Po co kupować coś innego niż Teslę?

Bronek

Pionier e-mobilności
@nabrU staram się (m. in w tym temacie) zrozumieć jej 'fenomen'.
Są też ludzie zauroczni innymi markami i co by w nich nie było złego, co by się niepojawiło naeet duża wtopa , to i tak samochód będzie z tej stajni.
Ba, są nawet miłośnicy diesla do miasta , nie przyjmą argumentu iż w obecnych czasach nieekonomiczne, nie ekologiczne i sprzeczne nawet z inżynierią tego napędu.
Miłość jest ślepa.
U mnie z Teslą jest dodatkowy problem, bo to przypadek i nie dala mi, jako jedno z nielicznych aut popalić w sensie serwisowym. Podobnie Leaf (do dziś nie rozumiem Nissana czemu zmarnował taki potencjał w elektromobilności? Moze przez to że to byla tyko gałąź produkcji?)
Oraz to, że szczegolnie w pierwszych latach co kilka tygodni byla zabawa z oczekiwaniem na różne rzeczy...
Jak zwykle Ci co tego nie doswiadczyli będą pierniczyć, ze rano chce wsiąść do samochodu jaki zostawił wieczorem i takie tam farmazony, ale prezenty pod choinke i na imieniny lubi dostawać a jak partner zaskoczy nową figurą w alkowie, to gęba mu się cieszy calymi dniami...
Jednym słowem FENOMEN tesli to Verdiego : "la donna e mobile" (nawet pasuje i e i mobile)

Nikt nie robił tego i dalej nie robi na taka skalę, a to sie podoba wiekszosci nawet jak coś sperdzielą
Ponad 90% udzielilo dostepu do tych beta wersji z ciekawosci i niecierpliwości.
Drugi powód, to że samochod do jazdy do przedszkola z dziećmi ma potencjal sportowca i auta za 4x wiecej lub niedostepnego dla gospodyni i ojca dzieciom. Nie trzeba tego wykorzystywać ale można mieć.
Ludzie bez jaj tego nie doświadczą i dla nich są inne rozwiązania, kino, sport w parku i na sali liceum, spacery, wedkarstwo i grzybki w kazdym sensie lub np hejtowanie na forach Itp :)
 
Last edited:

MiKo

Posiadacz elektryka
będą się naparzać pod ładowarkami a na forum będą płakać bo nie będzie elitarnych sesji.
Ja praktycznie przestałem ładować się na SC bo drogo, daleko od trasy i zajęte.

Obecnie na trasach Warszawa - Gdańsk i okolice lepiej wychodzi mi GW.

Od czasu pojawienia się ładowarek w nawigacji tesli sprawa jest banalnie prosta
 

mALEK

Pionier e-mobilności
Po co mi OTA jeśli nie ma nowych wersji, a w Tesla ciagle coś się dzieje.
tylko czy faktycznie ma to tak dzialac? TEStLAb moze i daje fun z tego, ze ciagle cos sie zmienia, tylko osobiscie oczekuje od samochodu bardziej stabilnej platformy, gdzie OTA jest glownie od aktualizacji NAVI oraz poprawy jego efektywnosci. nie jak dzialaja wycieraczki i swiatla i pozostale ergonomczne kwestie, bo to dobieram sobie podczas jazd testowych. nie chce wsiadac do samochodu i zastanawiac sie co ciekawego mnie mile lub nie zaskoczy z nowa aktualizacja. stary jestem, wiec lubie stabilnosc ;) a samochod i to jak dziala, ma we mnie budzic zaufanie. no, ale co kto lubi.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Jest wybor Jest VW, Nissan, Volvo itd. Niektorzy robią updaty po staremu w serwisie lub wcale.
Nawet za, pieniadze.
Własnie wycieraczki działają i światła, ok. Czemu ludzie komentują coś w formie osądów a sami nie mając z, tym styczności.
Wiem jak działają wycieraczki światła, bo wczoraj jechałem i nie bylo żadnych incydentow.

Dlatego dla wielu jest inna marka, gdzie po aktualizacje udajemy sie do serwisu a np taki Nissan nic nie zmienił nam od 2018r Mozna i tak. Auto nam jeżdzi dalej. Bez emocji już ale tak to jest.

