Po-pierwsze - mam LR. Jest bardziej oszczędna niż Performance. Niby trochę ale lepiej.
Po-drugie - mam ABRP I korzystam żeby stawać na optymalnych ładowarkach w optymalnym momencie, żeby ładować nie więcej niż potrzeba.
Po trzecie - dla latania w pracy gdy płanowana prędkość 150 lub więcej km/h, a po drodze brak SuC czy działających ładowarek chociaż Orlen 70 kW Tesla ani inny samochód elektryczny nie jest ok. Czyli tesla dodaje minimum 15 minut na pętli w 500 km, na 750 km to już 1.5 godziny? Im wolniejsze ładowarki - im gorzej.
Ale dla okazyjnych delegacji oraz podróży z rodziną - jest dobrze.
Ostatnia trasa do Warszawy i z powrotem:
1. A1->A2 STG-WAW z 1 jednym ładowaniem w Ciechocinku. Kawka, kanapka, sprawdzanie maili (dzień roboczy).
2. W Warszawie stałem na Lotosie niedaleko lotniska i popracowałem zdalnie. Laptop zasilany przez USB-C. Naładowałem się do 89% za 24 zeta.
3. Pod koniec dnia roboczego odebrałem gości: siostrę żony z dwójką dzieci z lotniska, wózek i torby (tylko małe) do bagażnika I wyjazd w kierunku A2-A1. A2 oczywiście zakorkowana bo koszą trawę. Po drodze McDrive na A1 przed Ciechocinkiem i toalety/kawa w Ciechocinku. Na prośbę wsiadać z powrotem do samochodu - zdziwienie że tak szybko i jazda.
735 km w jeden dzień spokojnie zrobiono. Jakby jechałem a nie stałem to nie problem zrobić 1000 km.
PS: jak mam delegację to mi przysługuje kilometrówka. A Tesla tu ma przewagę niskiego kosztu podróży, a czas jest drugorzędowy.
PS: sprawdziłem trasę Przemyśl - Brno - Przemyśl. To więcej niż 1000 km i jest to wyzwanie dla kierowcy bo może być niebezpiecznie tyle czasu w drodze.
Ale jak kontrahent ma 11 kW na miejscu lub gdzieś słupek AC to niema tragedii.
MI ABRP liczy 14 min na Orlenie MOP Paszczyna oraz 39 min SuC Katowice Leclerc.
Z powrotem po 3 godz. ładowania na 11 kW 18 min SuC olomouc, 25 min SuC Katowice oraz 30 min na Orlenie 50 kW 175 km od Przemyśla. Ja bym pojechał i nagrałbym filmik jak mi poszło. 3 filmiki z wyjazdu do Warszawy I z powrotem w jeden dzień różnymi trasami w robocie.