VW ID.5 po 4 tys. km

nabrU

Moderator
I to jest ładny samochód, a nie jakaś tam Tesla Model Y ;)
 

cooler

Pionier e-mobilności
I to jest ładny samochód, a nie jakaś tam Tesla Model Y ;)
Rzecz gustu, ale się zgadzam, mi się Tesla model 3 bardzo podoba, wygląda jak młody wysportowany młodzieniec, wręcz krzyczy "speed! handling! POWEEEER!", ale model Y wygląda jak ten sam młodzieniec ale 40 lat później, gdzie dalej je (za)dużo pączków, ale już się tyle nie rusza, jeżeli wiecie o czym mówię ;)
Gdyby miał rurę wydechową to bym powiedział że ktoś mocno przez nią nadmuchał Model 3 :LOL:

Ale na oko to 90% ludzi marzy o model Y... Czy wszyscy już chorują na kolana i biodra oraz kręgosłupy nawet w młodym wieku?
 

art

Zadomawiam się
Rzecz gustu, ale się zgadzam, mi się Tesla model 3 bardzo podoba, wygląda jak młody wysportowany młodzieniec, wręcz krzyczy "speed! handling! POWEEEER!", ale model Y wygląda jak ten sam młodzieniec ale 40 lat później, gdzie dalej je (za)dużo pączków, ale już się tyle nie rusza, jeżeli wiecie o czym mówię ;)
Gdyby miał rurę wydechową to bym powiedział że ktoś mocno przez nią nadmuchał Model 3 :LOL:

Ale na oko to 90% ludzi marzy o model Y... Czy wszyscy już chorują na kolana i biodra oraz kręgosłupy nawet w młodym wieku?
To prawda - każdy ma własny gust, to są indywidualne wybory. Oba auta nie należą do kategorii kolekcjonerskich moto art-ów. Ponieważ przed zakupem oglądałem oba wozy, to osobiście wybrałem stylistykę VW, szczególnie że kiedy zamawiałem to TMY była ok 40k droższa w wybranej wersji (teraz też chyba 15k za kolor trzeba dorzucać, więc te ceny po skonfigurowaniu robią się nadal konkretne). Ale wracając do TM3 vs TMY, to ID.5 mimo wizualnie moim zdaniem przyjemniejszej linii nadwozia ma również ponad 1,60 m wzrostu. I dlatego ją wybrałem - żeby się nie wczołgiwać, ponieważ wszyscy już chorują na kolana i biodra oraz kręgosłupy :)
 

TomiB

Fachowiec
ID.5 to taki fajny kompromis po między SUV'em a zwykłą osobówką. Siedzi się niżej niż np. w Audi Q5, ale sporo wyżej niż w zwykłym osobowym. Przedni zderzak ma spory prześwit, więc nie ma obawy o uderzenie w krawężnik przy parkowaniu prostopadłym.
A co do wyglądu - oczywiście kwestia gustu.
Jest jeszcze jedna rzecz w porównaniu do Q5, o której nie pisałem. ID.5 jest bardzo zwrotne, ma bardzo mały promień skrętu.
 

luki

Pionier e-mobilności
Mam jeszcze jedno pytanie. Czy da się (jak tak, to jak?) zostawić auto "na luzie" (i oczywiście wyjść i zamknąć). W Bornie da się zostawić na luzie, ale jak wyłączam "zapłon" to wrzuca Park.
 

cooler

Pionier e-mobilności
Przy okazji serwisu jednego z moich ICE w nowym salonie VW w Wolicy dokładnie obmacałem iD5 oraz iD4. Kilka spostrzeżeń osoby która na co dzień jeździ Tesla Model 3, w dodatku głównie w trasy.
- na żywo boczna linia nadwozia dalej wygląda dobrze w porównaniu do zdjęć.
-przod z bliska już nie robi dobrego wrażenia, jakiś taki obło - bez wyrazu. Tył OK, normalny, da się podobać.
Wnętrze, bo po to przyszedłem:
- przednie fotele to jakaś porażka (wersja GTX,, czyli podobno środkowa), siedzi się co prawda wysoko, ale siedzisko jest za krotkie, coś dziwnego się dzieje w miejscu podparcia ledzwiowego, ja miałem odruch ciągłego podsuwania się do tyłu, coś tam jest skopane z ergonomią. Handlowiec twierdził że pakiet komfort za 16k PLN załatwia sprawę, ma regulowaną długość podparcia ud - ok, tylko że już ta wersja to prawie 300k PLN.

20230203_173358.jpg


- przestrzeń na nogi z przodu jest mocno ograniczona, z lewej mocno atakował mnie podłokietnik , z prawej twarda konsola. Mam 186cm wzrostu i bardzo mi to przeszkadzało, nogi wąsko, blisko siebie, nienaturalnie.