Tesla i wielu już to robi inaczej i oby tak bylo. Tanio szybko i skutecznie.
Jak pisalem najczesciej błędy są, bo ludzie z niecierpliwosci i ciekawosci przyjmują wersję beta. Zaleta ze co popsutonzdalnie to zdalnie daxsie naprawic a co wazne auto zdiagnozować. Dawniej trzeba bylo do serwisu jechać aby w tajemny spodob Pan Mechanik podpiął kompa do gniazdka i nam oznajmil co tam widzi. Np sonda lambda.... itp
 

Kuba K.

Posiadacz elektryka
tylko czy faktycznie ma to tak dzialac? TEStLAb moze i daje fun z tego, ze ciagle cos sie zmienia, tylko osobiscie oczekuje od samochodu bardziej stabilnej platformy, gdzie OTA jest glownie od aktualizacji NAVI oraz poprawy jego efektywnosci. nie jak dzialaja wycieraczki i swiatla i pozostale ergonomczne kwestie, bo to dobieram sobie podczas jazd testowych. nie chce wsiadac do samochodu i zastanawiac sie co ciekawego mnie mile lub nie zaskoczy z nowa aktualizacja. stary jestem, wiec lubie stabilnosc ;) a samochod i to jak dziala, ma we mnie budzic zaufanie. no, ale co kto lubi.
Może jestem dziwny ale dla mnie OTA by dostać mapę sprzed kwartału to nieporozumienie.
Cykl zmian softu dąży do tego by dodawać nowe funkcjonalności i usuwać wykryte niedoskonałości albo rozwiązania które się nie sprawdziły w masowym użytkowaniu.
U standardowych producentów dostajesz to co dostajesz, wybierasz markę X z iluś tam i wiesz, że nic się już nie zmieni, wszystkie wady pozostaną do końca jego dni.
Tesla działa inaczej i wiadomo o tym już w momencie zakupu. Jeśli komuś to nie pasuje przecież nie ma obowiązku zakupu. Tak jak nie kupujesz Mustanga i nie narzekasz że nie zmieścisz wersalki do bagażnika.
We mnie dbałość o rozwój softu i płynne wdrażanie zmian wzbudza zaufanie, bo jeśli ktoś liczy, na to że jeśli coś jest długo nie zmieniane to napewno nie ma błędów, sam jest w błędzie.
 

mALEK

Pionier e-mobilności
We mnie dbałość o rozwój softu i płynne wdrażanie zmian wzbudza zaufanie, bo jeśli ktoś liczy, na to że jeśli coś jest długo nie zmieniane to napewno nie ma błędów, sam jest w błędzie.
oczywsice masz racje. jezeli sa jakies bledy , ktore nalezy poprawic od tego jest OTA. mapy im czesciej, tym lepiej. poprawa efektywnosci/ekonomicznosci tez. ale pozostale ficzery-gadzety, z ktorych w moim przypadku skorzystam raz w momencie ich sprawdzenia, ze sa, to nie dla mnie. dlatego nie wybralem Tesli. nie przemawia do mnie kompletnie ich filozofia ergonomii, przeladowania ficzero-gadzetami interfejsu. przeladowanie systemu powoduje tez, ze zwieksza sie ryzyko bledow. jak w kazdym mocno rozbudowanym systemie wiec i aktualizacje musz byc czesciej robione (cos za cos). jednym to nie przeszkadza, a innym juz tak. jestem minimalista i w takim otoczeniu czuje sie komfortowo. dlatego, tez m.in mercedes odpadl na starcie razem z Tesla - nowa wizja neo-disco-techno mb kompletnie mnie przerosla ;)
 

art

Zadomawiam się
Lubie zapier… ;)
A na powaznie, fajnie moc czasem przycisnac. Takie 6,5 do setki dla mnie jest ok.

W i3 tez mieli materialy z odzysku a jednak bylo to ladniejsze.
Nie bylo zwalonego systemu otwirqnia okien… naprawde sporo tam zmienili na zle.
300 - Id4 lub 5 i po sprawie. A czego mi tesla nie da? Androida. Nie dotknę nigdy iphona w przeciwieństwie do całej mojej rodziny (jestem w tym konsekwentny od mojego pierwszego smartfona w 2009), a tesla jest dla ajfoniarzy tylko :) Pomijam dopłatę za lakier 15k. Ja ten sam kolor dostałem za 600pln.
 
Top