Elektrykiem w trasie jak dieslem .. da się!

[viallos]

Tak było w marcu Dieslem (Audi Q7) na mojej wzorcowej trasie pomiędzy Warszawą a Koszalinem (300km autostradami, 200km drogami krajowymi)

A tak było dzisiaj Tesla 3LR

Lap1 - Wawa od węzła Pruszków do zjazdu na Ciechocinek - średnie zużycie prądu 250Wh/km przy średniej prędkości 139km/h
Lap2 - od zjazdu na Ciechocinek, Supercharger i potem reszta autostrady do zjazdu na Warlubie
Lap3 - drogi krajowe

Wyjechałem naładowany na 100% - 575km
Dojechałem na Supercharger w Ciechocinku na 23% - 136km.
Ładowanie około 30min do 90% - 53 kWh @ 2,65 zł/kWh - 140,45 zł
Do Koszalina wjechałem na 14%

Generalnie ze zużycia jestem bardzo zadowolony, powiem szczerze nie myślałem że uda mi się osiągnąć takie czasy przejazdu z takimi prędkościami.
Ładowanie w peaku 143kW .. jak bym był Dieslem pewnie bym na stacji spędził około 10 minut krócej ... ale generalnie czasy akceptowalne.
Wygląda na to że jak po drodze są Superchargery to TM3LR można podróżować tak samo jak ICE.

Napęd zatem zasługuje na uznanie .. i wszystko byłoby pięknie gdyby nie szczegóły typu:
- wycieraczki latają jak chcą - coś mnie podkusiło na autostradzie żeby wyczyścić szybę i się zaczęła masakra
- światła długie oślepiają nagminnie innych
- systemy wspomagające , utrzymywanie pasa ruchu , kamery itp raz sobie działają raz nie .. generalnie wielka ruletka.

Przez większość czasu po zjeździe z autostrady przy długich przejazdach przez lasy miałem

po czym po wieździe do wiosek/miast komunikat znikał a po wyjeździe znowu się pojawiał.

Wiele aktualizacji i pracy przed nimi żeby te systemy były wiarygodne i działały poprawnie po zmierzchu.

 

[ciastek]

po czym po wieździe do wiosek/miast komunikat znikał a po wyjeździe znowu się pojawiał.

Komunikat ten pojawia się w nocy na nieoświetlonych drogach. W takich warunkach niektóre kamery widzą jedynie ciemność - stad komunikat. Nie zauważyłem, by wpływał on na działanie autopilota.

- systemy wspomagające , utrzymywanie pasa ruchu , kamery itp raz sobie działają raz nie .. generalnie wielka ruletka.

Mowa tu o autopilocie (Autosteer - automatyczne kierowanie plus TACC - tempomat uwzględniający sytuacje drogowa), czy dalej próbujesz aktywnie korzystać z funkcji bezpieczeństwa „unikanie opuszczenia pasa ruchu”?
Jeśli to pierwsze, to jakie problemy napotkałeś? Autosteer nie chciał się włączyć? Nie trzymał pasa? TACC nie trzymał szybkości lub odstępu? Kamery się wyłączały? :>

 

[Michal]

Śmiesznie się czyta teraz Twoje pierwsze wiadomości na forum, kiedy dałbyś sobie rękę uciąć broniąc tezy, że nie dojedziesz tak jak ICE i teraz nie miałbyś ręki
Zimą pewnie będziesz musiał podładować się w Ciechocinku do 95-100%, żeby spokojnie dojechać ale to pewnie jeden przypadek w roku i czas większy o jakieś 10 min.
No to teraz czekam jeszcze na relacje z wyjazdu do Zakopanego.

Może napisz jeszcze obiektywnie czy jesteś mniej zmęczony po tym przejeździe. Chociaż to Twoje początku z używaniem AP, więc możesz jeszcze nie wiedzieć takiej różnicy.

No i koniecznie odpisz na pytania @ciastek.

Komunikat ten pojawia się w nocy na nieoświetlonych drogach. W takich warunkach niektóre kamery widzą jedynie ciemność - stad komunikat. Nie zauważyłem, by wpływał on na działanie autopilota.

A ja jeszcze dodam, że jak jedziesz przez ciemny las nocą, gdzie jest zero światła zewnętrznego, to dla takiej kamery z boku praktycznie nie ma znaczenia czy jest odsłonięta, czy ktoś zasłonił ją na ament. Stąd moim zdaniem komunikat, ale tak jak pisał @ciastek nie wpływa to raczej na działanie AP.

