skyactivwalker
Pionier e-mobilności
Ja mam okresowo i na razie olewam, po moich przygodach w Ząbkach do serwisu mi się nie chce jechać. Czasem wywali błąd gniazda że go nie widzi po chwili zgaśnie. Raz pod ładowarką nie mogłem auta naładować to zaryglowałem i odryglowałem samochód i poszło. Najbliżej mam do Berlina to pojadę z kilkoma problemami. Na razie zbieram:A mi dziś po aktualizacji na krótkiej przejażdżce w koło komina wywaliło błąd "Nie można znaleźć modułu ładowania". Na szczęście po podłączeniu do ładowarki zniknął. Ładuję teraz na 80% i będę czekał co dalej. W zeszłym roku byłem w serwisie i ponoć to naprawili. Czy ktoś miał ostatnio coś podobnego?
-skrzypiące wahacze najpierw lewy teraz skrzypi też prawy
-gniazdo ładowania
-dziś błąd od SOS (pewnie software)
A co do AP to strasznie jest wkurzające to że jak przez chwilę przekroczycie prędkość 140km/h za pomocą pedału, to się księżniczka obraża i AP przestaje działać do następnej jazdy.