KKL

Posiadacz elektryka
A ja liczę na zmianę władzy i czystkę w zarządach i radach spółek energetycznych czy organów takich jak UOKiK. To powinno też nieco wpłynąć na ceny;)
 

Cav

Pionier e-mobilności
Ja właśnie jestem w trakcie planowania wiaty przed garażem z pokryciem PV ... nie uważam tego za zaśmiecanie działki... I tak zazwyczaj stoi w tym miejscu samochód. Korzyść dodatkowa .. nie trzeba go albo podjazdu w tym miejscu np odśnieżać.
No wiem, dlatego w ogóle to rozważałem.
Plus drugi, że byłoby gdzie myć auto w cieniu...

Tyle że to już inwestycja mniej więcej tak samo droga jak panele które na niej by się mogły znaleźć.
A co do cen prądu też uważam że jest w tej chwili sztucznie zawyżona na fali Covidu, wojny itp itd ... ale Europa i mam nadzieję Polska też .... już została wyrwana z letargu poprzez tą wojnę i pozbawiona złudzeń związanych z tanimi paliwami kopalnymi, więc w końcu się zdecyduje na porządne inwestycje w źródła alternatywne/ odnawialne, a to powinno obniżać ceny w perspektywie długoterminowej. Ja liczę właśnie na taki pozytywny efekt tej wojny.
Ja też.
Mam nadzieję, że mój plan awaryjny na 2024 nigdy nie zostanie zrealizowany.
 

Kuba K.

Posiadacz elektryka
Bo takie są cenniki detaliczne ZE?
Również te które zatwierdził URE dla ludności.

I jeśli ZE ich nie obniżą przez rok (a nikt ich do tego nie zmusi), to dopiero wtedy będzie sytuacja o której piszemy.
Gdybanie takie.
Piszesz o 2024 a odnosisz sie do cenników za 2023 które są zamrożone do końca roku, brak spójności.
Aktualnie gaz dla ludności jest po ok 0.31 za kWh a prąd 1.35/1.00 za kWh. Taryfy sa ustalane conajmniej raz na rok, więc w jeżeli cena kontraktów spada o 50% to czym ZE uzasadnią swoje ceny? Monopolem?
 

Cav

Pionier e-mobilności
Piszesz o 2024 a odnosisz sie do cenników za 2023 które są zamrożone do końca roku, brak spójności.
Wręcz przeciwnie - taki mamy stan prawny.

Żeby cenniki na 2024 były inne, musi się cokolwiek zadziać.
W innym przypadku zamrożenie wygaśnie i będzie obowiązywał obecny cennik, ale bez zamrożenia.

To są jedyne dane na których można się oprzeć.
Aktualnie gaz dla ludności jest po ok 0.31 za kWh a prąd 1.35/1.00 za kWh. Taryfy sa ustalane conajmniej raz na rok
Są tylko zatwierdzane i to wtedy gdy ZE wystąpi z takim wnioskiem.
Gdy nie wystąpi - obowiązują taryfy bez żadnych zmian.
, więc w jeżeli cena kontraktów spada o 50% to czym ZE uzasadnią swoje ceny? Monopolem?
Ale co mają uzasadniać i kiedy?
Już dostali na nie zgodę, o nową występować nie muszą i zmieniać obecnych taryf też nie.
Zadziałają z automatu 1.01.2024.
 

viallos

Pionier e-mobilności
Tyle że to już inwestycja mniej więcej tak samo droga jak panele które na niej by się mogły znaleźć.
A mój wykonawca stwierdził że nie musi włazić na dach, kupować profili do dachu itp i powiedział że cena konstrukcji wyjdzie tak samo albo taniej w moim wypadku.

Jak widać opłacalność też jest względna... dla jednych większą ... dla innych mniejsza.
 

Kuba K.

Posiadacz elektryka
Wręcz przeciwnie - taki mamy stan prawny.

Żeby cenniki na 2024 były inne, musi się cokolwiek zadziać.
W innym przypadku zamrożenie wygaśnie i będzie obowiązywał obecny cennik, ale bez zamrożenia.

To są jedyne dane na których można się oprzeć.

Są tylko zatwierdzane i to wtedy gdy ZE wystąpi z takim wnioskiem.
Gdy nie wystąpi - obowiązują taryfy bez żadnych zmian.

Ale co mają uzasadniać i kiedy?
Już dostali na nie zgodę, o nową występować nie muszą i zmieniać obecnych taryf też nie.
Zadziałają z automatu 1.01.2024.
Pozwole się nie zgodzić, poniżej decyzja URE
5CF53C0F-31A6-49FA-97A4-503B98FD8233.jpeg
 

Cav

Pionier e-mobilności
tyle że do momentu zatwierdzenia nowej taryfy, obowiązuje stara:


cyt:
"Oznacza to, że przedsiębiorcy ci nie mogą zmienić cen za energię elektryczną od 1 stycznia 2020 roku w rozliczeniach z odbiorcami w gospodarstwach domowych, w stosunku do których będą stosowali taryfę zatwierdzaną przez Prezesa URE. W konsekwencji - zgodnie z obowiązującym prawem - dla swoich odbiorców w gospodarstwach domowych, rozliczanych na podstawie zatwierdzanej taryfy, muszą stosować stawki, które Prezes URE zatwierdził w ostatnim postępowaniu – tj. w taryfie na rok 2018 (na 2019 nie było zatwierdzanych taryf z uwagi na decyzję rządu o zamrożeniu cen tzw. ustawą prądową)."
 

viallos

Pionier e-mobilności
Czyli co, zamontuje Ci pv w kwocie 1000 zł/1 kWp
Ostatnia cena jaką słyszałem przed sylwestrem to 4000 za 1kW na Froniusie 😀 ... nie wiem czy u niego inflacji nie ma czy co?
Ale liczę sie że może być trochę drożej...
 

Kuba K.

Posiadacz elektryka
tyle że do momentu zatwierdzenia nowej taryfy, obowiązuje stara:


cyt:
"Oznacza to, że przedsiębiorcy ci nie mogą zmienić cen za energię elektryczną od 1 stycznia 2020 roku w rozliczeniach z odbiorcami w gospodarstwach domowych, w stosunku do których będą stosowali taryfę zatwierdzaną przez Prezesa URE. W konsekwencji - zgodnie z obowiązującym prawem - dla swoich odbiorców w gospodarstwach domowych, rozliczanych na podstawie zatwierdzanej taryfy, muszą stosować stawki, które Prezes URE zatwierdził w ostatnim postępowaniu – tj. w taryfie na rok 2018 (na 2019 nie było zatwierdzanych taryf z uwagi na decyzję rządu o zamrożeniu cen tzw. ustawą prądową)."
W sumie to mamy do czynienia z ciekawa sytuacja, bo to co przytoczyłeś działało na niekorzyść ZE, a tutaj oczekujemy spadku stawek czyli przedłużenie taryfy będzie działać na niekorzyść konsumentów.
Aż sie prosi o podatek w przypadku nie zgłoszenia taryfy do zatwierdzenia.
 
Top