 

[viallos]

Śmiesznie się czyta teraz Twoje pierwsze wiadomości na forum, kiedy dałbyś sobie rękę uciąć broniąc tezy, że nie dojedziesz tak jak ICE i teraz nie miałbyś ręki

Częściowo się zgodzę .. ale powtórzę to co wtedy wydedukowałem .. kluczem jest rodzaj samochodu i infrastruktura.
Gdybym jechał innym elektrykiem albo nie byłoby szybkiej ładowarki idealnie w połowie trasy, to niestety pewnie by mi się ta sztuka nie udała.
Dlatego ostrożnie dobierałem samochód do swoich potrzeb i wiedziałem że praktycznie nic innego się nie sprawdzi.

No i oczywiście nie byłbym sobą gdybym siebie nie pochwalił .. ależ jestem powtarzalny .. widać że kierowca wie co robi .
Byłem w szoku jak zobaczyłem po załadowaniu do Garmina te średnie .. praktycznie jota w jotę do przejazdu z marca.

Odpowiadając na pytania @ciastek

1. Tak jak nie raz wspominałem nie używam autopilota bo nie działa w tym zakresie prędkości, nie lubię machać wajchą tyle razy no i generalnie nie nadaje się do stylu jazdy który preferuję.
Generalnie jechałem na tempomacie maksa czyli 150 i niestety wtedy systemy nie działają .. tak chodzi o to ...

czy dalej próbujesz aktywnie korzystać z funkcji bezpieczeństwa „unikanie opuszczenia pasa ruchu”

i niestety z przykrością musze stwierdzić że jest to krok w tył do Audi czy BMW którymi jeździłem w tej trasie bo przy tych ustawieniach utrzymywały mnie w pasie.

Rozwiązanie może być zmniejszenie prędkości do 146 bo wtedy po kilku testach stwierdziłem że system utrzymania w pasie działa. Czasami działał przy 147 a czasami nie ... to jest naprawdę zagadka.

Najgorsze jest to że ten system również raz działa a raz nie przy normalnej jeździe bez tempomatu już po drogach krajowych z dobrze oznaczonych pasami. Czasami przy 90 działa a czasami nie .. naprawdę nie jestem w stanie stwierdzić kiedy zadziała a kiedy nie.

W Audi mam dokładną informację na Audi Cockpit które pasy widzi i czy zadziała czy nie i od którego pasa mnie odbije .. tutaj ruletka .. i o to mam największe pretensje, bo to też znaczny krok w tył.

2. Na autostradzie po zamordowaniu kilkudziesięciu robaczków stwierdziłem że umyję szybę .. i to był błąd .. bo wycieraczki oszalały i nie da się ich na tempomacie przy 150 wyłączyć .. jest komunikat że musza być na Auto .. w końcu się wkurzyłem i wyłączyłem tempomat .. wyłączyłem wycieraczki .. i dopiero po około 2 minutach włączyłem tempomat i wycieraczki już się nie włączyły. Generalnie słabizna z tym.

3. Autopilota włączałem jak przelatywałem przez miasteczka .. wtedy sobie generalnie radził .. chyba przestrzelił jeden ostrzejszy zakręt .. jak tylko widziałem tablicę koniec terenu zabudowanego to wyłączałem i pedał.

4. Wydaje mi się że auto ma też problemy z utrzymaniem stałej temperatury .. miałem ustawione 'auto' 21 a momentami stawało się naprawdę gorąco .. musiałem zjechać na 20,5 .. obudził się wtedy i nagle zaczął dmuchać mocno zimne powietrze. Potem powrót do 21 uspokajał się i tak dalej .. wydaje mi się że na całej trasie musiałem zrobić tak ze 3 razy.

Może napisz jeszcze obiektywnie czy jesteś mniej zmęczony po tym przejeździe. Chociaż to Twoje początku z używaniem AP, więc możesz jeszcze nie wiedzieć takiej różnicy.

Generalnie na takiej trasie czerpałem przyjemność z jazdy .. ale pod warunkiem że ja go prowadzę i jadę jak lubię a nie samochód mnie prowadzi. Nie będę owijał .. 4,5h jazdy nie jest w stanie mnie zmęczyć .. jeździłem tą trasą różnymi samochodami jak Corsa, Baleno, twardy Formentor itp i też przejeżdżałem niespecjalnie zmęczony.
Na pewno czułem brak podparcia pod nogami i zwróciłem uwagę że trochę się kręciłem ... do foteli sportowych w Audi czy BMW nie ma co porównywać ... ale trzymanie boczne jest spoko. Materiał i długość siedziska do poprawy. Obawiam się że latem w upały będzie jeszcze większa różnica na niekorzyść Tesli.