20230203_173419.jpg

- brak regulacji przednich foteli w prądzie - w aucie za prawie 300k - szkoda że mnie ktoś nie nagrał jak szukałem regulacji i nie znalazłem. Dla mnie to był pewnik że jest elektryka, szok mnie pozbawił na chwilę mowy.
Aż się obejrzałem do tyłu czy czasem tylne szyby w drzwiach nie były na korbkę - uff, na szczęście nie.

- widoczność do przodu - czuć jakieś naleciałości wojskowe - przy moim wzroście i fotelach żmudnie ręcznie pompowanych do góry aby z tyłu dało się włożyć stopy pod fotel - widziałem tylko wąski pasek tego co na zewnątrz, niska krawędź dachu i wysoko prowadzona maska w efekcie daje czołgowy widok na drogę, a nisko umieszczone lusterko zasłaniało mi widok na prawo, widok z wysokości oczu:

_20230203_173438.jpg

- przestrzeń z tyłu za sobą - wygodniejsze podparcie siedziska niż z przodu, stopy mają dużo miejsca pod fotelem, ale ja już dotykałem głową sufitu, a na lewo już nie mogłem przechylić głowy bo blokowała mnie krawędź dachu.
Mam syna 195cm i on już by siedział skulony z pochyloną głową. Podobno są wygodniejsze głębsze fotele do wyboru, ale nie dają więcej miejsca nad głową.

__20230203_173712.jpg

7ed95011e6f4852d08f1663222d81c05_.jpg

- środkowe miejsce z tyłu: niby ok, płaska podłoga, ale zamiast zrobić podcięcie pod nadmuchami żeby wygodnie mieściły się stopy to zrobili dokładnie odwrotnie. Efekt: Nie ma gdzie stóp trzymać. Szyby tył na szczęście elektryczne.

___20230203_173755.jpg

- bagażnik: wygodny dostęp, wysoki próg załadunku, ale rozczarowująco mały.
TM3 ma dużo wyższy, większy, choć głęboki i przez to niewygodny w dostępie bagażnik, ale na trasy bardzo pakowny.
No i ma 88l Frunka, nie licząc tego co jest pod podłogą bagażnika! A tutaj:
- przestrzeń pod podłogą bagażnika - malusieńki, ledwo wszedł kabel typ2 do ładowania.

____20230203_173914.jpg

- brak frunka pomimo dużego potencjału pod maską na wygospodarowanie miejsca. Po prostu luźna plątanina przewodów i modułów.

Po obejrzeniu na żywo mój zapał mocno spadł, choć podoba mi się linia auta, niestety wygoda, ergonomia, wyposażenie, widoczność z fotela kierowcy i bagażnik pozostawiają wiele do życzenia. Za duże to na miasto, zbyt niewygodne i niepojemne na trasę.

Podszedłem do iD4 i sprawdziłem miejsce z tyłu nad głową - jest lepiej, ale te auto już w ogóle mi nie podchodzi, jest brzydkie. Cena: 305k za GTX, z podstawowym wyposażeniem to porażka.

Zdecydowanie polecam potencjalnym kupcom iD5 lub iD4 jednak się odbrazić na Elona, bo przy dużo niższej cenie teraz w Y dostaje się kompletne auto, z dużo bogatszym wyposażeniem, wygodniejsze i lepiej przemyślane w środku, z potężnym i wygodnym bagażnikiem i frunkiem.

Id Buzz to już inna bajka - to auto mi się podoba bardzo, choć nie wiem po co mi taki wóz.
 
Last edited:

nabrU

Moderator
Ja tam na pewno będę stronniczy, no ale 'dwa grosze' ode mnie:
Przy okazji serwisu jednego z moich ICE w nowym salonie VW w Wolicy dokładnie obmacałem iD5 oraz iD4. Kilka spostrzeżeń osoby która na co dzień jeździ Tesla Model 3, w dodatku głównie w trasy.
- na żywo boczna linia nadwozia dalej wygląda dobrze w porównaniu do zdjęć.
-przod z bliska już nie robi dobrego wrażenia, jakiś taki obło - bez wyrazu. Tył OK, normalny, da się podobać.

Wszystko to kwestia gustu. Ja osobiście mając do wyboru np. ID.5 i Model Y i biorąc pod uwagę TYLKO wygląd bezapelacyjnie brałbym ID.5

- przednie fotele to jakaś porażka (wersja GTX,, czyli podobno środkowa), siedzi się co prawda wysoko, ale siedzisko jest za krotkie, coś dziwnego się dzieje w miejscu podparcia ledzwiowego, ja miałem odruch ciągłego podsuwania się do tyłu, coś tam jest skopane z ergonomią. Handlowiec twierdził że pakiet komfort za 16k PLN załatwia sprawę, ma regulowaną długość podparcia ud - ok, tylko że już ta wersja to prawie 300k PLN.

