 

t3sla4sun

Zadomawiam się
Pewnie chodzi o ten coroczny zabieg ;)


Podobno trzeba robić, bo w sumie Tesla mało zużywa klocki i boki rdzewieją?
 

Attachments

  • Screenshot 2021-12-30 at 16.19.25.png
    Screenshot 2021-12-30 at 16.19.25.png
    2,4 MB · Liczba wyświetleń: 181
  • Screenshot 2021-12-30 at 16.19.41.png
    Screenshot 2021-12-30 at 16.19.41.png
    2,5 MB · Liczba wyświetleń: 124

slaveq

Pionier e-mobilności
Ja również się podpinam jeśli ktoś zna warsztat w okolicy Krakowa, Katowic, Rzeszowa to chętnie przygarnę namiary. Nie chce mi się jechać do Warszawy na robienie takiej pierdoły (+ pewnie wymiana filtra powietrza na wiosnę).
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Ja również się podpinam jeśli ktoś zna warsztat w okolicy Krakowa, Katowic, Rzeszowa to chętnie przygarnę namiary. Nie chce mi się jechać do Warszawy na robienie takiej pierdoły (+ pewnie wymiana filtra powietrza na wiosnę).
Filt kup i wymień jedna śrubka z gimnastyką lekką
 

kaziwich

Posiadacz elektryka
Watpie zeby to pomoglo. Pyl pod klockami koroduje i powoduje ich przylepienie do tarczy jak jest mokro. Jak przeczyscisz zaciski to klocek przeciez nie odsunie sie wystarcajaco od tarczy. Moim zdaniem to wina klockow. W P jest juz chyba trzecia generacja, moze lepsza…
W kazdym razie daj znac czy pomoglo :)
 

Bronek

Pionier e-mobilności
U mnie cisza i nic się nie dzieje. Nie mam zamiaru tego robić. Co jakiś czas ostro hamuje aby przetrzeć, bo Epedal to dla mnie podstawa.
Na ogół a szczególnie zimą zaraz po wyjeździe z garażu kilka razy sobie dohamowuję, to nawyk po incydencie dawno temu gdy w innym samochodzie wpadłem na pierwsze pod domem skrzyżowanie i tylko ręczny mnie uratował.
Owszem kloców się onegdaj łońskich lat, na wymieniałem.
PS W Tesli jedynie w lewym przednim podczas likwidacji skrzypienia przegubu zrobiono rewizję i nie było źle. Dlatego reszcie odpuściłem.
 
Last edited:

solik

Pionier e-mobilności
to reczny tak strzela jak sie odkleja od tarcz po postoju w wilgoci, w drugim aucie jak pada albo jest duza wilgotnosc nie zaciagam recznego na postoju gdzie jest rowno i problem ze strzalami po ruszeniu zniknal (ale tutaj automat nie wymusza wlaczenia recznego po zgaszeniu silnika)

w tesli jest guzik od recznego w ogole?
 
Top