Martwi mnie to że te systemy są jednak nieprzewidywalne i nie działają w tych zakresach w których chciałbym się poruszać.
To psuje ogólny odbiór i satysfakcję ... szczególnie jak trzeba kombinować ze światłami i wycieraczkami.
Ale generalnie jestem zadowolony .. cel osiągnięty .. niemniej twierdzę że największą różnicę na korzyść Tesli robi poruszanie się tym samochodem wokół komina gdzie po prostu nie jest taki męczący i denerwujący, a wygoda nie gra aż tak wielkiej roli.

 

[krzyss]

I to jest dobra recenzja ! Fajnie opisane bez sciemy !

 

[viallos]

I to jest dobra recenzja ! Fajnie opisane bez sciemy !

Bo ja taki generalnie jestem. Nie jestem z tych co jak już kupili to będą bajki opowiadać jakie to wspaniałe ah i oh.
Jak coś jest dobre to chwalę, jak nie to szczerze o tym powiem i wytknę błędy.
Szczery do bólu ... jedni za to mnie kochają inni nienawidzą ;-).

 

[Michal]

🤮

 

[viallos]

No to jeszcze krótka notatka odnośnie powrotu.

Tesla wybrała mi drogę z Koszalina przez Człuchów poprzez Sępólno i S5 wokół Bydgoszczy do Superchargera w Ciechocinku - około 270km i wyznaczyła czas dojazdu 21:15 po około 4h.
Dojechałem tam trochę wcześniej około 20:30 .. ale trasa jest fatalna. Spory ruch, dużo ciężarówek. Generalnie na 100 razy jak jechałem do Koszalina to skorzystałem z tej trasy może ze 3 razy żeby zobaczyć co się dzieje na S5 itp .. i za każdym razem żałowałem. Płynności jazdy brak, ale Tesla pomaga w szybkim wyprzedzaniu ;-)
Generalnie po wyjeździe z Koszalina chciałem korzystać z Autopilota ale w moim mniemaniu się nie da. Nie rozpoznaje że boczne skrzyżowania odwołują ograniczenia i wlecze się 50km/h czy 70km/h, a inni dostają gorączki i siedzą na zderzaku. Po kilku minutach i kilku próbach stwierdziłem że to nie ma sensu i zaczął się fun z jazdy ;-).

W tym wariancie jechałem praktycznie cały czas drogami krajowymi do Superchargera z kawałkiem S5 i wtedy ustawiony na 130 i autopilot .. i też niestety dla mnie denerwujący. Mimo że jechałem wbrew sobie, jak nigdy non stop lewym pasem, żeby nie wajchować, to na każdym większym łuku drogi mimo że na moim pasie nie było samochodu poprzedzającego Tesla jednak nie była w stanie ocenić czy te ciężarówki jadą moim pasem czy nie i zaczynała zwalniać / potem przyśpieszać. Zmieniłem autopilota na aktywny tempomat i to samo zaobserwowałem. Skończyło się tym że nogę trzymałem na gazie żeby nie jechać jak roller-coasterem. Przy moich próbach autopilota na krajówce potrafił też zwalniać widząc jadący z naprzeciwka po łuku inny pojazd .. generalnie widać że stara się być ostrożna ale niestety wpływa to na komfort podróży i dziwne zachowanie.
I tutaj mam pytanie .. czy da się ustawić tempomat na taki standardowy żeby nie zwalniał jak widzi przeszkodę .. to by pomogło w płynności jazdy .. to zwalnianie jak gdzieś się zaczyna tlić inny samochód na ekranie daleko z przodu jest słabe .. odległość od poprzedzającego mam ustawione na minimum.
W tamtą stronę były takie sytuacje ale zdecydowanie mniej bo był mały ruch .. przy większym ruchu płynności brak ... trzeba non stop cisnąć pedał gazu.