Nie wiem jak w PL ale w UK wersja GTX nie jest wersją środkową, ale jest na pewno najdroższą. U nas elektryczne fotele z pamięcią i regulowanym na długość siedziskiem masz w wersji Tech (nomen omen tańszej niż GTX) tylko ona chyba nie występuje w wersji AWD.

Inna sprawa, że wrażenia 'siedzeniowe' są uzależnione od wzrostu, budowy ciała i proporcji tułów / nogi.

Nie wiem jak w ID.4/5 ale moje zasadniczo podstawowe fotele w ID.3 nie przyprawiły mnie o ból pleców czy nóg w ponad 20-godzinnej trasie PL-UK czy z powrotem.

- przestrzeń na nogi z przodu jest mocno ograniczona, z lewej mocno atakował mnie podłokietnik , z prawej twarda konsola. Mam 186cm wzrostu i bardzo mi to przeszkadzało, nogi wąsko, blisko siebie, nienaturalnie.

View attachment 8729

Jeśli na powyższym zdjęciu Twoje nogi są wąsko i nienaturalnie to ja nie pytam dalej jak jeździsz ;)

- widoczność do przodu - czuć jakieś naleciałości wojskowe - przy moim wzroście i fotelach żmudnie ręcznie pompowanych do góry aby z tyłu dało się włożyć stopy pod fotel - widziałem tylko wąski pasek tego co na zewnątrz, niska krawędź dachu i wysoko prowadzona maska w efekcie daje czołgowy widok na drogę, a nisko umieszczone lusterko zasłaniało mi widok na prawo, widok z wysokości oczu:

Widoczność na godzinę 10 i 2 zasłaniają grube i długie słupki A i to jest rzeczywiści w rodzinie ID (pewnie poza Buzz) problem.

Zdecydowanie polecam potencjalnym kupcom iD5 lub iD4 jednak się odbrazić na Elona, bo przy dużo niższej cenie teraz w Y dostaje się kompletne auto, z dużo bogatszym wyposażeniem, wygodniejsze i lepiej przemyślane w środku, z potężnym i wygodnym bagażnikiem i frunkiem.

A Elon już ogarnął światła matrycowe, bo te w grupie VW (nie tylko w EV) są pierwsza klasa ;). Poza tym jak będzie V2G w VW (na co w Tesli się raczej nie zanosi) to optyka może się zmienić.

Wszystko jak zwykle zależy od wielu czynników...
 

Halisep

Posiadacz elektryka
- przestrzeń na nogi z przodu jest mocno ograniczona, z lewej mocno atakował mnie podłokietnik , z prawej twarda konsola. Mam 186cm wzrostu i bardzo mi to przeszkadzało, nogi wąsko, blisko siebie, nienaturalnie.

- widoczność do przodu - czuć jakieś naleciałości wojskowe - przy moim wzroście i fotelach żmudnie ręcznie pompowanych do góry aby z tyłu dało się włożyć stopy pod fotel - widziałem tylko wąski pasek tego co na zewnątrz, niska krawędź dachu i wysoko prowadzona maska w efekcie daje czołgowy widok na drogę, a nisko umieszczone lusterko zasłaniało mi widok na prawo.

Mam syna 195cm i on już by siedział skulony z pochyloną głową. Podobno są wygodniejsze głębsze fotele do wyboru, ale nie dają więcej miejsca nad głową.
Mam 195cm i z goła inne odczucia. Przyznam szczerze, że w ID4/5 udało mi się dobrać optymalną dla mnie pozycję za kierownicą. Coś, czego nie udało mi się dokonać w Tesli S przez 6 lat aż po dziś dzień. O nic nie haczyłem i nic nie przeszkadzało. A i widoczność bardzo zadowalająca, zwłaszcza w porównaniu do Tesli S lub 3, gdzie w najwygodniejszej dla mnie pozycji widzę tylko maks. 10m drogi przed sobą, bo podsufitka mi przysłania resztę. Co do przestrzeni z tyłu, siedząc sam za sobą mam zarówno więcej miejsca na nogi, jak i na głowę w porównaniu do S/3. Z tym, że nie wiem jaki sens ma porównanie modelu 3 będącego sedanem do id4/5 będącego o 20cm wyższym suvem.
 

TomiB

Fachowiec
Jeżdżę ID.5 na co dzień i co foteli, to generalnie są wygodne, nawet dłuższe trasy nie męczą.
Ale zgodzę się z tym, że w aucie za tą kasę, mogłyby być regulowane elektrycznie, jak również elektryczna klapa bagażnika powinna być standardem. Może presja cenowa ze strony Tesli zmieni myślenie ludzi z VW.
Jeśli chodzi o ilość miejsca w kabinie, to auto jest mega przestronne i z przodu i z tyłu.
 
Top