Co do informacji że kamery boczne zastawione itp, to wydaje mi się że macie chyba złudne poczucie że wszystko działa jak przy dobrej widoczności. Z moich obserwacji wynik że kawałki drogi które w tamtą stronę pokonywałem w ciemności i utrzymanie w pasie nie działało .. teraz po wyjeździe o 17 pokonywałem jeszcze przy dobrej widoczności i bez tempomatu bez autopilota system utrzymania w pasach działał.
Czasami mnie nawet denerwował bo jak się wychylałem żeby zobaczyć czy nic nie jedzie z naprzeciwka żeby wyprzedzić ciężarówkę to mnie odbijał na mój pas ... ale teoretycznie tak ma to być ;-).
Wnioskuję zatem że przy zasłoniętych kamerach Tesla ma mniej informacji na których może polegać i pewnie w jakimś stopniu bezpieczeństwo w ciemnościach jest mniejsze mimo że autopilot działa.

Problem z zarządzaniem ciepłem .. chyba można powiązać z dogrzewaniem baterii przed ładowaniem .. a potem po wyjeździe z Superchargera ... cały zaparowany. Ale odparowanie załatwia sprawę w 2 minuty.

Po wyjeździe z Superchargera nawigacja jakby się zawiesiła i nie kapnął że wyjechałem .. jadę a on cały czas mi pokazuje że jestem w Ciechocinku .. anulowanie celu podróży i wbicie ponownie go obudziło.

Na koniec ... jako że jestem fanem Michaela Jordana to na chwilę pojechałem jego ulubioną prędkością bo jakiś młot siedział mi na zderzaku .. no i wtedy usłyszałem odgłos jakby otwarta była szyba. Czy ja mogę to sam jakoś skalibrować i ją domknąć czy musze zgłosić na serwis?
Poza tym teoretycznie przed tym przyśpieszeniem miałem prognozowany dojazd na 15%, a po tym już tylko 5% .. po jakimś czasie trochę urósł i wachał się w okolicach 8-10%.

Wniosek z wycieczki jest taki .. samochód sprawia mi fun jak go sam prowadzę przy minimalnej pomocy tych wszystkich asystentów itp ..
Próba korzystania z tych rzeczy kończy się szybko moim rozdrażnieniem i brakiem płynności jazdy.
Największą zaletą jest zasięg, szybkość ładowania i generalnie całkiem sensowne zużycie nawet przy dość dużych prędkościach przelotowych.

Podsumowując .. elektrykiem da się jechać jak dieslem .. z delikatnie dłuższą przerwą na kawę .. pod warunkiem że to TM3LR i po drodze są szybkie ładowarki.

 

[krzyss]

Z szybami powyzej 170-180 nic sie nie da zrobic. Mi zrobili w serwisie regulację i jest git, ale przy wyzszych predkosciach robi sie jakies podcisnienie i zaczyna szumiec. Ja bym 10x bardziej wolal szyby z ramkami ale widac tak jest taniej...

PS. Pod twoimi wrazeniami z jazdy podpisuje sie wszystkimi czterema kończynami. Mam takie same odczucia, tyle ze zdecydowanie wiecej w szybkich trasach uzywam autopilota, ale to przychodzi z czasem.

 

[Michal]

Mimo że jechałem wbrew sobie, jak nigdy non stop lewym pasem, żeby nie wajchować, to na każdym większym łuku drogi mimo że na moim pasie nie było samochodu poprzedzającego Tesla jednak nie była w stanie ocenić czy te ciężarówki jadą moim pasem czy nie i zaczynała zwalniać / potem przyśpieszać. Zmieniłem autopilota na aktywny tempomat i to samo zaobserwowałem. Skończyło się tym że nogę trzymałem na gazie żeby nie jechać jak roller-coasterem. Przy moich próbach autopilota na krajówce potrafił też zwalniać widząc jadący z naprzeciwka po łuku inny pojazd .. generalnie widać że stara się być ostrożna ale niestety wpływa to na komfort podróży i dziwne zachowanie.

Auto na AP, przy wyprzedzaniu znacznie wolniej jadących aut zwalnia. Wprowadzili to jakieś 1,5 roku temu, po serii narzekań, że wyprzedza jak głupie na amerykańskich autostradach mimo, że jest korek na 5 pasów, a tylko ten jeden jedzie szybciej - obstawiam, że mogłeś to odczuwać na tych zakrętach. W takich sytuacjach pojawiają się takie strzałki w dół/tył na ekranie przy Tirach i napis o ograniczeniu prędkości z powodu wolniej jadących pojazdów.
Tutaj wątek na ten temat:

https://forum.elektrowoz.pl/threads/wyprzedzanie-tira-na-autopilocie.2209/

Jeśli chodzi o łuki, to auto ma zakodowane przepisy UN, które ograniczają przyśpieszenie boczne jakie może być wywołane pokonywaniem zakrętów. To ograniczenie powoduje często zwalnianie na zakrętach.